Dzisiaj o tym jak zrobić domowy kisiel.
Serdecznie zatem zapraszam na 3 domowe kisiele, bazujące na jednym prostym i łatwym do odtworzenia sposobie. Dzięki temu za każdym razem można uzyskać pyszny domowy kisiel o innym intrygującym i ulubionym smaku;) Poniżej zaprezentuję nasze chyba najbardziej ulubione o tej porze roku kisiele –skorzystam z owoców mrożonych oraz dostępnych teraz, a w sezonie polecam rzecz jasna korzystać z owoców sezonowych, bo wtedy domowe kisiele wychodzą po prostu najlepsze, najsmaczniejsze i najbardziej wartościowe odżywczo.
Ps. Domowy kisiel to świetny pomysł na lekki, odżywczy deser, przekąskę, a nawet lekki posiłek (np. kolacja). Jest prosty, szybki i naprawdę smaczny, spróbujcie!
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić domowy kisiel NAJLEPSZY i najprostszy (aż 3 proste warianty) 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Domowy kisiel NAJLEPSZY i najprostszy (3 przepisy)
Domowy kisiel NAJLEPSZY i najprostszy (3 przepisy)
W video przepisie:
00:43 Kisiel bananowo-cytrynowy
04:09 Kisiel truskawkowy
06:36 Kisiel z ulubionego soku
Domowy kisiel –TYTUŁEM WSTĘPU
Domowe kisiele są i proste, i szybkie, i pyszne. Kiedy mamy na nie fazę, to bywa, że te z owoców jemy nawet codziennie przez kilka dni z rzędu;) Pamiętajcie jednak, że zaproponowane w przepisach owoce, spokojnie można podmienić na inne ulubione np. maliny, wiśnie, jagody, mango czy nawet jabłka i uzyskać równie smakowity domowy i wartościowy odżywczo kisiel o takim smaku, za jakim szalejecie.
Gdy robię domowy kisiel, to zazwyczaj dla trzech osób –dla dzieci i dla siebie. Lubimy je na przekąskę, na deser, a czasem na lekką kolację. Powyżej podaję ilości składników na 1 porcję tak, by można było je sobie dostosować do własnych ilości, mnożąc składniki x2 na 2 porcje, x3 na 3 porcje, itd. My akurat lubimy jeść taki domowy kisiel na ciepło, ale w wersji na zimno rzecz jasna też świetnie się obroni.
O słodzeniu: generalnie słodzę do smaku. Ponieważ to kisiel domowy i chcę, żeby był jak najbardziej wartościowy odżywczo, to rezygnuję z cukru i najczęściej dosładzam syropem klonowym. Jeśli miodem, to słodzę na końcu, gdy kisiel już się lekko schłodzi. Jeśli owoce są wystarczająco słodkie, spokojnie można słodzenie pominąć. Ja jeszcze lekko solę (szczypta), by wydobyć naturalną słodycz i dodać kisielowi lekkiej głębi smakowej, solenie spokojnie można pominąć.
Domowy kisiel –PRZEPISY
Poniżej 3 przykładowe przepisy. Tak jak wspomniałam powyżej, owoce można podmieniać na ulubione, najlepsze są miękkie, ale twarde też się sprawdzą po rozdrobnieniu i lekkim podgotowaniu (np. jabłka w drobną kosteczkę lub tarte na grubych oczkach).
Bazowy wzór jest prosty –na ok. 300 ml płynu biorę 1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej (w zależności od pożądanej konsystencji) i wzbogacam dodatkami smakowymi. To bardzo uniwersalny przepis, więc taki domowy kisiel można zrobić praktycznie ze wszystkich ulubionych owoców (oraz soków).
►DOMOWY KISIEL BANANOWO-CYTRYNOWY
czas przygotowania: do 10 minut
/proporcje na 1 porcję/
- 1/2 dużego dojrzałego banana
- 1 kubek o poj. 300 ml wody
- 2-3 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny (1/2 cytryny) lub do smaku
- szczypta soli
- szczypta kurkumy
- szczypta czarnego pieprzu
- 1-2 łyżki syropu klonowego, miodu lub cukru
WAŻNE: dosładzam do smaku, jeśli banan jest bardzo słodki, można dosładzanie pominąć - 1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
/moja ulubiona konsystencja to 1 czubata łyżeczka, co daje konsystencję jak w dołączonym video przepisie/ - dodatki:
– skyr lub gęsty jogurt naturalny
– owoce
– drobna posypka (np. tarta skórka cytrusowa, sezam, siekane orzechy, łuskane nasiona konopi, itp.)
Banan obieram i rozgniatam starannie widelcem, wkładam do garnka. Odmierzam wodę do kubka: 3/4 jego zawartości wlewam do garnka, resztę odstawiam na bok. Włączam grzanie i zagotowuję. Dodaję szczyptę soli, odrobinkę kurkumy, szczyptę czarnego pieprzu (by aktywować kurkuminę) oraz świeżo wyciśnięty sok z połowy cytryny. Mieszam i zagotowuję.
W tym czasie do reszty wody dodaję mąkę ziemniaczaną (jeśli kisiel ma być gęstszy, można dodać dodatkową łyżeczkę), starannie mieszam, rozprowadzając mąkę w wodzie.
Gdy zawartość garnka zaczyna się gotować, dosładzam do smaku: cukrem, miodem lub syropem klonowym (patrz info o słodzeniu w uwagach praktycznych). Jeśli banan jest bardzo słodki, można słodzenie pominąć.
Mieszam i dolewam przygotowaną wodę z mąką –ważne: przed dolaniem raz jeszcze mieszam mąkę ziemniaczaną z wodą, starannie ją rozprowadzając, bo zapewne osadziła się na dnie. Wlewam do garnka i mieszając czekam, aż kisiel zgęstnieje i się zagotuje.
Gotowy kisiel przelewam do pucharka, miseczki lub innego naczynia, w którym zamierzam go podać.
Z uwag praktycznych:
W takim zwykłym codziennym wydaniu jemy go po prostu w kubeczku z uszkiem, bo tak chyba najwygodniej. A jeśli na kolację, to wlewam go na talerz i podaję z białkowym dodatkiem typu gęsty jogurt czy skyr. I według nas ten kisiel najlepszy jest właśnie ze skyrem (takim powiedzmy bardzo gęstym jogurtem o większej zawartości białka), dzięki czemu ten słodki posiłek robi się jeszcze bardziej wartościowy odżywczo i dłużej utrzyma w sytości.
Piękna gra kontrastów! Lekko słodki, lekko kwaskowy kisiel bananowo-cytrynowy (dla nas najlepszy jest taki jeszcze mocno ciepły lub wręcz gorący) i do tego schłodzony skyr.
Oczywiście można go zaserwować bardziej klasycznie –po prostu w jakimś pucharku czy miseczce, ozdobiony plastrami banana czy plastrem cytryny czy liściem melisy cytrynowej… Będzie smakował świetnie zarówno na ciepło, jak i na zimno po schłodzeniu, zatem pełna dowolność oraz według własnego smaku i uznania.
►DOMOWY KISIEL TRUSKAWKOWY
czas przygotowania: do 10 minut
/proporcje na 1 porcję/
- 1/2 kubka truskawek (sezonowych lub mrożonych)
- 1 kubek o poj. 300 ml wody
- 2-3 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny (1/2 cytryny) lub do smaku
- szczypta soli
- ekstrakt waniliowy do smaku (np. 1 łyżeczka)
- 1-2 łyżki syropu klonowego, miodu lub cukru
WAŻNE: dosładzam do smaku, jeśli truskawki są bardzo słodkie, można dosładzanie pominąć - 1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
/moja ulubiona konsystencja to 1 czubata łyżeczka, co daje konsystencję jak w dołączonym video przepisie/ - dodatki:
– skyr lub gęsty jogurt naturalny
– owoce
– drobna posypka (np. tarta skórka cytrusowa, sezam, siekane orzechy, łuskane nasiona konopi, itp.)
Można go zrobić z truskawek sezonowych lub mrożonych –i choć najlepszy jest zrobiony z sezonowych truskawek, to mamy zimę i w prezentowanej wersji korzystam z truskawek mrożonych, bo tak owoce trzeba podgrzać, więc mrożone sprawdzają się tu bardzo dobrze.
Truskawki wkładam do garnka, zalewam większą częścią odmierzonej wody (tu: 3/4 kubka) i niech to się już gotuje, a resztę wody mieszam z mąką i odstawiam na bok. Do garnka dodaję ekstrakt waniliowy, szczyptę soli, żeby podbić słodycz owoców i słodzę do smaku –ponieważ gotuję, to decyduję się na syrop klonowy, żeby nie podgrzewać miodu, jeśli truskawki są bardzo słodkie, to dosładzanie pomijam. Gotuję do czasu, aż owoce będą miękkie. Wtedy rozgniatam je widelcem, rozdrabniając tak, jak chcę je mieć w kisielu. Można też zblendować na gładko.
Kiedy zawartość garnka się zagotuje, dolewam przygotowaną wodę z mąką (zanim wleję do garnka starannie mieszam, rozprowadzając ją w wodzie). Mieszając czekam, aż czekam, aż kisiel zgęstnieje i się zagotuje.
Gotowy kisiel przelewam do pucharka, miseczki lub innego naczynia, w którym zamierzam go podać.
I znowu, sposób podania dowolny. To może być samodzielna przekąska bez żadnych dodatków, a w naszym przypadku jak zwykle taki kisiel smakuje najlepiej z jakimś gęstym jogurtem greckim lub skyrem, więc go tutaj najczęściej dodaję. Dekoruję świeżą bazylią (truskawki i bazylia bardzo się kochają!) i przyprószam czarnym sezamem. Przepysznie!
Tu również można zagrać kontrastem, podając podgrzany kisiel i zimne dodatki lub podać wszystko w wersji schłodzonej.
No i to w zasadzie cała filozofia;) Tak naprawdę, podmieniając owoce i ulubione dodatki możemy za każdym razem uzyskiwać inny smak domowego kisielu, który smakuje przepysznie, może być lekką kolację bądź lekką przekąską czy wspaniałym odżywczym deserem.
Wszystkie domowe kisiele są banalnie proste i szybkie do przygotowania, ale pomyślałam sobie jeszcze, że pokażę wam NAJPROSTSZY sposób na domowy kisiel z wykorzystaniem soku.
►DOMOWY KISIEL Z SOKU (NP. Z MALIN)
czas przygotowania: do 10 minut
/proporcje na 1 porcję/
- 1 kubek o poj. 300 ml soku (u mnie domowy z malin, może być kupny o dobrym składzie):
– domowy lub kupny sok do rozcieńczenia (tyle, by uzyskać 1 kubek napoju o pożądanym smaku i stopniu słodkości) lub syrop (np. 2 łyżki) ← ilości nie podam, bo zależy od zastosowanego soku/syropu
– woda do rozcieńczenia (tyle, by finalnie uzyskać 1 kubek napoju) - 1-2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny (lub do smaku)
- szczypta soli
- 1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
/moja ulubiona konsystencja to 1 czubata łyżeczka, co daje konsystencję jak w dołączonym video przepisie/ - dodatki:
– skyr lub gęsty jogurt naturalny
– owoce
– drobna posypka (np. tarta skórka cytrusowa, sezam, siekane orzechy, łuskane nasiona konopi, itp.)
Jeśli nie macie owoców lub po prostu nie macie na nie ochoty, to można sięgnąć po domowy sok (ew. kupny syrop o dobrym, sprawdzonym składzie, wystarczy przeczytać etykietę pod kątem składników).
Sok lub syrop wlewam do kubka, rozcieńczam wodą, uzyskując kubek napoju o pożądanym smaku. Proporcji nie podam, bo one zależą od zastosowanego soku lub syropu, więc należy po prostu rozcieńczyć do pożądanego smaku i stopnia słodkości.
3/4 przygotowanego napoju wlewam do garnka i zagotowuję, resztę odstawiam na bok. Niezależnie od wybranego soku lubię złamać jego słodycz, więc dodaję świeżo wyciśnięty sok z cytryny (lub limonki) oraz szczyptę soli. Czekam aż się zagotuje.
W pozostałej 1/4 soku rozprowadzam mąkę ziemniaczaną i dolewam do gotującej się zawartości garnka. Starannie mieszam i mieszając czekam, aż kisiel zgęstnieje i się zagotuje.
Gotowy kisiel przelewam do pucharka, miseczki lub innego naczynia, w którym zamierzam go podać. Podaję z ulubionymi dodatkami lub bez dodatków, na ciepło lub w wersji schłodzonej.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
5 komentarzy
natalia
czy świeżego banana można zastapić suszonymi (oczywiście rozdrobionymi)
Liliana
Joanno, jesli mieszkasz w Ameryce polnocnej mozesz uzyc arrow root flour, ktora jest bardzo zdrowa, dekady temu ruscy uzywali w szpitalach na oddzialach gastrycznych, oczywiscie do przyrzadzania jedzenia
Joanna
pycha, a czym mozna zastapic maczke ziemniaczana? (nie mam po prostu a mam ochote na kisiel…)
MaGda
Raczej będzie trudno. Podobno można ze skrobią kukurdzianą, ale nigdy nie próbowałam i jakoś mnie nie kusi, więc nie podpowiem;) Przepis opiewa na te składniki właśnie:(
Anna
Super,smak dzieciństwa, babcia gotowała takie kisiele,z wisniami były przepyszne.Polecam ,pozdrawiam Panią w Nowym Roku i życzę dużo zdrowia.