Dzisiaj pszenno-żytnie drożdżówki z serem –na 2 sposoby.

Plus, dodatkowo z części ciasta zrobiłam jeszcze drożdżówki z kruszonką i lukrem na prośbę jednego z synów. Dawno nie piekłam ciasta drożdżowego –no, może poza pizzą, którą z dwójką nastolatków w domu piekę naprawdę regularnie;) Tyle, że zauważyłam, że chłopcy kupują sobie co jakiś czas drożdżówki do szkoły i zapytałam ich czy nie chcieliby domowych. Odpowiedź była entuzjastyczna, a mi przypomniały się czasy ich dzieciństwa, kiedy to piekłam takie drożdżówki całkiem często;)

I dziś upieczemy właśnie wspomniane wcześniej drożdżówki z serem oraz banalnie proste –z żytnią kruszonką. Upiekę ich od razu więcej, by zamrozić i mieć w najbliższym czasie kilka porcji już gotowych –po rozmrożeniu smakują jak świeże.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić drożdżówki z serem oraz drożdżówki z kruszonką i lukrem 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Drożdżówki z serem. Drożdżówki z kruszonką. Jak i dlaczego mrożę?

Drożdżówki z serem. Drożdżówki z kruszonką. Jak i dlaczego mrożę?

czas przygotowania: ok. 20 minut pracy własnej + czas wyrastania (40-60 minut) + czas pieczenia (ok. 20 minut na 1 blachę)
/proporcje na 12 drożdżówek: można zrobić z całości (12 szt.) i jeśli za dużo, to część np. po upieczeniu zamrozić lub zmniejszyć ilości i zrobić z połowy składników (6 szt.)/

Drożdżówki z serem –SKŁADNIKI

ciasto:

• 500 g mąki pszennej (najlepiej typ 400, 450 bądź 500) lub orkiszowej
  /w prezentowanej wersji: 400 g jasnej mąki orkiszowej + 100 g mąki żytniej typ 2000/
• 1/4 łyżeczki soli
• 2-3 łyżki cukru waniliowego
  /ja: domowy, można go podmienić na zwykły cukier i ekstrakt waniliowy/
• 10 g świeżych drożdży
  /można wziąć 1 opakowanie drożdży typu instant (7g) lub lub 25-30 g świeżych drożdży piekarskich, jeśli ciasto ma rosnąć szybciej/
• 250 ml letniego mleka
• 50 ml oleju o neutralnym smaku (np. rzepakowy)
• 1 całe jajko
• + mleko –do posmarowania drożdżówek

ser:

• 275 g twarogu
  /jeśli planuję wszystkie z serem, biorę 500 g twarogu + 1 duże jajko, zamiast małego/
• 1 małe jajko
• 4-6 łyżek cukru waniliowego
  /ja: domowy, można go podmienić na zwykły cukier i ekstrakt waniliowy)

lukier:
w zasadzie dowolny ulubiony tj. według dowolnego ulubionego czy sprawdzonego przepisu np. któryś z tych:
– https://skutecznie.tv/2012/06/lsniacy-i-gladki-lukier-waniliowy
– https://skutecznie.tv/2011/05/jak-zrobic-lukier-jogurtowy
– https://skutecznie.tv/2010/10/puszysta-drozdzowka-z-cynamonowa-kruszonka-i-lukrem-maslanym

Tytułem wstępu

Chciałam dziś robić bułeczki z serem w dziurce, ale pomyślałam, że pokażę Wam od razu mój drugi sposób na drożdżówki z serem. I nagrywając, zmieniłam  plan: zrobiłam 3 drożdżówki spiralki, 5 drożdżówek z serem w dziurce i 4 małe drożdżówki z kruszonką. Rzecz jasna można zrobić tylko jeden rodzaj drożdżówek np. tylko z serem lub tylko z kruszonką. Generalna zasada: dzielę ciasto na 12 części i z każdej robię taką drożdżówkę, na jaką mam ochotę. Jeśli planuję wszystkie z serem, biorę 500 g twarogu i duże jajko, reszta składników sera bez zmian.

Drożdżówki z serem –CIASTO

Do miski wsypuję mąkę, sól i cukier. Starannie mieszam trzepaczką –do połączenia składników (tym samym od razu spulchniam mąkę).

Teraz drożdże. Dziś biorę drożdże świeże i zaczynam od ich rozpuszczenia.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Na tę ilość mąki można dodać 1 opakowanie drożdży instant (7g), wtedy dodaję je do mąki w pierwszym kroku i starannie mieszam. Jeśli świeże –rozpuszczam je w mleku.

Podgrzewam mleko –ma być letnie (w temperaturze ciała), nie gorące. Wkruszam do niego drożdże, starannie mieszam, mieszankę dolewam do mąki. Do garnuszka po mleku wbijam jajko, rozkłócam białko z żółtkiem, dodaję do mąki. Dolewam olej o neutralnym smaku (olej można podmienić na roztopione mało, ale mam wrażenie, że z olejem wychodzą bardziej miękkie drożdżówki).

Wyrabiam na miękkie, gładkie, elastyczne ciasto –można ręcznie lub mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Ciasto ma być miękkie, więc jeśli „czuję”, że jest za twarde/sztywne, dolewam więcej mleka lub wody. Jeśli za mokre/lejące, dosypuję trochę mąki.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Ponieważ podmieniałam część mąki na żytnią pełnoziarnistą, która wymaga więcej płynu, to podczas wyrabiania dodałam ciut więcej płynu (wody) –patrz video przepis.

Kiedy ciasto ładnie odchodzi od ścianek i złapało już konsystencję, wyrabiam jeszcze przez minutę, po czym wyłączam mikser. Przykrywam i zostawiam na 10 minut, by uwolnić gluten.
W tym czasie ogarniam w kuchni i wyciągam składniki na ser do drożdżówek.

Po 10 minutach ciasto ponownie wyrabiam –mikserem dobrych kilka minut (jeśli ręcznie, to rzecz jasna trochę dłużej). Dobre wyrobienie ciasta gwarantuje pulchny wypiek, więc warto chwilę się nad tym pochylić.

Wyrobione ciasto powinno być miękkie i nie kleić się do dłoni –przekładam je na stolnicę. Można jeszcze chwilę krótko zagnieść ręcznie, po czym formuję w kulę i wkładam do miski. Przykrywam i odstawiam do wyrośnięcia w ciepłe nieprzewiewne miejsce, aż podwoi objętość (40-60 minut w zależności od temperatury na zewnątrz tj. gdy cieplej, rośnie rzecz jasna szybciej).

Drożdżówki z serem –MASA SEROWA

W czasie, gdy ciasto rośnie szykuję masę serową (oraz kruszonkę do części drożdżówek, jeśli się na nie decyduję). W prezentowanej wersji robię ser na 8 drożdżówek, 4 drożdżówki robię bez sera: z kruszonką i lukrem.

Do miski wkładam twaróg, z grubsza rozkruszam. Wbijam całe jajko. Dodaję cukier waniliowy –u mnie domowy (można wziąć zwykły + odrobinka ekstraktu waniliowego).

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Ilość cukru –do smaku (zależy od smaku twarogu, więc warto skosztować). Jeśli mam zamiar kosztować, to jajko dodaję dopiero na końcu.

Starannie mieszam, rozgniatając twaróg tak, żeby nie było grudek –u mnie wystarcza widelec i trochę zaangażowania, spokojnie jednak można skorzystać z miksera. Gotowy odstawiam na bok.

Szykuję kruszonkę: kruszonka w zasadzie dowolna ulubiona –np. najprostsza: do miski wsypuję 1 część mąki (np. 1/3 szklanki), 1 część cukru (np. 1/3 szklanki) i 1 część masła (np. 1/3 szklanki). Rozcieram najpierw widelcem, potem w dłoniach na kruszonkę i gotowe. Odstawiam na bok. Jeśli zostanie, można zamrozić do późniejszych wypieków.

Drożdżówki z serem –FORMOWANIE DROŻDŻÓWEK

Wyrośnięte ciasto przekładam na przyprószoną mąką stolnicę.

Rozpłaszczam delikatnie i dzielę na 4 równe części (z każdej uzyskam 3 drożdżówki). Formuję w dowolny sposób –poniżej opisuję sposoby zaprezentowane w video przepisie.

Drożdżówki spiralki: robię je rzadziej niż te z dziurką, bo mimo, że ładniej prezentują się po upieczeniu, to jednak wolimy te z serem w środku. Biorę ćwiartkę ciasta i rozwałkowuję na niezbyt gruby prostokąt. Na środek wykładam ser (u mnie mniej więcej 3/8, bo robię 3 spiralne). Rozsmarowuję, zachowując odstępy przy brzegach.

Następnie składam ciasto wzdłuż nad nadzieniem, przykrywając nim 2/3 prostokąta i zamykam drugim brzegiem, również składając nad nadzieniem do 2/3 szerokości prostokąta –patrz dołączony video przepis. Kroję na 3 części. Każdą zawijam w spiralkę tak, żeby ser pojawiał się naprzemiennie z ciastem (patrz: video przepis). Zachowując odstępy układam na wyłożonej papierem lub matą do pieczenia blasze. Powtarzam z kolejnymi kawałkami.

Drożdżówki z dziurką: kolejną ćwiartkę ciasta dzielę na 3 w miarę równe części. Z każdej formuję  kulkę lub nadaję im kolisty kształt (np. łopatką) –patrz dołączony video przepis. Delikatnie spłaszczam i pośrodku, dnem wąskiej szklanki wyciskam wgłębienie. Ciasto raczej się nie klei, ale dno szklanki można na wszelki wypadek przyprószyć mąką.

Tak przygotowane gniazdka układam na blasze, zachowując odstępy. Wgłębienia wypełniam masą twarogową, rozdzielając ją po równo.

Drożdżówki z kruszonką: porcję ciasta przeznaczoną na 1 drożdżówkę rozwałkowuję na bardzo cienki wałeczek. Im cieniej, tym lepiej (ciasto będzie jeszcze rosło, a nie chcę by drożdżówki były zbyt wysokie). Dlatego ja po rozwałkowaniu przekrawam go jeszcze wzdłuż na pół, uzyskując długi i cienki pasek ciasta. Który jeszcze dość mocno, acz bardzo delikatnie naciągam w dłoniach tak, by wałek był rzeczywiście cieniutki. W razie wątpliwości –patrz: video przepis.

Następnie luźno zawijam w ślimaka (luźno, bo ciasto będzie jeszcze rosło, więc zostawiam mu na to miejsce). Końcówkę wsuwam pod spód drożdżówki i lekko przyszczypuję, sklejając ciasto. Układam na przygotowanej blasze, zachowując odstępy. Powtarzam z kolejnymi drożdżówkami.

Drożdżówki z serem –PRZED PIECZENIEM

Każdą drożdżówkę smaruję teraz mlekiem. W przypadku drożdżówek z serem smaruję tylko ciasto, ser pomijam.

Przeznaczone do kruszonki –obkładam kruszonką (u mnie dość sporo i większe kawałki, bo o taki wariant zostałam poproszona).

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Jeśli kruszonka zostanie, to wsypuję ją do pudełka z pokrywką lub do woreczka, zamykam i zamrażam. Będzie jak znalazł do kolejnych wypieków.

Ułożone na blasze drożdżówki przykrywam i zostawiam pod przykryciem, by nieco podrosły –ja na czas, aż rozgrzeje się piekarnik.

Drożdżówki z serem –PIECZENIE

Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C –do gorącego wkładam przygotowane blachy. Piekę na drugiej półce od dołu, w funkcji grzanie góra-dół, przez 15-20 minut (a tak naprawdę do czasu, aż drożdżówki urosną i się zrumienią, bo wtedy są gotowe).

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: W prezentowanej wersji piekłam 2 blachy naraz i mniej więcej w 2/3 czasu pieczenia zamieniam je miejscami, by drożdżówki piekły się równomiernie. Jeśli nie chcesz ryzykować otwierania piekarnika podczas pieczenia, to można piec na 2 tury: i wtedy pierwsza blacha piecze się dłużej (powiedzmy 20-25 minut, ALE trzeba obserwować), a druga krócej (15-20 minut), bo piekarnik jest już nagrzany.

Gotowe drożdżówki wyjmuję z piekarnika, przekładam na metalową kratkę-ruszt i zostawiam do ostygnięcia.

Drożdżówki z serem –LUKROWANIE

Kiedy drożdżówki ostygną, robię lukier –dowolny ulubiony. Np. mieszam cukier puder z niewielką ilością mleka, jogurtu lub soku z cytryny i polewam nim ostudzone drożdżówki. Lubię kiedy lukier jest gęsty, bo wtedy szybciej zastyga i nie spływa za mocno. Zostawiam do zastygnięcia i kiedy lukier zastygnie, drożdżówki są gotowe:)

Tu już gotowe –pachną obłędnie. Smakują bardzo dobrze: ciasto niezbyt słodkie, takie w punkt, podobnie jak twarożek. Drożdżówka jest pulchna, smaczna i pierwszy kęs naprawdę zachęca do kolejnego;) Ciasto pszenno-żytnie sprawdziło się w tym wypieku genialnie i z przekonaniem polecam.

Drożdżówki z serem –MROŻENIE

Opowiem jeszcze krótko o mrożeniu. Drożdżówki w szalonych jak na nasz dom ilościach gotowe –żeby zachowały świeżość lubię je zatem zamrozić.

Część drożdżówek zostawiam do zjedzenia na bieżąco, resztę wkładam do mrożenia. Najpierw każdą osobno, żeby się nie posklejały, a kiedy się już zamrożą, przekładam je do woreczków. Szczelnie zamykam i przechowuję w zamrażarce w ten sposób.

Rozmrażanie: Wyjmuję na bieżąco po 2-4 sztuki –rozmrażają się szybko i po rozmrożeniu smakują jak świeże.

Drożdżówki z serem –PRAKTYCZNE WSKAZÓWKI

• Najczęściej, jak w prezentowanej wersji, piekę je z całej porcji ciasta (12 sztuk) i część od razu po ostygnięciu i zastygnięciu lukru wkładam do woreczków i zamrażam. Dzięki temu po rozmrożeniu smakują jak świeże. Można też mrozić bez lukru i polukrować dopiero po rozmrożeniu. Bywa jednak, że piekę z połowy (6 sztuk) i wtedy nie mrożę.
• Z tego ciasta piekę też drożdżówki z budyniem, z makiem czy z owocami –w wariantach bez lukru do ciasta dodaję więcej cukru (tj. na 500 g mąki daję ok. 1/2 szklanki cukru).

• W video przepisie pokazuję Wam moje podejście do pieczenia: skoro już rozgrzewam piekarnik i piekę dla chłopców przekąski do szkoły z myślą o ich mrożeniu w porcjach, to od razu piekę drugi szybki wypiek. Najczęściej muffiny, gdzie zrobienie ciasta to tylko szybkie wymieszanie składników i można piec.
  
  W filmie pokazuję muffiny bananowe –z ciasta na chlebek bananowy, który już nagrywałam: •https://skutecznie.tv/2020/02/najprostszy-klasyczny-chlebek-bananowy-zawsze-sie-uda/ (inny przepis tu: •https://skutecznie.tv/2016/02/pelnoziarnisty-chlebek-bananowy-z-cynamonem/. Muffiny pięknie rosną, po upieczeniu wyjmuję, zostawiam do ostudzenia i po ostygnięciu od razu je zapakuję do mrożenia.
  
  Będę wyjmować po 2-4 sztuki, gdy będzie taka potrzeba.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!