Dzisiaj sernik straciatella, czyli obiecana kostka serowa na zimno –z prawdziwą czekoladą i twarogiem.
Ciasto proste i szybkie do zrobienia –można je przygotować w 15-20 minut, wstawić na noc do lodówki i następnego dnia cieszyć się smakiem. Ponieważ twaróg mielę, to konsystencja jest bardzo interesująca i nie kojarzy się z klasycznymi sernikami na zimno. Smaczne i proste ciasto, które można podać na święta, jak i do weekendowej kawy. A także w cieplejsze dni np. prosto z lodówki, dla ochłody;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić prosty i pyszny sernik straciatella vel kostkę serową z czekoladą 🙂 Zapraszam do obejrzenia!
Sernik straciatella vel kostka serowa z czekoladą
czas przygotowania: ok. 20 minut (+ czas tężenia w lodówce, można na noc)
/proporcje na blachę 24 x 24 cm lub inną o zbliżonych wymiarach np. tortownicę o średnicy 24 cm/
- 750 g twarogu (tłusty lub półtłusty)
/ważne, by dobrze dobrać jego smak, bo ma kluczowy wpływ na smak sernika, dobrze, jeśli jest wilgotny i mazisty, nie powinien być zbyt kwaśny/ - 2 płaskie łyżki żelatyny + 1/2 szklanki gorącej wody
- 180 g cukru pudru
/słodzę do smaku, ilość zależy od twarogu, więc sypię stopniowo i kosztuję, bo czasem spokojnie można dać mniej/ - 200 g mocno schłodzonej śmietany kremówki 30% lub 36%
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego (można pominąć, jeśli aromat do ciast, to mniej)
/przepis na domowy ekstrakt waniliowy: https://skutecznie.tv/2015/01/domowy-ekstrakt-waniliowy/ - 1 tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady
- kakao –do przyprószenia ciasta
- do wyłożenia blachy (na spód sernika) –do wyboru:
– herbatniki (np. pełnoziarniste)
– biszkopty
– ciastka owsiane (same lub z czekoladowym spodem)
– cienki biszkopt jasny lub czekoladowy (pieczony w domu lub kupny)
Jeśli biorę blachę stalową/metalową, to wykładam ją folią spożywczą, żeby ciasto nie przeszło zapachem metalu, gdy będzie stało w lodówce (jeśli mam formę silikonową lub inną o odpowiedniej powłoce, to pomijam).
W prezentowanej wersji biorę formę kwadratową, bo spód zrobię z herbatników, ale oczywiście to może być dowolna blacha, także tortownica. Wykładam ją ciastkami –starannie ciastko przy ciastku, a przerwy, jeśli trzeba uzupełniam połamanymi kawałkami ciastek (staram się, by była to jedna warstwa i aby ciastka na siebie nie nachodziły).
Siekam czekoladę –nożem na desce lub krótko, pulsacyjnie blenderem. Powinna być rozdrobniona, ale nie na czekoladową mączkę tylko tak, by były w niej widoczne i wyczuwalne drobinki czekolady.
Twaróg mielę z pomocą maszynki –można trzykrotnie. Jeśli jest wilgotny i mazisty, wystarczy tylko raz.
Żelatynę zalewam wrzątkiem. Mieszam z grubsza, po czym odstawiam na bok –za chwilę spęcznieje, rozpuści się i będzie bez grudek. Co jakiś czas ją mieszam, powinna lekko przestygnąć, ale ma być nadal płynna i nie może stężeć.
Mocno schłodzoną kremówkę miksuję, ubijając na wysokich obrotach, aż lekko zgęstnieje. NIE ubijam na sztywno, tylko aż zgęstnieje tj. mniej więcej do połowy czasu, w jakim normalnie ubijam śmietanę –patrz: konsystencja w filmie dołączonym do przepisu).
Do twarogu dodaję cukier puder –jak zawsze: ilość zależy od smaku twarogu, więc sypię stopniowo i kosztuję, bo czasem spokojnie można dać mniej. Miksuję, aż masa będzie gładka, a cukier dobrze się połączy. Dokładam ubitą kremówkę i miksuję.
Następnie dodaję ekstrakt waniliowy (krótko mieszam, by rozprowadzić równo w masie) oraz przygotowaną czekoladę. Delikatnie mieszam, łącząc ją starannie z serem.
I na koniec dodaję żelatynę –żeby się za szybko nie ścięła, to najpierw dodaję do niej trochę masy serowej, mieszam i dopiero tę mieszankę dodaję do miski i miksuję, rozprowadzając ją porządnie.
Masę wykładam na przygotowany spód z ciastek, delikatnie rozprowadzam i wyrównuję –wygładzam szpatułką LUB rozsmarowuję, wygładzając nożem.
I tę wygładzoną powierzchnię przykrywam kolejną warstwą herbatników. Tym razem układam je starannie, bo będą widoczne w cieście i wyznaczą kawałki, na jakie to ciasto pokroję. Zatem równo, jeden przy drugim i jeśli zostanie miejsce, to przy brzegach uzupełniam wąskimi kawałkami ciastek.
…te brzegi i tak będę odkrawać, bo na stół podam tylko ładną kostkę:)
Blachę przykrywam i sernik wstawiam do lodówki, aż stężeje –mniej więcej godzina, spokojnie można na noc.
Kiedy masa serowa stężała, wyjmuję sernik z lodówki. Herbatniki powinny delikatnie zwilgotnieć i być przyjemnie miękkie. Przyprószam je z wierzchu ciemnym, mocnym kakao –najlepiej z pomocą sitka, by warstwa była równa i całość prezentowała się estetycznie.
I sernik gotowy –pachnie czekoladowo i bardzo kusząco. Można kroić i podawać.
Przechowuję pod przykryciem w lodówce. Jeśli zostanie, spokojnie można go w mniejszych porcjach zamrażać (kroję w kostkę, układam w pudełku, zamykam i zamrażam). Rozmrażam w lodówce, a po rozmrożeniu smakuje równie dobrze.
Mam nadzieję, że zechcecie ją wypróbować. Smacznego!
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
21 komentarzy
Rafał
A mi nie wyszedł. 2 razy próbowałem i 2 razy porażka. Niby robie wszystko dokładnie tak jak na stronie ale po dodaniu żelatyny robi mi się zupa 🙁
Aga
Dzień dobry, chciałabym ten sernik zrobić na niedzielną imprezę i mam w związku z nim pytania: czy ta nieszczęsna żelatyna jest potrzebna? I czy jeżeli już to czy na pewno na 750 g sera trzeba jej aż dwie łyżki? Chciałabym aby ser miał puszystą, serową konsystencję, a nie stał się pianką przypominającą ptasie mleczko. Będę wdzięczna za poradę 🙂
MaGda
Nie jest jakoś szalenie zbity, ale też nie jest to sernik taki, jak pieczony;) To sernik na zimno, sporo sera, kremówka i coś musi tę masę utrzymać w ryzach, więc daję żelatynę. Do lekkiego i puszystego skorzystałabym raczej z tego przepisu: https://skutecznie.tv/2014/04/sernik-swiateczny-wilgotny-puszysty-pyszny/😉 Ps. Plus może podpowiem, że ten z żelatyną można zrobić np. z połowy porcji, w mniejszym naczyniu i ocenić czy smak oraz konsystencja nam odpowiadają i dopiero wtedy zrobić z całości.
Aga
Dziękuję za podpowiedzi 🙂 zrobiłam prawie wg przepisu i wszystko się udało i jest bardzo smaczne. Piszę „prawie” bo dałam 1,5 łyżki żelatyny oraz śmietanę ubiłam na śmierć i dopiero wówczas doczytałam, że trzeba ją tylko trochę trzepnąć :))) nie wydaje mi się jednak aby to wpłynęło na smak i jakość sera. Ogólnie rzecz biorąc prawie połowy sernika już nie ma, a goście przychodzą dopiero jutro więc będzie po odrobince…. Ważne, że domownikom smakuje.
Dziękuję za ciekawy przepis i będę odwiedzać Pani bloga!
Aga
Aha, zapomniałam dodać, że upiekłam cienki biszkopt kakaowy, ścięłam mu skorupkę z góry, rozkruszyłam lekko w blenderze i tymi okruchami posypałam wierzch sernika. Trochę jak słynny kopiec kreta. Następnym razem dodam banany 🙂
Nela
sernik przepyszny. Zresztą jak inne potrawy z przepisów MaGdy.
Madzia czekamy na kolejne przepisy:)
Magdusia
Witam jakiego Pani uzywa twarogu ktora wg Pani firma najlepiej sie sprawdza?
Ala
Zrobiłam,przepyszny i błyskawiczny. Przygotowanie trwa dosłownie chwilę. Fantastyczne rozwiązanie dla zabieganych łasuchów;)
Joanna
zrobiłam na ciemnych kakaowych herbatnikach – pychotka
i to chrupnięcie kawałka czekolady pod zębem 🙂
Iga
Spróbuję w weekend tego przepisu 🙂 Od pewnego czasu serniki są moimi ulubionymi ciastami.
Teresa
To będzie moje ulubione ciasto. Robi się szybciutko i wszystkim smakowało. Ja położyłam na górę jeszcze truskawki i zalałam galaretką truskawkową. Dziękuję pani Magdo za kolejny wspaniały przepis.
Pozdrowienia z Bremy
Izabela
czy zmiesci mi sie dop tortownicy
MaGda
Zależy do jakiej -sprawdzone wymiary podaję nad składnikami, w takiej się zmieści:)
Izabela
czy zmieści mi sie do tortownicy ???
Julita
Hej,zrobilam własnie ten sernik schładza się w lodówce, prosty był w przygotowaniu i dobrze że bez mąki i jajek w przepisie taki szybki w robieniu, pozdrawiam p. Magdo.
Alexandra
Nie mam maszynki do mielenia…mogę to zrobić w blenderze?
Jadzia
U mnie już w lodówce się schładza, będzie zamrażana na święta 😉 dziękuje pani Magdo za tak szybki super przepis 🙂
MaGda
Szybko zrobione:) Ps. Rozmrażaj przez noc w lodówce, a nie w temp. pokojowej.
Jadzia
właśnie nie wiedziałam jak to zrobić dziękuję 🙂 dodam tylko, że już 1/3 zjedzona przez dzieciaki 🙂
Alexandra
Może być ser z wiaderka??
MaGda
Myślę, że można, choć na pewno wpłynie to na smak i na konsystencję sernika (ten jest bardziej jak klasyczny sernik, wiaderkowy jak… klasyczny na zimno, coś jak z serków homogenizowanych). Myślę, że będzie smakować, ale będzie ciut inny:)