Z Wielkanocą kojarzy mi się biała kiełbasa, najchętniej (i w sumie zawsze) podaję taką z wody plus dobry ostry chrzan. Obok takiej tradycyjnej raz na jakiś czas lubię jednak przemycić inną wersję białej.

Taką kiełbasę można np. owinąć w plastry boczku lub prosciutto i zapiec. Albo nadziewać na patyczki z nietypowymi dodatkami np. z ananasem czy z jajkiem i podać jako ciekawe szaszłyki. Lub bardziej klasycznie: pokroić w plastry i po prostu dodać do białego barszczu lub żurku.

W żurku też podam, ale oprócz tego, na święta lubię przygotować ją jako osobne danie, gdzie każdy nakłada sobie sam odpowiednią porcję. I takie 3 różne wersje, acz proste wersje zaprezentowałam w przepisach poniżej. Każdą z tych białych bardzo lubimy, są świetne na obiad, na kolację, no i sprawdzą się na Wielkanoc. Zerknijcie;)

Składniki oraz szczegółowe przepisy podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić białą kiełbasę inaczej (3 proste sposoby) 🙂 Zapraszam do obejrzenia!

3 Proste Sposoby Na… Biała kiełbasa

• Biała kiełbasa na gorąco (w piwie)
• Biała kiełbasa pieczona na ostro
• Biała kiełbasa pieczona w winie i cebuli z musztardą

Biała kiełbasa na gorąco (w piwie)

czas przygotowania: 10-15 minut pracy własnej + 30 minut gotowania
/proporcje na ok. 500 g kiełbasy/

• 500 g białej kiełbasy tj. 4 większe kiełbasy, koniecznie surowe
  /dowolna ulubiona, dobra gatunkowo biała kiełbasa, w prezentowanej wersji polska podwędzana/
• 1 cebula
• 1/2 łyżki masła klarowanego
• 1 łyżeczka majeranku
• 250-300 ml jasnego piwa (tyle by po zalaniu kiełbas przykryło je do połowy)
  /w prezentowanej wersji jasne niepasteryzowane/
• 1 łyżka mąki (u mnie pełnoziarnista) +woda do rozprowadzenia
• sól i pieprz –do smaku

INFO: Jak zawsze podkreślę wagę wyboru dobrej kiełbasy, ze sprawdzonego źródła. To połowa sukcesu –bo taka kiełbasa  niezależnie od przepisu będzie po prostu dobrze smakować.

Cebulę obieram i kroję w plastry lub półplastry.

W garnku rozgrzewam masło klarowane i na rozgrzane wkładam cebulę. Co jakiś czas mieszając, smażę kilka minut, aż się zeszkli. W międzyczasie przyprawiam majerankiem.

Kiedy się cebula się zeszkli, układam ją równo na dnie i dokładam surową kiełbasę. Nie smażę jej, tylko od razu podlewam piwem –tyle, by przykryć kiełbasy mniej więcej do połowy (będą się gotować i parować jednocześnie). Zagotowuję, po czym zmniejszam grzanie i gotuję na małym ogniu pod uchylonym przykryciem przez 20-30 minut.
Ja na początku gotuję chwilę bez przykrycia, by alkohol odparował, po czym przykrywam i dalej już na małym ogniu przez wskazany czas.

Pod koniec gotowania sos zagęszczam. Mąkę rozprowadzam z niewielką ilością wody i mieszam. Wyjmuję kiełbasy, mieszankę bez grudek wlewam do garnka, mieszam i zagotowuję, aż sos zgęstnieje. Sprawdzam smak i jeśli trzeba doprawiam: solą i pieprzem (można też dodać trochę sosu sojowego, ja pomijam). Ponownie wkładam kiełbasy, wyłączam, przykrywam i zostawiam na kilka minut, po czym można podawać.

Podaję na gorąco z chlebem lub ziemniakami z wody i kapustą kiszoną lub kiszonym ogórkiem. Na Wielkanoc w głębokim naczyniu, i zwykle do pieczywa.

Biała kiełbasa pieczona na ostro

czas przygotowania: 10 minut pracy własnej + ok. 40 minut gotowania
/proporcje na ok. 500 g kiełbasy/

• 500 g białej kiełbasy tj. 4 większe lub 5-6 średniej wielkości kiełbas
  /dowolna ulubiona, dobra gatunkowo biała kiełbasa, w prezentowanej wersji biała parzona, może być surowa/
• 1 łyżka oleju
  /w prezentowanej wersji olej czosnkowy, bo daje fajny posmak, można go pominąć, bo kiełbasa jak najbardziej upiecze się bez niego, ja daję dla aromatu i lepszego zrumienienia/
• 1 łyżeczka majeranku
• 1/4 łyżeczki suszonych płatków chilli
  /wg smaku i uznania, ale raczej nie za dużo, by nie zabić dania ostrością, kiełbasa jest już przecież doprawiona/
• opcjonalnie: niepełna garść suszonej żurawiny

W tym przepisie sięgnęłam po kiełbasę parzoną, którą można upiec w całości lub pokroić w kawałki. Surowa też doskonale się sprawdzi, tylko jej nie kroję w kawałki, a piekę w całości i nakłuwam np. widelcem, by nie popękała podczas pieczenia. Niezależnie od wyboru: surowa czy parzona, ważne, by wybrać dobrą gatunkowo kiełbasę.

Parzoną kroję w kawałki na jeden kęs. Układam w naczyniu żaroodpornym, skrapiam olejem i nacieram olejem. Przyprószam majerankiem i chilli (lub innymi ulubionymi przyprawami np. super pasowałoby oregano albo mieszanka lekko ostrych przypraw np. do chilli con carne czy do gyrosa). U mnie majeranek, bo kojarzy mi się z białą i świętami.

Wstawiam do rozgrzanego do 180 st. C piekarnika i piekę przez 40-45 minut, a tak naprawdę do zrumienienia. Pod koniec siekam suszoną żurawinę.

Upieczoną wyjmuję i podaję na gorąco. Świetnie smakuje z chrzanem czy musztardą oraz z pieczywem.

Dla złamania smaku można ją posypać siekaną żurawiną –ja zwykle tego nie robię, tylko podaję ją obok, bo nie każdy lubi takie zestawienie. Banalnie prosty sposób na białą, który cieszy się dużym zainteresowaniem jedzących. Ja, mimo, że ostra lubię ją z dobrym chrzanem i do tego trochę suszonej żurawiny dla złamania smaku.

Biała kiełbasa pieczona w winie i cebuli z musztardą

czas przygotowania: 10 minut pracy własnej + ok. 40 minut gotowania
/proporcje na ok. 500 g kiełbasy/

• 500 g białej kiełbasy tj. 4 większe lub 5-6 średniej wielkości kiełbas
  /dowolna ulubiona, dobra gatunkowo biała kiełbasa, w prezentowanej wersji biała parzona, może być surowa/
• 3 duże cebule
• 2-3 łyżki oleju
• 1-2 łyżki łuskanych pistacji (u mnie solone, więc już dodatkowo nie soliłam)
• 1-2 łyżeczki przyprawy do gyrosa (lub innej ulubionej pikantnej mieszanki przypraw)
• ok. 105 ml białego wytrawnego wina (lub jasnego piwa lub wody)
• 2 łyżeczki musztardy francuskiej (z ziarnami gorczycy)
• 1 łyżka miodu

Cebulę obieram, kroję w cienkie półplastry. Łuskam pistacje, usuwając łupiny.

Cebulę podsmażam na niewielkiej ilości rozgrzanego oleju, aż się zeszkli. Dodaję pistacje –moje były solone, więc cebuli już nie solę. Jeśli pomijam pistacje lub mam niesolone, to cebulę przyprószam do smaku solą.

Kiełbasy nakrawam (ukośnie, szachownica) lub nakłuwam widelcem, po czym przyprószam przyprawą do gyrosa lub innej ulubionej pikantnej mieszanki przypraw. Delikatnie nacieram tak, by przyprawa przylgnęła do osłonek.

Podsmażoną cebulę przekładam do naczynia żaroodpornego i rozkładam na dnie. Przyprószam przyprawą i na cebuli układam kiełbasę. Smaruję kiełbasy mieszanką musztardy i miodu. Na koniec podlewam winem (leję po ściankach, by nie spłukać przypraw).

Wstawiam do rozgrzanego do 180 st. C piekarnika i piekę przez ok. 40 minut na drugiej półce od dołu, aż kiełbasy apetycznie się zrumienią. Co jakiś czas można podlać sosem z dna naczynia.

Upieczone wyjmuję, zostawiam na kilka minut, by całość się uspokoiła, po czym póki gorące podaję.

Serwuję w naczyniu, w którym danie się piekło. Przed podaniem można posypać z wierzchu pistacjami oraz pietruszką lub szczypiorkiem.

W wersji obiadowej czy kolacyjnej w roli dodatku najczęściej wybieram pieczywo. W wersji wielkanocnej –stawiam naczynie na stół wśród innych dań i każdy sam się obsługuje. Tradycyjnie dobrym dodatkiem będzie tu chrzan lub np. musztarda.

No i to były 3 z moich ulubionych sposobów na białą: gotowana, pieczona na ostro i pieczona w cebuli i winie. Każdą z nich spokojnie podałabym na Wielkanoc. W tym roku najprawdopodobniej podam pieczoną w winie. Ale klasyczna z wody i z chrzanem też będzie:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!