Dzisiaj naleśniki z serem i sosem czekoladowo-proteinowym.

U mnie cieniutkie i w dwóch wariantach: orkiszowe (klasyczne) i jajeczne (wersja LCHF). Do tego prosty i szybki sosik czekoladowo-proteinowy. Wybitnie pasuje do tych naleśników, a jest w zasadzie bezgrzeszny, bo na bazie odżywki białkowej.

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-proteinowym to prosty, szybki obiad lub kolacja na ciepło. Pyszny i bardzo sycący. Ja zwykle robiąc naleśniki na obiad, dla siebie robię 2-4 jajeczne (podaję dziś przepis), a dla reszty rodziny klasyczne (np. dzisiejsze orkiszowe). Nie oznacza to jednak, że nie jem zwykłych naleśników. Od czasu do czasu, gdy akurat mam ochotę, sięgam i po zwykłe, najczęściej orkiszowe lub owsiane. To co, zapraszam do przepisu –będzie szybko i pysznie.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym 🙂 Zapraszam do obejrzenia!

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym

czas przygotowania: ok. 20 minut
/proporcje dla 2-4 osób/

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym –SKŁADNIKI:

naleśniki orkiszowe
/lub inne ulubione; zobacz sprawdzone przepisy: https://skutecznie.tv/?s=nale%C5%9Bniki/

• 2-3 jajka
• 500 ml mleka
• solidna szczypta soli
• 1 szklanka mąki orkiszowej typ 630
  /ale jak zawsze: ilość zależy od mąki –dodać tyle, by ciasto miało konsystencję gęstej śmietany, nie za gęste/

naleśniki jajeczne
proporcje na 2 grubsze lub 3-4 cienkie naleśniki jajeczne

• 2 całe jajka
• 1-2 łyżki śmietanki lub mleka
• szczypta soli

ser
proporcje dla 2 osób (na ok. 6 naleśników)
/można zrobić z podwójnej ilości lub jak u nas: część naleśników z serem, część z np. z domowym dżemem truskawkowym/

• 250 g twarogu (tłusty, półtłusty)
• 150 g skyru naturalnego
  /skyr to gęsty jogurt naturalny o podwyższonej zawartości białka, można podmienić na jogurt grecki/
• 3-4 łyżki erytrytolu
  /w wersji klasycznej można podmienić np. na miód (do smaku)/
• szczypta soli
• opcjonalnie: dodatkowe 2-3 łyżki mleka lub jogurtu –do pożądanej konsystencji (np. jeśli masa serowa za gęsta)

sos czekoladowo-białkowy

• 1-2 miarki odżywki białkowej waniliowej
• 1-2 łyżeczki ciemnego mocnego kakao
• woda: 2-3 łyżki (ważne: ilość zależy od odżywki i kakao, więc dodaję stopniowo, po łyżce i mieszając oceniam konsystencję tak, żeby finalnie uzyskać gęsto-płynny sos)

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym –SER

Zaczynam od przygotowania sera. Do miski wkładam twaróg oraz skyr, rozgniatam widelcem. Dodaję szczyptę soli oraz erytrytol (w wersji LCHF) lub miód (w wersji klasycznej). Starannie mieszam na gładki smarowny twarożek tj. o niezbyt gęstej konsystencji, ale też nie za rzadkiej, by nie spływał z naleśników.

Twarożek ma być mazisty i niezbyt słodki (naleśniki będą podawane z dość słodkim sosem).

Gotowy odstawiam na bok, teraz ciasto.

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym –NALEŚNIKI ORKISZOWE

Jajka wbijam do miski, dodaję mleko i sól, miksuję. Dosypuję mąkę, miksuję na ciasto naleśnikowe o konsystencji gęstej śmietany.

Na patelni rozgrzewam niewielką ilość tłuszczu. Na gorącą wlewam porcję ciasta, rozprowadzam kolistym ruchem po powierzchni patelni. Daję niewiele ciasta, bo w tym przepisie lubimy bardzo cienkie naleśniki. Kiedy ciasto się zetnie, przewracam naleśnik na drugą stronę i krótko dosmażam. Przekładam na talerz i powtarzam, aż do wykończenia ciasta.

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym –NALEŚNIKI JAJECZNE

Do naczynia wbijam jajka, dodaję odrobine mleka/śmietanki i szczyptę soli. Miksuję, aż białka połączą się z żółtkiem i śmietanką/mlekiem.

Rozgrzewam patelnię, delikatnie ją natłuszczam (np. masłem klarowanym, oliwą, z pomocą pędzla silikonowego).

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Z tej ilości uzyskam 2 grubsze lub 3-4 cienkie naleśniki jajeczne. Wlewając jajka na patelnię, wiem ile planuje uzyskać naleśników, więc dzielę „w głowie” masę na tyle właśnie części. Np. chcąc uzyskać 2 grubsze, wlewam połowę masy na 1 naleśnik.

W prezentowanej wersji celowałam w 3 cienkie naleśniki. Na gorącą, ale nie dymiącą(!) wlewam zatem mniej więcej 1/3 masy jajecznej. Szybko rozprowadzam kolistym ruchem po powierzchni patelni. Kiedy masa się zetnie, wsuwam delikatnie łopatkę pod spód i przewracam naleśnik na drugą stronę. Krótko dosmażam i przekładam na talerz. Powtarzam z resztą masy jajecznej.

Twarożek gotowy, naleśniki również, więc czas na sos.

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym –SOS

DO naczynia odmierzam odzywkę białkową i kakao, starannie mieszam, żeby rozprowadzić je równomiernie. I stopniowo dolewam wodę w temperaturze pokojowej (ostudzona przegotowana lub niegazowana mineralna bądź filtrowana). Mieszam, oceniam konsystencję i jeśli trzeba dodaję kolejna niewielką porcję wody. W razie wątpliwości –patrz dołączony video przepis.

Finalny sosik ma mieć gęsto-płynną konsystencję. Ja zwykle robię ciut rzadszy, bo on jeszcze lekko zgęstnieje.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Robię od razu ciut więcej sosu, bo dobrze przechowuje się przez c dni w lodówce i można go spokojnie wykorzystać do innych dań –zwykłych lub LCHF. Np. do deserów, lodów, szarlotki, placuszków, gofrów czy kolejnych naleśników.

Naleśniki z serem i sosem czekoladowo-białkowym –PROPOZYCJA PODANIA

Tak przygotowane naleśniki podaję z serem i skrapiam przygotowanym sosem. Można zawijać w rulony lub składać w trójkąty, u nas najchętniej trójkąty.

Połowę naleśnika smaruję przygotowanym twarożkiem, składam na pół, delikatnie dociskam. Z jednej strony tak uzyskanej połówki kładę kolejną łyżkę twarożku. Składam naleśnik na ćwiartkę i przekładam na talerz. Powtarzam z kolejnymi.

Przed podaniem można je lekko podgrzać na patelni –suchej lub z odrobiną masła klarowanego. Gorące przekładam na talerz, skrapiam strużynami sosu i od razu podaję. Absolutnie pyszne!

Takie naleśniki będą też smakować na zimno. Dlatego spokojnie sprawdzą się w roli przekąski na wynos np. do szkoły czy do pracy.

Mam nadzieję, że przepis się przyda i zechcesz z niego skorzystać. Jeśli lubisz naleśniki, zerknij też na ►Naleśniki tiramisu lub na ►Zapiekane naleśniki z sosem bolońskim.

Smacznego!

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!