Dzisiaj ciasto herbaciane, niezwykle ciekawe w smaku i wydaje mi się, że śmiało mogę zaryzykować stwierdzenie, że jeśli go jeszcze nie znacie, to wejdzie na stałe do repertuaru domowych ciast.
Jest pyszne, pulchne, przyjemnie wilgotne, z bakaliami, na bazie mocnej aromatycznej herbaty. Do tego banalnie proste i sprawne do zrobienia. Długo zachowuje świeżość i zostaje wilgotne nawet po kilku dniach. Świetne ciasto na niedzielę, jak i na chwile, gdy dopada ochota na słodkie. Domowe słodkie;) Zresztą, sami spróbujcie…
Może nawet dzisiaj? Bo składniki są takie, że zwykle w domu są, co chyba też na plus można zaliczyć.
Z ciekawostek: przyprawy korzenne można pominąć, skupiając się wyłącznie na herbacianym smaku ciasta. Ba, można ten smak wręcz podbić, dodając więcej herbaty, szczegóły poniżej w przepisie;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić najlepsze ciasto herbaciane 🙂 Zapraszam do obejrzenia!
Najlepsze ciasto herbaciane
czas przygotowania: 10-15 minut + 50 minut pieczenia
/proporcje na keksówkę o wymiarach 25 cm x 11,5 cm lub inną o zbliżonej wielkości; …także inną formę o zbliżonej pojemności (np. kwadratowa, wtedy ciasto będzie niższe (jak placek) lub forma do babki (jak herbaciana babka)/
info: składniki odmierzam szklanką o poj. 250 ml
- 2 szklanki mąki pszennej lub orkiszowej typ 700
/można też użyć zwykłej pszennej tortowej, jak i pszennej pełnoziarnistej lub mieszanki obu mąk np. 1 szklanka zwykłej pszennej i 1 szklanka pszennej pełnoziarnistej/ - 1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki przypraw korzennych (lub gotowa mieszanka przypraw do piernika, kupna lub domowa) –w prezentowanej wersji:
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu (czasem dodaję też mielone ziele angielskie)
- LUB opcjonalnie: 1 łyżeczka czarnej, drobno zmielonej herbaty (tj. suche fusy bez zaparzania mielę w młynku) i dodaję do ciasta taką suchą, bez zaparzania zamiast w/w przypraw (EFEKT: mocno herbaciany smak i nieco inne ciasto, warto kiedyś spróbować;))
- 2 duże jajka
- 1 szklanka cukru (biały lub brązowy)
- 4 łyżki oleju
- 1 szklanka mocnej ciepłej herbaty (ja zazwyczaj biorę gatunek o intensywnym smaku np. Earl Grey czy English Breakfast, ale można sięgnąć po dowolną, także smakową)
- 3-4 łyżki dżemu lub powideł lub konfitury –w prezentowanej wersji: domowy dżem truskawkowy
- 1 szklanka ulubionych bakalii (dowolnych) – w prezentowanej wersji dałam rodzynki, posiekane morele i orzechy laskowe
- do ozdobienia po upieczeniu –wg uznania:
- nic (tj. zostawiam ciasto bez żadnych ozdób i dodatków;))
- lukier np. ten lukier waniliowy
- roztopiona biała, mleczna lub gorzka czekolada LUB polewa czekoladowa np.: link
- cukier puder –do przyprószenia po ostygnięciu
Zaparzam herbatę, odcedzam fusy i napar zostawiam do przestygnięcia –herbata ma być letnia.
Blachę wykładam papierem do pieczenia (lub cienko natłuszczam masłem i przyprószam mąką). Odmierzam i siekam bakalie.
Mąkę wsypuję na sito, dodaję sodę i przesiewam.
Przesiewanie spulchnia mąkę, dzięki czemu ciasto będzie bardziej pulchne, czasem po prostu mocno napowietrzam trzepaczką, mieszając po prostu mąkę z sodą.
Dosypuję przyprawy (lub przyprawę korzenną) i starannie mieszam.
Czasem pomijam przyprawy, jeśli nie chcę efektu ciasta korzennego i dodaj suchą mieloną herbatę, podbijając herbaciany smak.
Do miski wbijam całe jajka, dosypuję cukier i miksuję, aż jajka wyraźnie pojaśnieją i zwiększą objętość/nabiorą puszystości. Wtedy dolewam olej i przestudzoną herbatę (letnią, ale nie zimną). Dokładam dżem lub powidła i krótko miksuję –tylko do czasu, aż składniki się połączą.
Na koniec dosypuję mąkę z przyprawami i delikatnie mieszam albo szpatułką (coś jak na muffiny), albo mikserem na najwolniejszych obrotach (wolno, krótko, z wyczuciem i tylko do połączenia składników!). Na koniec dokładam bakalie i mieszam –już szpatułką, by ciasto pozostało pulchne.
Tak przygotowane ciasto przekładam do formy.
Wstawiam do rozgrzanego do 200 st. C piekarnika i piekę w funkcji grzanie góra-dół przez około 50 minut, a tak naprawdę do tzw. suchego patyczka.
Uwagi dot. pieczenia:
- w prezentowanej wersji piekę w keksówce, więc ciasto jest wyższe i dlatego wymaga ciut więcej czasu; jeśli piekę w większej formie, czyli ciasto jest niższe, to czas pieczenia może się skrócić. Najlepiej po prostu po ok. 40 minutach sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest już dobre;
- każdy piekarnik piecze inaczej, gdyby w trakcie pieczenia ciasto rumieniło się za mocno, to można zmniejszyć temp. do 180 st. C i nieco wydłużyć czas pieczenia (np. w keksówce do 60 minut)
Gotowe wyjmuję z piekarnika i zostawiam na 5-10 minut, by lekko ostygło, po czym ostrożnie wyjmuję za końce papieru z blachy, układam na raszce i zostawiam do całkowitego wystygnięcia.
