Najprostszy kapuśniak

z 21 komentarzy

Najprostszy kapuśniak

Dzisiaj gotujemy kapuśniak, taki najprostszy, ale niech to słowo Was nie zwiedzie, bo mimo prostoty kapuśniak ten ma dużo smaku i spokojnie z pajdą dobrego chleba można się nim najeść.

Dobra wiejska kiełbasa, ziemniaki, kiszona kapucha i do tego pajda razowego lub żytniego chleba. Prosty, ale bajecznie smaczny posiłek, przynajmniej według nas:) U nas nawet dzieci przepadają za tą zupą i często o nią proszą.

Ps. Kiszoną kapustę można zrobić w domu –kilka dni i mamy spory zapas (link do przepisu poniżej) LUB sięgnąć po kupną. I jeśli już ją mamy, można przystąpić do dzieła. Będzie sprawnie i prosto:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić najprostszy kapuśniak:) Zapraszam do obejrzenia!

Najprostszy kapuśniak

czas przygotowania: 30-50 minut (różnica w czasie, bo w tym przedziale zawiera się 20-40 minut na kapustę tj. 20 minut (gdy mam szybkowar), 40 minut (gdy zwykły garnek))
/proporcje na ok. 2 litry zupy (4-6 osób)/

kapusta:
(kapustę gotuję osobno, powód wyjaśniam poniżej)

pozostałe składniki:

  • 4-5 ziemniaków
  • 2-3 marchwie
  • 1 duża cebula
  • 1-2 kawałki kiełbasy
    (jakaś dobra gatunkowo, u mnie najczęściej swojska wiejska, czasem śląska, no jakaś taka, która będzie wam smakować w kapuśniaku)
  • masło klarowane lub smalec –do smażenia
  • 2 łyżeczki majeranku
  • 1 litr wywaru mięsnego lub warzywnego
    (lub woda + wegeta/bulionetka, linki powyżej)
  • przyprawy do wykończenia smaku –wg uznania np.: sos sojowy, jeszcze trochę majeranku czy sól lub pieprz do smaku

wersja z zasmażką (opcjponalnie):

  • 1 łyżka masła klarowanego, smalcu
    (można podmienić np. na boczek)
  • 1/2 średniej cebuli, posiekanej
  • 1 łyżka mąki (np. żytniej)

Ważne: Kapustę kiszoną gotuję osobno i dodaję do zupy na końcu, już ugotowaną, bo inne składniki, gotując się z nią razem, nie ugotują się dobrze w jej kwasie (np. ziemniaki) i mimo długiego gotowania zostaną twarde zostaną, bo kwas zrobi swoje. Zatem kapucha zawsze osobno!

Odmierzam kapustę. Przekładam do garnka i podlewam wywarem lub wodą z domową wegetą. Do kapusty daję liście laurowe, ziele angielskie i pieprz. Przykrywam garnek i gotuję pod przykryciem, na nie za dużym ogniu do miękkości. Czas gotowania zależy od kapusty, ale można przyjąć, że w szybkowarze trwa to ok. 20 minut, w zwykłym garnku ok. 40 minut.
Podpowiedź dla posiadaczy szybkowarów: ja zwykle gotuję ją w szybkowarze, bo wtedy 20 minut i jest gotowa, a w tym właśnie czasie po prostu gotuję pozostałe składniki, dzięki czemu kapuśniak jest gotowy wyjątkowo szybko. W szybkowarze: 2 stopień (ten najwyższy), ok. 20 minut od chwili podniesienia zaworu.

Gdy kapusta się gotuje, szykuję warzywa tj. obieram i w zależności od warzyw, myję lub płuczę.
Cebulę przekrawam na pół, po czym kroję w kostkę lub siekam.
Ziemniaki obieram, po obraniu płuczę i kroję w kostkę –taką, jak lubimy w zupie. Kostki po pokrojeniu już nie płuczę.
Marchew można pokroić w kostkę lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach. U mnie zwykle tarka, bo chcę, by marchew była gotowa równo z ziemniakami. Można też skorzystać z blendera.

Kiełbasę kroję w półtalarki lub w kostkę.

Kapusta nadal się gotuje. Resztę składników gotuję w drugim garnku.
Roztapiam masło klarowane, dobrze sprawdzi się też smalec. Na rozgrzanym podsmażam cebulę, od razu dokładam kiełbasę, mieszam i smażę razem. Kiedy cebula lekko się zeszkli, dosypuję majeranek i dokładam ziemniaki –mieszam i trzymam w garnku dobre 2-3 minuty tak, by ziemniaki podgrzały się i pokryły smakiem cebuli i majeranku. Wtedy dokładam marchew, znowu mieszam i podlewam wodą albo wywarem (wywar lepszy). Mieszam, zagotowuję, po czym przykrywam i gotuję na średnim ogniu przez ok. 10 minut.

Zaglądam do kapusty –ma być miękka i ugotowana.
Kiedy jest dobra oraz kiedy ziemniaki są już ugotowane (tj. miękkie, ale nie rozgotowane), dokładam całą zawartość drugiego garnka (wraz z płynem), mieszam i sprawdzam smak. Daję zupie jeszcze kilka minut –niech to się razem pogotuje i zaraz będzie końcówka:)

Na koniec jak zawsze trzeba sprawdzić smak i doprawić tak, by zupa odpowiadała naszym kubkom smakowym. W prezentowanej wersji dodałam trochę sosu sojowego, ale to może być po prostu sól, pieprz i odrobina majeranku –do naszego smaku.

Wersja z zasmażką:
Czasami robię zasmażkę –na maśle klarowanym lub na smalcu (lepsza smakowo jest na smalcu). Na patelni rozgrzewam na masło klarowane, smalec (lub np. boczek), podsmażam posiekaną cebulę i kiedy się zeszkli, dodaję  mąkę. Krótko podsmażam, aż mąka straci surowość. Zasmażka nie musi się rumienić, ja daję jasną. Od razu dokładam ją do zupy i szybko mieszam, by nie zrobiły się grudki. Taka zupa nabiera dodatkowego wymiaru. Jest pyszna.

Wodzianka:
W prezentowanej wersji jednak wodzianka, czyli zupa bez zaciągania, bo na taką wszyscy mieliśmy akurat ochotę. ALE spróbujcie przy okazji tej wersji z zasmażką, bo smak jest naprawdę ekstra.
Wychodzę z założenia, że raz na jakiś czas 1 łyżka smalcu nas nie zabije, jeśli całościowo dobrze się odżywiamy.

Taki kapuśniak serwuję na gorąco. Smakuje świetnie także następnego dnia po podgrzaniu. Podaję z pieczywem –zwykłym żytnim chlebem lub z pajdą razowca. Ale dobra świeża bułka też będzie jak znalazł;)

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

21 komentarzy

  1. Jadwiga
    | Odpowiedz

    Kapusniak przepyszny jak zresztą wszystkie Twoje Magdo przepisy dzięki Tobie jestem szczęśliwa jak gotuję lub piekę ??. Ja robię rzadszy więcej wywaru takie zupy lubony. ..dzięki ze jesteś ???

  2. Iwona
    | Odpowiedz

    Cześć mój małżonek powiedział będziesz to sama jadła- nie lubi kapuśniaku. Poźniej powiedział, że to jest pyszna zupa, nie smakuję mu jak kapuśniak. Dziękuję za przepis na domowy kebab, też mi się przewrócił podpierałam ale to nic nie dało. Upiekł się były pyszny. Pozdawiam Iwona

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Super! Cieszę się, że smakowało♥
      …ja jak tylko mogę, to unikam nazw w kuchni;) Gdy dzieci pytają co na obiad, a robię coś nowego to mówię opisowo „taka zupa z kapustą, ziemniakami i kaszą”, a potem „spróbuj i powiedz dobrze doprawiona czy dodać coś jeszcze”;) Unikam wtedy szufladkowania i porównywania z tym, co znają. No chyba, że wiem, że coś lubią to wtedy idę na całość: „Naleśniki”, nawet jeśli są to naleśniki z czegoś nowego. Z moim kombinowaniem musiałam znaleźć jakąś sensowną praktykę i powiem, że sprawdza się to dość dobrze. Pozdrowionka!

  3. agusia
    | Odpowiedz

    Dobre! Polecam!

  4. Magda
    | Odpowiedz

    mniammniam 🙂 własnie zrobiłam, pyszny 🙂

  5. Żaneta
    | Odpowiedz

    Bardzo dobry kapuśniak. Uwielbiam Pani przepisy i razem z Panią uczę się gotować. Mężowi też zawsze smakują dania z Pani przepisów.

  6. Asia
    | Odpowiedz

    Dzisiaj zrobilam te zupe. Jest pyszna.

  7. Iza
    | Odpowiedz

    podstawą udaneo kapuśniaka z dziada pradaziada i babć są żeberka wędzone i majeranek co najmniej 2 łyżki, 1/2 szkl soku z kiszonej kapusty, poza tym co Pani tam dodała, majeranek nie pasuje do kapusniaku

    • Tomek
      | Odpowiedz

      To co z tym majerankiem? W koncu pasuje czy nie pasuje do kapusniaku? 😛

  8. MARTA
    | Odpowiedz

    a zamiast tej domowej vegety co dodac?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      500 ml wywaru mięsnego lub warzywnego -ta wegeta jest podpowiedzią, gdy nie mamy wywaru;)

  9. Lidia
    | Odpowiedz

    Niby taki zwykły kapuśniak, przygotowuję go na obiad od lat, ale w Twojej wersji jest wyborny, po prostu palce lizać. Od tej pory będę go przygotowywać tylko według Twojego przepisu????.

  10. Alexandra
    | Odpowiedz

    Kapuśniak nie dość, że prosty w wykonaniu to co najważniejsze przepyszny. Smakował nam tak bardzo, że nie obeszło się bez dokładki. Po takiej podwójnej porcji muszę wyciągnąć męża na długi spacer. 😉
    Dodałam kiełbasę wędzoną wiejską, aromat i smak idealny 🙂

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Cieszę się, że smakował:) Pozdrowienia!

  11. Karina
    | Odpowiedz

    Zawsze marzyło mi się, żeby ugotować mojej rodzinie taki kapuściana, jaki pamiętam z domu rodzinnego. udało się dzięki temu przepisowi, a nawet wyszło smaczniej niż u mamy 😉 pychotka !! mąż i synek zażądali się 3 dni. łatwe przygotowanie i idealne proporcje składników. przepis już wydrukowany i wpięty w domowy segregator kulinarny 🙂

  12. Magdalena
    | Odpowiedz

    Matko co za obłęd. Pycha.jeszcze nigdy nie jadłam takiego kapuśniaku.Magda po prostu niebo w gębie .

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Cieszę się, że smakuje! Też bardzo go lubimy, a taki prosty, prawda? 🙂

  13. basia
    | Odpowiedz

    No proszę, ja też dziś miałam na obiad kapuśniak,gotowałam w szybkowarze, w zupełności wystarczy 10 min gotowania i kapusta mięciutka, mam to już sprawdzone od dawna. Następnym razem muszę wypróbować z pani przepisu, już widzę, że będzie pysznie.A co do kapusty kiszonej nie mam jakoś zaufania do tej kiszonej zimą, po prostu wydaje mi się, że w sklepach zimą nie znajdę dobrej kapusty do ukiszenia.Ja na zimę kiszę kapustę w garnku z kołnierzem( bardzo polecam wszystkim, nie trzeba nic obciążać, ani obmywać), a także kiszę od razu w słoikach 0,5 l, i jedna i druga jest pyszna. Ta w garnku jest bardziej kwaśna, a w słoikach delikatniejsza.Polecam.Dziękuję za przepis na kapuśniak. Wykorzystam w najbliższym czasie.

  14. Jezand
    | Odpowiedz

    Ja zawsze gotuję kapuśniak z suszonymi grzybami – jest pyszny. Kiełbasy zwykle nie dodaję, ale będę musiał spróbować.
    Pozdrawiam Pani Magdo – fajny kanał.

  15. Monika
    | Odpowiedz

    Masz pomysł co zamiast kiełbasy?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Najlepiej boczek;) A jeśli w pytaniu chodzi o 'bez mięsa’, to po prostu można ją pominąć i doprawić trochę mocniej (np. koncentratem pomidorowym i/lub sosem sojowym i/lub wędzoną papryką i/lub suszonymi płatkami drożdżowymi i/lub przyprawą gyros;))