Lekkie danie, czyli cukinia z ryżem, mięsem oraz szpinakiem, ale zrobiona i podana inaczej niż tradycyjnie. Na dworze upał, więc minimalizuję czas spędzony w kuchni, a ta potrawa to tylko kilka prostych czynności, łączenie składników i całą resztę przejmuje na siebie piekarnik. A ja uciekam z kuchni:)

Danie z serii „jednogarnkowe” w tym sensie, że wszystko co będziemy jeść znajduje się w jednym naczyniu i tak też jest podawane. Pachnie i smakuje wyśmienicie, a całość jest banalnie prosta do przygotowania. Pyszne, zdrowe, dobrze doprawione, po zjedzeniu nie ma uczucia ciężkości, no i można się doskonale najeść. Spróbujcie;)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić pieczoną cukinię z ryżem, mięsem i szpinakiem 🙂 Zapraszam do obejrzenia!

Pieczona cukinia z ryżem, mięsem i szpinakiem

czas przygotowania: do 20 minut pracy własnej + 30 minut w piekarniku
/proporcje dla 4 osób/

• 1 średnia cukinia (ok. 400 g po obraniu i pokrojeniu)
• przyprawy do cukinii:
  – solidna szczypta soli
  – solidna szczypta czarnego pieprzu
  – solidna szczypta ził prowansalskich
• 500 g młodych liści szpinaku
  /można podmienić na mrożony, ale świeży lepszy/
• 300 g mielonego indyka (w prezentowanej wersji: mięso z udek bez skóry)
  /można też kupić gotowe mielone drobiowe lub inne np. wieprzowe czy wieprzowo-wołowe/
• przyprawy do mięsa –dowolne ulubione, w prezentowanej wersji:
  – 1/3 łyżeczki soli + 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu + 1/3 łyżeczki słodkiej czerwonej papryki
  – inne sprawdzone: przyprawy kuchni włoskiej, przyprawa gyros lub po prostu sól + zioła prowansalskie
• 1 średnia cebula
• 2 ząbki czosnku
• 1 szklanka (200 ml) suchego tj. nieopłukanego i nieugotowanego białego ryżu
• 500 ml wody lub wywaru czy rosołu
  /w prezentowanej wersji rosół, jeśli woda, to lekko ją doprawiam np. solą lub pieprzem –patrz przepis/
• opcjonalnie do posypania przed podaniem: tarty parmezan lub suszone płatki chilli

Obieram cukinię lub kabaczka. Usuwam pestki (najlepiej wydrążyć je łyżką), a warzywo kroję w niezbyt grubą kostkę. Posypuję solą, pieprzem oraz ziołami prowansalskimi i dokładnie mieszam, tak by przyprawy obkleiły warzywo. I odstawiam na bok.

Szpinak dokładnie myję, odsączam, przekładam na ręcznik i z grubsza osuszam. Trochę wody ma zostać –posłuży do blanszowania.

Rozgrzewam patelnię bez tłuszczu, wkładam szpinak, przykrywam, zmniejszam grzanie i trzymam na małym ogniu pod przykryciem przez kilka minut. Po tym czasie podnoszę pokrywkę, mieszam i chwilę trzymam na patelni, aż wszystkie liście równomiernie zwiotczeją. Szpinak przekładam na talerz i odstawiam na chwilę na bok.
Ja daję liście w całości, ale można też przed dodaniem na patelnię z grubsza je posiekać.

Teraz mięso. Rozgrzewam patelnię, wkładam mięso i co jakiś czas mieszając, smażę i jednocześnie je rozdrabniam, jak na sos boloński. Tłuszczu nie dodaję, bo jest w mięsie i za chwilę się wytopi –ważne tylko, by w chwili wkładania mięsa, patelnia była gorąca. W czasie, gdy indyk się smaży, doprawiam go do smaku –solą, pierzem oraz czerwoną słodką papryką. Można oczywiście dodać dowolne ulubione przyprawy np. kuchni włoskiej czy do gyrosa. Sprawdzi się także sól i zioła prowansalskie. Mieszam i niech to się podsmaży.

W międzyczasie obieram cebulę i kroję w kostkę lub w piórka. Dodaję ją do podsmażonego mięsa. Dodaję także drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz zblanszowany szpinak. Całość mieszam. I na koniec suchy, nieugotowany i nieopłukany ryż. Dokładnie mieszam. Biorę biały, bo gotuje się krócej, ale można też sięgnąć po ryż brązowy, tylko, że wtedy dodałabym już wcześniej ugotowany, bo wymaga on jednak więcej czasu.

Zawartość patelni przekładam do naczynia żaroodpornego, dokładam cukinię i mieszam, równomiernie rozprowadzając składniki.

Rozgrzewam piekarnik do 200 st. C. Zagotowuję wodę lub rosół (dwa i pół razy więcej niż ryżu, więc u mnie 2 i pół szklanki wrzątku). Biorę rosół, a jeśli miałaby to być woda, to trzeba ją posolić i lekko doprawić, by nie wyciągnęła przypraw z mięsa i warzyw. Z grubsza mieszam, przykrywam i tak przygotowane danie wstawiam do rozgrzanego do 200 st. C piekarnika. Piekę na drugiej półce od dołu w funkcji grzanie góra-dół przez jakieś 30 minut.
Mniej więcej po 20 minutach podnoszę pokrywkę (ostrożnie, bo para), całość z grubsza mieszam tak, by ryż dusił się równomiernie, przykrywam i dopiekam do końca.

Po 30 minutach danie jest gotowe –ryż się ugotował, wchłonął płyn (oraz wszystkie smaki;)), reszta składników też jest zdecydowanie dobre. Wyjmuję z piekarnika, zdejmuję pokrywkę (znowu: ostrożnie, bo para), zostawiam na kilka minut do odparowania, po czym od razu podaję.

Przed podaniem posypuję tartym parmezanem lub suszonymi płatkami chilli. Można serwować bez żadnych dodatków, ale w takie upały lubię obok podać coś schłodzonego. I tak np. świetnie odnajdzie się tu zimna sałata z jogurtem lub np. zimne pomidory z cebulką i pierzem czy po prostu mocno schłodzone świeże ogórki.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie