Schłodzony, lekko spieniony i delikatnie gęsty, o przyjemnej miętowo-cytrynowej nucie…

Przepyszny napój mleczny. Niskokaloryczny, wysokoproteionowy, bo napakowany białkiem i dość lekki. Jest naprawdę wspaniały i chętnie go sobie przyrządzam. Czasem, gdy nie jestem bardzo głodna, to robię go zamiast śniadania;)

Odmian smakowych może być wiele i w zasadzie możemy go aromatyzować czym tylko lubimy i co podpowie nam wyobraźnia. W granicach rozsądku rzecz jasna:) Niech kluczem będzie „wszystko to, co pasuje do mlecznych koktajli czy napojów. Świetnie odnajdzie się wanilia, skórki cytrusowe, ulubione soki, syropy czy konfitury, a nawet aromaty do ciast:)

Trzeba tylko bardzo uważać przy sparzaniu jajka, by pod wpływem temperatury się nie ścięło i nie powstała jajecznica. ALE wszystko dokładnie pokazuję w filmiku dołączonym do przepisu, więc zobaczycie, że filozofii tu wielkiej nie ma. Napój jest naprawdę pyszny! Spróbujcie:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotowałam ten pyszny, przepyszny białkowy napój miętowo-cytrynowy:) Zapraszam do obejrzenia!

Wysokoproteinowy napój miętowo-cytrynowy

czas przygotowania: ok. 10 minut (plus czas na schłodzenie)
/proporcje na 1-2 osoby/

• dodatki aromatyzujące napój -w zasadzie dowolne, 1 z moich ulubionych zestawów to:
  – 2 gałązki świeżej mięty
  – 3 strużynki skórki z cytryny (dobrze umyta i sparzona)
  …ale mogą być dowolne dodatki, które pasują do napojów mlecznych np. przyprawa korzenna, cynamon, wanilia, skórka pomarańczowa, a także ulubione soki, syropy czy aromaty do ciast np. migdałowy czy waniliowy;) WAŻNE: nie daję ich za dużo, aby nie zdominowały smaku, mają napój tylko lekko zabarwić swoją nutą;)
  …można też dodać odrobinę alkoholu  (whisky, rum czy dowolne likiery, ale z umiarem i raczej na końcu, by nie zwarzyć mleka:)
• 300 ml mleka
• 1 całe jajko
• cukier biały lub brązowy bądź miód -ilość wg upodobań i własnych oczekiwań; w wersji wytrawnej zupełnie pomijam, wystarcza mi naturalna słodycz mleka;)

Do zwilżonego wodą garnka dodaję miętę oraz skórkę z cytryny (lub inne wybrane dodatki), zalewam mlekiem i gotuję na małym ogniu, często mieszając, by mleko się nie przypaliło. Kiedy jest gorące (niemal kipi), wyłączam grzanie, przykrywam i zostawiam na kilka minut, by przeszło jeszcze smakiem i aromatem dodatków.

W tym czasie ubijam jajko –z cukrem lub bez cukru w zależności od tego, czy chce wersję słodką czy wytrawną. Ja często cukier pomijam, mleko ma naturalną słodycz i też jest smacznie;) Jajko powinno wyraźnie pojaśnieć i być spienione.

Teraz muszę je połączyć z mlekiem, ale ostrożnie, by się nie ścięło i nie powstała jajecznica:) W tym celu najpierw je sparzam tj. cały czas mieszając, dolewam do jajka nieco gorącego mleka, mniej więcej połowę. Cały czas energicznie mieszam, a następnie -nadal cały czas mieszając!- wlewam tę mleczno-jajeczną mieszankę do reszty gorącego mleka. Jeszcze chwilę gotuję, ale 1) na małym ogniu i 2) cały czas mieszając. A gotuję po to, by mleko wyraźnie zgęstniało –napój będzie smaczniejszy i będzie cieszył podniebienie bardzo przyjemną konsystencją. Trzeba to jednak robić bardzo uważnie i naprawdę cały czas mieszać, aby jajka się nie ścięły. Ja na podane ilości gotuję mleko na bardzo małym ogniu przez mniej więcej minutę.

Po tym czasie wyłączam grzanie i szybko przelewam napój do chłodnego naczynia -przez sito, odcedzając miętę i skórkę cytrynową (ew. inne dodatki, na jakie się zdecydowałam) oraz małe jajeczne grudki, gdyby powstały;) Raz jeszcze spieniam trzepaczką i od razu przelewam do szklanki/-ek, w których będę go podawać.

Wstawiam do lodówki, by się porządnie schłodził i gotowe;) Czasem, jeśli mam ochotę, to na koniec, tuż przed podaniem dodaję odrobinę alkoholu (whisky, rum czy dowolne likiery), ale tylko odrobinę, by podkręcić smak, to nie ma być napój wysokoprocentowy:)

Podaję na zimno, prosto z lodówki, bo tak smakuje najlepiej. Niecierpliwi mogą go schłodzić szybciej, dodając kostki lodu, choć nie do końca polecam ten sposób, bo napój się rozcieńczy.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie