Zapraszam na prostą przekąskę, przystawkę lub dodatek –sałatka z fasolką szparagową, pomidorkami i prażonymi orzechami w pysznym sosie balsamicznym. Sałatkę jadłam kiedyś u znajomych. Tak mi zasmakowała, że kilka dni później odtworzyłam ją w domu i od tej pory co roku w sezonie na fasolkę przynajmniej raz musi się pojawić. Orzechy można podmieniać na dowolne ulubione i tak właśnie zwykle robię. Często zmieniam też dodawaną zieleninę: raz koperek, innym razem pietruszka, a czasem szczypiorek. I najlepiej smakuje nam chyba z koperkiem.

Mam nadzieję, że się wam spodoba. Jest bardzo smaczna, mimo, że połączenie składników może się wydawać zaskakujące. Ale nie wierzcie mi na słowo, zróbcie ją przy okazji i sami skosztujcie.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić prostą sałatkę z fasolką szparagową, pomidorkami i orzechami 🙂 Zapraszam do obejrzenia!

Sałatka z fasolką szparagową i orzechami

czas przygotowania: 20-25 minut (w tym czas gotowania fasolki)
/proporcje na 2-4 porcje/

• 300 g fasoli szparagowej
• 4 łyżki mocno czosnkowej oliwy z oliwek
  /lub zwykłej oliwy z drobno posiekanym lub przeciśniętym przez praskę czosnkiem (1-2 ząbki)/
• 1 łyżka siekanego świeżego koperku (lub natki pietruszki lub szczypiorku)
• 1 łyżeczka gładkiej musztardy
• 1-2 łyżki octu balsamicznego
• 200 g pomidorków koktajlowych
• 1/2 szklanki orzeszków ziemnych
  /czasem podmieniam na laskowe, włoskie lub nerkowca, w prezentowanej wersji solone fistaszki i w takim przypadku do sałatki nie dodaję już soli/

Przygotowuję fasolkę: odcinam końcówki, myję i z grubsza osuszam, po czym kroję w krótsze kawałki –takie jakie chcę mieć w daniu. Jeśli mam ochotę na tę sałatkę poza sezonem, to często korzystam z fasolki mrożonej. W filmie robiłam sałatkę z połowy porcji, bo dla 2 osób, ale zwykle biorę składniki w podwójnej ilości i takie zapisuję w składnikach.

Pokrojoną fasolkę wkładam do garnka, zalewam wodą, solę do smaku i gotuję do miękkości –ale niezbyt długo, bo nie chcę, żeby się rozgotowała, ma być jędrna. Ugotowaną wyjmuję łyżką cedzakową lub przelewam przez sito.
Wodę po fasolce można wykorzystać do ugotowania jakiejś szybkiej zupy.

Do miski wlewam oliwę czosnkową (lub oliwę z drobno posiekanym lub przeciśniętym przez praskę czosnkiem) –ja dodaję domową czosnkową: https://skutecznie.tv/2016/03/oliwa-grzybowa-i-czosnkowa/ Dodaję także posiekany koperek, ocet balsamiczny oraz musztardę –całość dokładnie mieszam.

Teraz orzechy –jeśli biorę zwykłe, niesolone,  to prażę kilka minut na suchej patelni, po czym studzę, jeśli biorę większe (np. włoskie, to z grubsza je siekam przed prażeniem). W prezentowanej wersji sięgnęłam po prażone solone, więc pomijam ten etap. Dodaję je do sosu, mieszam i dokładnie w nim obtoczone, wraz z całym sosem, dodaję do fasolki. Całość starannie mieszam.

Na koniec pomidorki koktajlowe -przekrawam je na pół, dodaję do sałatki, delikatnie mieszam i można podawać. Serwuję w mniejszych porcjach jako dodatek do innego dania np. do kuskusu czy kiełbasek albo w jednej misce jak klasyczną sałatkę.

Fasolkę można przygotować wcześniej, wstawić na noc do lodówki i podawać schłodzoną następnego dnia. Po nocy w lodówce jest bardziej wyrazista w smaku. Dobrze sprawdzi się też w roli przekąski na wynos.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie