Dzisiaj gofry bezglutenowe, bez jajek i bez tłuszczu.
Wykorzystuję mąkę gryczaną i ziemniaczaną, bo te najczęściej mam w domu, ale gdybym akurat nie miała, to spokojnie podmieniłabym na inne mąki. Gofry nie są tak pulchne i delikatne jak klasyczne, raczej bardziej zwarte i zbite, ale smakują (i to nawet dzieciom). Często traktuję je po prostu jako zamiennik pieczywa np. na śniadanie, ale także na wynos np. przekąskę do pracy.
Co więcej można je podać z dowolnymi dodatkami –na słodko (dżem, jogurt, serek owoce, miód+cytryna, itp.), jak i w wersji wytrawnej (z twarożkiem ze szczypiorkiem, z sosem paprykowym i serem, z ulubionymi pastami, itp.). Ciasto jest bardzo uniwersalne i można do niego wkładać rozmaite dodatki (suszone pomidory, oliwki, ziarna i pestki, otręby, zarodki, suszone owoce, itp.), stąd w składnikach podaję tak wiele propozycji. No, ciasto aż wzywa do „zabawy”;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić gofry bezglutenowe (bez jajek i tłuszczu):) Zapraszam do obejrzenia!
Gofry bezglutenowe (bez jajek i tłuszczu)
czas przygotowania: 5 minut pracy własnej + 10-15 minut opiekania
/proporcje na 2 standardowe prostokątne gofry lub 1 wsad do standardowej gofrownicy „z sercami”) –obie pokazuję w filmie; zazwyczaj robię właśnie tyle, bo to porcja dla mnie na szybkie śniadanie przed wyjściem, ale ilości można proporcjonalnie zwiększać/
info: składniki odmierzam szklanką o poj. 200 ml
- 1/2 szklanki mąki gryczanej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
- solidna szczypta proszku do pieczenia (ok. 1/6 łyżeczki;))
- opcjonalnie: ulubione dodatki (grubsze zazwyczaj drobno siekam) np.
ziarno słonecznika, pestki dyni, suszone owoce (żurawina, morela, itp.), otręby, zarodki pszenne, tarty ser (odrobina), suszone pomidory, oliwki, prażona cebula, itp. - 190 ml płynu (niepełna szklanka) –u mnie zazwyczaj woda, ale może być też ulubiony sok, mleko czy mleko roślinne np. kokosowe, owsiane, sojowe czy ryżowe
- odrobina oleju –do natłuszczenia (b.cienko np. pędzlem)
Zaczynam od rozgrzania gofrownicy –zanim się rozgrzeje, ciasto będzie gotowe.
to może być dowolna gofrownica i aby to udowodnić w dołączonym filmie prezentuję gofry w urządzeniu o większej i mniejszej mocy:)
Składniki suche wraz z dodatkami, jeśli się na nie decyduję (w prezentowanej wersji łuskany słonecznik) wsypuję do miski i dokładnie mieszam.
Dolewam płyn (w prezentowanej wersji woda) i dokładnie mieszam. Ciasto będzie gęste i maziste. Jest gotowe, gdy tylko składniki dobrze się połączą.
Gofrownicę lekko natłuszczam, a właściwie zwilżam olejem / cienko smaruję z pomocą pędzla. Na rozgrzaną wykładam ciasto.
Podane ilości to wsad na 1 gofrownicę, jeśli robię z podwójnych czy potrójnych ilości, to jeszcze w misce dzielę ciasto na –analogicznie: 2-3 części i wykładam jedną porcję. Piszę o tym, bo ciasto jest gęste i nie rozprowadza się gładko, więc istnieje pokusa dokładania go z miski, a wtedy gofry mogłyby wyjść nierówne;)
Rozprowadzam równo zwilżoną w wodzie łyżką –ciasto jest gęste i trzeba mu pomóc, bo samo się nie rozleje. Zamykam pokrywę i opiekam przez 10-15 minut. Czas zależy od mocy urządzenia, więc trzeba sprawdzać. Dla przykładu: w gofrownicy o mocy 1300W piekę 11-12 minut, w tej o mocy 850W 14-15 minut, ale i tak zawsze sprawdzam:) Piekę tak długo, aż odparują i delikatnie się zrumienią.
Upieczone przekładam na raszkę, by przestygły i odparowały. I można podawać: gofry bezglutenowe, bez jajek i bez tłuszczu gotowe.
Dodatki wybieram w zależności od tego, co wkładałam do ciasta, ale generalnie pełna dowolność –tak, jak do chleba;) Np. miód i cytryna, dżemy, konfitura, jogurt, serek, owoce, a w wersji nie-na-słodko np. ulubione pasty, serki śniadaniowe czy np. sos pomidorowy/paprykowy z żółtym serem (cheddar, parmezan, tylżycki), itp. W każdym wariancie pyszne:)
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
2 Komentarze
Jaguśka
Pani Magdo,
W filmie robi Pani podwójną porcję, ale mówi Pani o niepełnej szklance płynu. Z tekstu pisanego wynika jednak, że niepełna szklanka jest na 2 gofry, czyli 1 porcję…
Czyli na szklankę mąki gryczanej ma być 190 ml razy 2? Proszę o szybką odp, bo je właśnie robię:-)))
Jaguśka
Chyba jednak w wersji pisanej jest za dużo płynu, bo po dodaniu 190 ml (na podwójną porcję) ciasto jest gęste jak filmie, więc na tym poprzestanę:-)))