Można podawać bez żadnych ozdób, ale jako, że nie jest ono przesadnie słodkie, to można je polać lukrem np. herbacianym lub polewą czekoladową czy roztopioną czekoladą. Ja najczęściej przyprószam cukrem pudrem, bo tak chyba jednak najbardziej nam smakuje.
Kiedy ostygnie można ozdabiać lub przyprószać pudrem albo pominąć ten etap i od razu kroić. Ciasto jest puszyste, wilgotne i długo zachowuje świeżość (nawet do kilku dni).
Smacznego!
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
19 komentarzy
antek
Miło by było gdyby Pani podała link ze strony z której zaczerpnięto przepis. http://obliczagruzji.monomit.pl/przepisy-kuchni-gruzinskiej/ciasto-herbaciane
MaGda
Nie znam tej strony, więc nie podaję linku -Twój zostawię w drodze wyjątku i nie potraktuję go jako spam, ok? Ps. Tak na przyszłość, jeśli biorę przepis od kogoś, to zawsze o tym wspominam, a z innych stron z założenia nie biorę (mam tu przepisy własne, a także z rodzinnych zeszytów, od rodziny, znajomych, przyjaciół oraz Czytelników/Widzów bloga).
KaSia
Ciacho przepyszne i proste w wykonaniu mnnnniiiiaaaam…?
Asia
Bardzo dobre… u mnie takie słodkości znikają bardzo szybko, bo mam troje łasuchów. Ładnie wyrosło, tylko mi zawsze na dno opadają bakalie…
Basia
Ciasto rewelacyjne. Jest dość słodkie, więc następnym razem dam 3/4 szklanki cukru. Może to kwestia dżemu malinowego i dodatków – morele były bardzo słodkie. Naprawdę smaczne i szybkie. Moje upiekło się po 40 minutach. Polecam!
Agnieszka
Witam Pani Magdo a jakby tak herbatę zamienić na kawę ?? czy wyjdzie też takie fajne ciasto tylko z kawowym posmakiem ? Pozdrawiam stała czytelniczka i tester Pani przepisów 🙂
MaGda
Powinno wyjść ok -z kawą jeszcze nie próbowałam, ale do sprawdzenia, bo powinno być OK;)
Marzena
Super przepis 🙂 Dziś zrobiłam i jest smaczne i szybkie i praktycznie coś z niczego 🙂
Iwona
Ciasto wychodzi strasznie dobre!! Robiłam dwa razy, bez bakalii i konfitur, a zamiast oleju – oliwa. No i raz z owocową herbatą, a za drugim z czarną. Wyszło tak smaczne, że ledwo dotrwało do następnego dnia. Ogromnie dziękuję za przepisy!! Strasznie fajnie, ze kiedys wpadłam na Pani stronę – od tamtej pory juz wiele przepisów weszło do naszego menu:))) A zwłaszcza potrawy z szybkowaru:))
Justa
Ciasto szybkie i proste do zrobienia, jest pyszne można poszaleć z bakaliami. Dziękuję za przepis a kolejną próbą będą ciastka owsiane. Pozdrawiam
Magda
Ciasto jest absolutnie rewelacyjne! Wczoraj upiekłam, skosztowaliśmy i wczoraj, i dziś, i jest przepyszne! Będę wracać do tego przepisu z przyjemnością!
Klaudia
Pani Madziu! Oglądam i czytam Panią od początku, wówczas byłam jeszcze w gimnazjum i byłam pierwszą w klasie piekącą chleb 🙂 Uwielbiam Pani przepisy, uwielbiają je moi rodzice, mąż i teściowie 🙂 Życzę dalszego rozwoju bloga i pozdrawiam :* 🙂
Anna
Dlaczego herbata nie powinna byc zimna?
Joanna
Upiekłam w wersji bez przypraw a z łyżeczką zmielonego Earl Greya.
Dałam również tylko pół szklanki cukru.
Wyszło bardzo dobre, aromatyczne ciasto „na codzień”.
Wytrwało 3 dni i najlepiej smakowało wlaśnie na trzeci dzień
Aneta
Piekłam ciasto wczoraj,dodałam śliwki suszone i rodzynki oraz drzem borówkowy własnej roboty 🙂 Polałam mleczną czekoladą i posypałam płatkami migdała.Boooskie wyszło,takie delikatne.Jutro robię kolejne bo córka była chora i nie zdążyła spróbować a bardzo chce 🙂
Ania
Tak jak Pani poradzila pieklam to ciasto dzis popołudniu i wyszlo cudownie! Pieknie wyrosło! Miękkie w środku i z chrupiącą skórką, z subtelnie wyczowalna nuta herbaty w każdym kęsie. Dodalam trochę inne bakalie (rodzynki,żurawina,słonecznik). Na pewno ten wypiek wejdzie na stale do mojego repertuaru ciast. Dziękuję za świetny przepis.
MaGda
Cieszę się, że smakowało:)
Beata
Witam P.Magdo często korzystam z pani przepisów,a nawet powiedziałabym że bardzo często no i ciasto z herbatą też zrobię napewno pozdrawiam serdecznie.
Agnieszka
To może być ciekawy smak. Ciasta z herbatą jeszcze nie jadłam. na pewno upiekę i powiem jak wyszło.