Chrupiąca sałata, pełne smaku dodatki i wspaniały zapach…
Banalnie prosta sałatka z fasolką na ciepło, z sałatą lodową i suszonymi pomidorami. Fasolka podsmażona w majeranku, czosnku i cebulce, jeszcze lekko ciepła. Sałata i reszta dodatków chłodne i wspaniale kontrastujące. Taką sałatką spokojnie można się nią najeść. Na ciepło i na zimno:)
Do tego grzanki lub ulubione pieczywo i szybki posiłek gotowy. Taka sałatka w towarzystwie bułki sprawdzi się też doskonale na wynos np. do pracy.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić sałatkę z fasolką na ciepło:) Zapraszam do obejrzenia!
Sałatka z fasolką na ciepło
czas przygotowania: ok. 10 minut pracy własnej (plus 12h moczenia fasoli + 1h gotowania fasoli, jeśli nie biorę fasoli z puszki)
/proporcje dla 1 osoby/
- 1/2 główki sałaty lodowej
- 1 szklanka białej fasoli (u mnie duża tzw. piękny jaś)
/ja gotuję dzień wcześniej, ale można sięgnąć po już ugotowaną fasolę lub fasolę z puszki/ - 1/2 średniej cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka oleju do smażenia (ja: rzepakowy)
- 1 łyżeczka majeranku
- kilka suszonych pomidorów z zalewy/oliwy
- 1-2 łyżeczki oliwy (zalewy) z pomidorów
- opcjonalnie: cienkie plastry boczku lub półtalarki kiełbasy podsmażone lub opieczone na suchej patelni
Fasola musi być ugotowana, więc od tego zaczynam. Ja zazwyczaj gotuję ją w większej ilości, a po ugotowaniu i ostudzeniu trzymam w lodówce pod przykryciem i zużywam w ciągu kilku najbliższych dni. Można też sięgnąć po fasolę z puszki, ale przyznam, że jak tylko mogę, wolę ją sama ugotować, bo chyba jednak smaczniej;)
Fasolę płuczę, po czym zalewam dużą ilością wody i zostawiam do namoczenia na kilkanaście godzin (np. na noc). Po namoczeniu gotuję w lekko osolonym wrzątku, aż fasola będzie dobrze ugotowana tj. nadal jędrna i nie rozgotowana (gotuję ok. 1 godzinę). Ugotowaną odlewam, odsączam i odstawiam na bok.
Cebulę obieram i kroję w półtalarki lub piórka.
Rozgrzewam patelnię z niewielką ilością oleju i podsmażam cebulę, aż się zeszkli. Do zeszklonej dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz majeranek, mieszam i krótko smażę, aż czosnek zacznie aromatycznie pachnieć. Wtedy od razu dodaję fasolę. Co jakiś czas mieszając, smażę przez kilka minut na nie za dużym ogniu: 5-6 minut i fasolka powinna się ogrzać i delikatnie opiec. Wyłączam grzanie i odstawiam na chwilę na bok.
Sałatę lodową rwę lub kroję na mniejsze kawałki. Suszone pomidory kroję w cienkie paski.
Do miski wkładam sałatę lodową, pokrojone pomidory oraz przygotowaną wcześniej fasolę. Całość skrapiam oliwą z suszonych pomidorów i dokładnie mieszam.
Podaję z pieczywem.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
3 Komentarze
angelika
na liście nie ma sałaty 😛
MaGda
rzeczywiście, chyba uciekła… ok, już jest:) dzięki za info!
Weronika
na liscie „to do”:) motywujesz, bo po fasole siegam rzadko,a wlasnie warto!
ps. dzis zrobilam w tortownicy o srednicy 26cm Twoje ciasto marchewkowe!!!!! NIEBO w gebie! cudne, wilgotne pycha:) na wierzch na lukier posypalam podprazone platki migdalow.
probowals kiedys to ciasto zrobic w wersji muffinek?