Delikatny i wyjątkowo soczysty, o przyjemnym aromacie przypraw i dodatków, w których się piekł…
Kurczak, oprócz tego, że naprawdę smaczny i dobrze upieczony, jest także rewelacyjnie prosty do przygotowania:) Jedyny problem, jaki widzę, jawi się może ewentualnie dla osób nie-wprawionych w porcjowaniu mięsa –trzeba go bowiem po upieczeniu poporcjować;) No, ale z drugiej strony, na czymś trzeba poćwiczyć i kiedyś ten pierwszy raz/razy być muszą, prawda? Dlaczegóż więc nie na tym kurczaku:)
A warto, bo jest smaczny, soczysty i z całą pewnością godny polecenia. Podaję go na gorąco, ale jeśli zostanie, co przy 4-osobowej rodzinie się zdarza, to z przyjemnością wykorzystuję resztki na zimno tj. np. do sałatek czy jako mięso do pieczywa.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotowałam tego przepysznego i niezwykle soczystego kurczaka;) Zapraszam do obejrzenia!
Pieczony kurczak na boczku i maśle czosnkowym
czas przygotowania: do 10 minut pracy własnej + ok. 110 minut pieczenia w piekarniku (piecze się sam;))
/proporcje na kurczaka o wadze ok. 1,5 kg/
- 1 kurczak w całości (ja: ok. 1,5 kg) -już umyty i sprawiony
- 1 i 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu
- 2 łyżeczki słodkiej czerwonej papryki
- 2/3 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 100 g masła (miękkiego, w temperaturze pokojowej)
- 5-6 ząbków czosnku
- kilka plastrów boczku -najlepiej wędzonego
Już sprawionego kurczaka myję i osuszam.
Do masła dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Mieszam, rozprowadzając czosnek w maśle.
Teraz szykuję przyprawy -do naczynia wsypuję sól, pieprz, słodką paprykę, cynamon oraz cukier trzcinowy i całość dokładnie mieszam. Tak przygotowaną mieszanką nacieram dokładnie kurczaka (w środku i na zewnątrz), wmasowując przyprawy w mięso. Do środka kurczaka wkładam przygotowane masło czosnkowe.
Nogi kurczaka można skrzyżować i związać, zamykając masło w środku, ale nie jest to konieczne, bo ono i tak wycieknie, gdy się roztopi;)
Naczynie żaroodporne wykładam plastrami boczku i na tych plastrach układam kurczaka, stroną z piersiami do dołu. Przykrywam i wstawiam do lodówki na 2-3 godziny, a najlepiej na noc.
Ja najczęściej szykuję mięso wieczorem dnia poprzedzającego pieczenie i wówczas stoi w przyprawach, aż do pory „przedobiadowej”, ale by piec kurczaka na obiad można się zabrać za przyprawianie także z samego rana;)
Mniej więcej godzinę przed pieczeniem wyjmuję naczynie z lodówki, aby się ociepliło przed włożeniem do gorącego piekarnika.
Rozgrzewam piekarnik do 200 st. C i wstawiam kurczaka. Piekę na drugiej półce od dołu, w funkcji grzanie góra dół przez ok. 40 minut (czas „na oko”, bo trzeba jednak pod koniec obserwować, by nie przypiec za bardzo). Po tym czasie przewracam mięso na druga stronę tj. drobiowymi piersiami do góry i piekę przez kolejne 35-40 minut, aż zrumieni się i z tej strony. Wtedy zmniejszam grzanie do 120 st. C, raz jeszcze przewracam mięso piersiami do dołu, przykrywam (pokrywą naczynia lub po prostu folia aluminiową) i wstawiam do piekarnika na ok. 30 minut (można dłużej, jeśli np. czekamy na spóźnionych gości;)).
Uwagi:
– do przewracania mięsa najwygodniej jest wyjąć naczynie z piekarnika, wtedy łatwiej operować i mięsem i naczyniem, i narzędziami, z pomocą których przewracam kurczaka (np. 2 widelce lub szczypce;)) No i ostrożnie, by się nie poparzyć!
– 3-ci etap (tj. dopiekanie pod przykryciem w 120 st. C) jest o tyle ważny, że mięso dochodzi w niższej temperaturze i jest doskonale upieczone i dobrze odchodzi od kości, ale przede wszystkim jest ułożone piersiami (=”suchym” mięsem) do dołu, dzięki czemu soki spływają teraz do tej części i już w niej zostaną;). Mięso się nieco uspokaja/dochodzi, soki przestają buzować i cała soczystość zostaje tam, gdzie być powinna, czyli w mięsie;) Tego etapu raczej nie pomijam i radzę go rzeczywiście zastosować.
Po wyjęciu kurczaka z piekarnika, a przed porcjowaniem, daję mięsu odstać kolejne 10 minut, nadal piersiami do dołu i pod przykryciem z folii aluminiowej, by nie ostygło.
Nie kroję od razu, by soki nie wyciekły, dzięki czemu mięso będzie rzeczywiście soczyste (nawet te suche zazwyczaj piersi). W tym czasie szykuję talerze, nakrywam stół, itp.
Gdy mięso już odstało, porcjuję i podaję –z ulubionymi dodatkami (surówki, sałatki, frytki, ziemniaki, pieczywo, itp.)
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
18 komentarzy
renata
Madziu, jak poradziłaś sobie z robieniem kurczaka i frytek w piekarniku równocześnie, aby obie potrawy były ciepłe? Frytki są przyrumienione, więc domyślam się, ze nie są z tłuszczu.
MaGda
Wstawiam pod koniec (tak, by zgrać czas pieczenia i potem jeszcze dochodzenia mięsa) i aby obie rzeczy były równo gotowe. Można piec na innej półce piekarnika (ja: pod mięsem).
Magda
Fantastyczny kurczak. Niesamowicie aromatyczny, mięciutki i soczysty.Zapach masła czosnkowego wypełnił całe mieszkanie i wodził za nos każdego domownika. Maximum smaku, minimum wysiłku. Polecam każdemu!
Pati
Witam. Mam takie pytanko. Oglądając ten filmik przyszedl mi do glowybpewien pomysl. Z racji tego iz Moj Mezczyzna nie lubi miesa z koscia chcialabym zrobic cale udka z maslem czosnkowym przy czym wyjelabym kosc i lekko go zszyla nawet wykalaczkami. Prosze o podpowiedz jak mam je upiec czy zawinac w folie czy tez w naczyniu ? I w jakiej cenie temp oczywiscie. Z gory dziekuje. 🙂 Uwielbiam te strone i Pania. Pozdrawiam goraco. 😉
megi
pani Magdo mam pytanie czy można w ten sposób zrobić tylko same udka ,jeśli tak to jak długo piec?
Inga
Suuuper. Zrobiony i na drugi dzien takze super. Pierwszy raz taki dobry sos z kurczaka mi wyszedl. Cynamonu nie czuc ale jest ciekawy pyszny smak. Sposob z obracaniem daje gwarancje soczystosci. Dalam troszke mniej czosnku ale w trakcie pieczenia dawal w oczy ze hej. Poleeeeeecam. Od jakiegos czasu robie tylko Twoje przepisy. Rewelacja i prosze o wiecej. Kurczak w calosci to super danie. Prosze o wiecej wersji.
Alicja
Zrobiłam i polecam ;))))
rewelka ;))
Agnieszka
Kurczak już zjedzony wyszedł naprawdę pyszny.Soczysty aromatyczny PYSZNY CAŁA RODZINA SIĘ ZAJADAŁA.Martwiłam się troszkę że dodałam zbyt dużo czosnku do masła ponieważ bardzo intensywnie nim pachniało podczas pieczenia,ale było ok. Madziu Dziękuję za wyśmienity przepis:)
Agnieszka
Kurczak już zjedzony wyszedł naprawdę pyszny.Soczysty aromatyczny PYSZNY CAŁA RODZINA SIĘ ZAJADAŁA. Madziu Dziękuję za wyśmienity przepis:)
emilia
Oryginalny smak za sprawą cynamonu. Mięso bardzo delikatne i soczyste, jak dla mnie extra 🙂 czekam na kolejne ciekawe pomysły. Pozdrawiam
Agnieszka
Kurczaczek właśnie jest w piekarniku mam nadzieje że wyjdzie tak soczysty jak u Ciebie Madziu.
Alicja
Madziu,a ja mam pytanie odnośnie cukru,czy mogę dać zwykły? ,czy lepiej pominąć w ogóle,skoro nie mam trzcinowego?
MaGda
myślę, że można np. o połowę mniej niż trzcinowego:)
Justyna
dzięki za odpowiedź, oczywiście wypróbuję przepis w/g Twojej receptury, dzięki za super stronę:)
pozdrawiam
Justyna
dziękuję Magdo za odpowiedź, na pewno wypróbuję Twój przepis, bo jesteś dla mnie absolutnym ekspertem. Z Twoimi przepisami naprawdę, nawet ja, laik kompletny daję radę 🙂
dzięki za cudną stronę 🙂
Justyna
SUPER !!!!, mam tylko pytanie odnośnie czasu pieczenia – 110 minut to trochę nie za długo jak na kurczaka? Jak piekę w folii, np. udka drobiowe to wystarczy max 45 minut w 180 stopniach.
MaGda
Na tę wagę mięsa 90 minut spokojnie wystarczy:) Ja daje ten dodatkowy czas w 120 st.C, by mieso bylo jeszcze lepiej upieczone, by doszlo w cieple i nabralo soczystosci. Raczej nie pomijam tego etapu. Spróbuj i porównaj z Twoją wersja – niewykluczone, ze Twoja bedzie dla Ciebie lepsza;) Pzdr:) M.
platinum
Bajka>>>!