Soczysta i dobrze doprawiona, z wzorkiem z kiełbasek, który jednak spokojnie można pominąć…

Pieczeń jest bardzo smaczna i co najważniejsze odnajdzie się zarówno podana na ciepło, jak i na zimno. Jest prosta i szybka do przygotowania. Jedynie utykanie kiełbasek może trochę wydłużyć sprawę, ale oczywiście można je pominąć (lub np. włożyć tylko jedną kiełbaskę do środka, tworząc „oczko”). To taki trochę dziecięcy wzór i jako taki dobrze odnajdzie się na imprezach dla dzieci:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić uśmiechniętą pieczeń -na ciepło i na zimno:) Zapraszam do obejrzenia!

Pieczeń z potworkiem -na ciepło i na zimno

czas przygotowania: ok. 15 minut + ok. 60 minut pieczenia
/proporcje dla 3-4 osób albo inaczej: na puszkę ok. 800 g lub bardzo małą keksówkę (dowolną, ale wymiarem zbliżoną do prezentowanej puszki;))/

• 500 g mielonego mięsa (ja: wieprzowo-wołowe, ale może to być w zasadzie dowolne zmielone mięso)
• 1 całe jajko
• 2 ząbki czosnku
• 1/2 łyżeczki soli
• 2 łyżki sosu sojowego
• 1 łyżeczka suszonego tymianku
• 1 łyżeczka słodkiej czerwonej papryki
• 1/3 łyżeczki pikantnej papryki lub pieprzu kajeńskiego
• 4 jasne kiełbaski (a właściwie 3,5 kiełbaski, bo potrzebuję 7 połówek)
  / biorę parówki z szynki wieprzowej, bo mają dobrą konsystencję i są smaczne; przy ich wyborze kieruję się także tym, by były jasne i odcinały się kolorystycznie z masy mięsnej/

Początkowe uwagi:
– Pieczeń ze względu na kształt piekę w puszce (w takiej większej,  z blachy stalowej; jak przygotować puszkę do pieczenia prezentuję tutaj: https://skutecznie.tv/2014/10/jak-piec-bulki-i-chleb-w-puszce/) , ale można też piec w małej keksówce -szczegóły w filmiku.
– Dodatkowo utykam w niej kiełbaski, tworząc z nich wzór, ale oczywiście można upiec samą tylko masę mięsną jak do klasycznej pieczeni –jest smaczna i ciekawie doprawiona, więc też będzie dobrze:)

Mięso przekładam do miski. Dodaję jajko, drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, sól, sos sojowy, tymianek oraz paprykę i pieprz cayenne. Całość dokładnie mieszam tak, aby składniki dobrze się połączyły oraz by równomiernie rozprowadzić przyprawy.

Jeśli szykuję wersję z kiełbaskami, to przekrawam je wzdłuż na pół.

Puszkę natłuszczam i przyprószam bułką tartą (by bezproblemowo wyjąć mięso po upieczeniu) i przekładam do niej masę. Można poutykać kiełbaski –szczegółowo prezentuję to na Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do przepisu. Masę mięsną starannie ubijam w foremce, dociskając ją do dna i eliminując ewentualne przestrzenie między kiełbaskami i mięsem.

Wstawiam do nagrzanego do 200 st. C piekarnika i piekę przez jakąś godzinę. Gdyby kiełbaski (lub pieczeń) za bardzo się rumieniły, przykrywam folią aluminiową i zdejmuję ją dopiero pod koniec pieczenia.

Po tym czasie wyłączam grzanie, wyjmuję pieczeń i od razu zlewam sos, który powstał w naczyniu podczas pieczenia (dzięki temu mięso będzie bardziej zwarte i spoiste). I:
– jeśli planuję podać na ciepło, to odstawiam na kilka minut (będzie się lepiej kroić), po czym kroję w grubsze plastry i od razu podaję;
– jeśli na zimno, to zostawiam do całkowitego wystygnięcia, po czym zawijam w folię aluminiową i schładzam w lodówce. Zimną pieczeń kroję w plastry i podaję.

Na ciepło podaję z dowolnymi dodatkami np. ziemniakami (puree czy pieczonymi) lub z pieczywem, a do tego jakaś surówka. Jeśli planuję na obiad, to często piekę pieczeń wraz z ziemniakami lub warzywami (dostawiam je w trakcie pieczenia tak, by wyjąć je równo z mięsem).
Na zimno: kroję w plastry i podaję tak, jak podawałabym wędlinę np. na półmisku mięs na imprezach (super z zimnymi sosami np. czosnkowym, tatarskim, itp.) lub  do kanapek. Takie zimne plastry można podsmażyć ponownie na patelni i drugiego dnia także podać ją na ciepło;)

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie