Zdecydowane w smaku, w lekkim sosie jogurtowo-tatarskim wzbogaconym odrobiną musztardy…
Pyszne i co ważne szybkie w przygotowaniu i bez zbędnych kalorii:) Takie śledzie świetnie pasują na wielkanocny stół, ale w naszym domu goszczą znacznie częściej. Rybę warto jeść co najmniej raz w tygodniu, a w tej postaci smakuje naprawdę wyśmienicie. No a poza tym to naprawdę fajne danie imprezowe, a także lekka, acz pożywna przekąska, która z kawałkiem chleba zmienia się w całkiem sycący posiłek:)
:: Ze względu na wykorzystane składniki sprawdzi się również w diecie Dukana.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam śledzie w jogurcie tatarskim z jajkiem. Zapraszam do obejrzenia!
Śledzie w jogurcie tatarskim z jajkiem
czas przygotowania: 15 minut + czas moczenia śledzi (zależy jak są słone, ale jakieś 2-3 godziny trzeba liczyć)
- 3 ładne, jędrne filety śledzi solonych (matiasy)
- 2 jajka
- 2 plastry cebuli
- 2 małe korniszony / ogórki konserwowe
- 1 łyżeczka musztardy
- 3-4 łyżki jogurtu
- przyprawy do smaku –według uznania, ja dodałam:
– sól
– pieprz - 1/2 łyżeczki musztardy
- drobniutko posiekana natka pietruszki do przybrania
Śledzie płuczę, po czym zamaczam w zimnej wodzie na kilka godzin –czas moczenia zależy od stopnia zasolenia, więc najlepiej odgryźć kawałeczek i spróbować:)
Jajka gotuję na twardo i studzę, po czym obieram i kroję w drobną kostkę –dodaję do miski.
Cebulę i ogórki również kroję w drobną kostkę –dodaję do miski.
Do miski dodaję także musztardę i jogurt, dokładnie mieszam i doprawiam do smaku.
Śledzie wyjmuję z wody, sprawdzam ich słoność (nie powinny być już słone:)), po czym kroję w paski, kostkę bądź dowolne inne małe kawałki. Przekładam do naczynia, w którym będę je podawać, po czym smaruję je niewielką ilością musztardy. Musztardę rozprowadzam dokładnie na śledzikach -łyżką lub palcami:)
Można także przełożyć do miseczki, zalać sosem, dokładnie wymieszać i podać jako sałatkę śledziową –i tak robię zazwyczaj, ale na większe okazje (np. Wielkanoc, Wigilia, uroczystość rodzinna) układam śledziowe paseczki na półmisku, dokładnie przykrywam sosem tatarskim i przyprószam zieleninką, bo tak ładniej wygląda:)
Wstawiam do lodówki na co najmniej 2 godziny (ale najlepsze są następnego dnia) i podaję schłodzone. Przepyszne, lekkie, aczkolwiek naprawdę sycące:)
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
4 Komentarze
Karolina
lepszych nie jadłam!PYCHOTA!
Agata
Ja także je sprawdziłam i na imprezie zostały zjedzone co do ostatniego. To świadczy o tym że są warte poświęcenia czasu.
Kasia W.
Śledziki pyszne !! 😉 rodzince bardzo smakowały.
Pozdrawiam serdecznie
MaGda
no to bardzo się cieszę:) zerknij od razu i na inne śledziki, może też Wam posmakują:):):)
a także serdecznie zapraszam do próbowania kolejnych przepisów, będzie mi bardzo miło!
M.