Brzoskwiniowy sernik na zimno

z 20 komentarzy

Brzoskwiniowy sernik na zimno

Dzisiaj sernik na zimno, czyli zapraszam Was na jedno z bardziej znanych ciast bez pieczenia:)

Zwykle robię ten sernik z malinami, ale to nie sezon na nie, więc sięgam po brzoskwinie (z puszki lub domowych zapraw). Sprawdzą się super, bo żółty kolor świetnie pasuje do świąt wielkanocnych, a właśnie z myślą o nich prezentuję to ciasto. Ciasto uda się jednak z dowolnymi miękkimi owocami np. z malinami, truskawkami, jagodami czy borówką…

Sernik jest wyborny. Robię go z mielonego twarogu, co nadaje mu charakteru i nieco innego smaku, jest niezbyt słodki, za to z mocną brzoskwiniową nutą. Spróbujcie!

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić brzoskwiniowy sernik na zimno (sernik na zimno z brzoskwiniami) 🙂 Zapraszam do obejrzenia!

Brzoskwiniowy sernik na zimno

czas przygotowania: do 30 minut (+ czas tężenia w lodówce (można na noc))
/proporcje na blachę 24 x 21 cm lub inną o zbliżonych wymiarach np. tortownicę o średnicy 24 cm/

  • 700 g twarogu (tłusty lub półtłusty)
  • 2 płaskie łyżki żelatyny + 1/2 szklanki gorącej wody
  • 200 g mocno schłodzonej śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 1 puszka brzoskwiń (850 g)
  • 200 g cukru pudru
    /słodzę do smaku, ilość zależy od twarogu, więc sypię stopniowo i kosztuję, bo czasem spokojnie można dać mniej/
  • świeżo wyciśnięty sok z 1/2 cytryny
  • 4-5 łyżek syropu z brzoskwiń (zalewa)
  • 2 galaretki brzoskwiniowe + 800 ml gorącej wody
    /lub inne jasne np. w prezentowanej wersji: 1 pomarańczowa i 1 cytrynowa/
  • do wyłożenia blachy (na spód sernika) –do wyboru:
    – biszkopty
    – herbatniki (np. pełnoziarniste)
    – ciastka owsiane (same lub z czekoladowym spodem)
    – cienki biszkopt jasny lub czekoladowy (pieczony w domu lub kupny)

Blachę wykładam folią spożywczą, żeby ciasto nie przeszło zapachem metalu, gdy będzie stało w lodówce (jeśli mam formę silikonową, to pomijam).

I od razu przygotowuję spód –w prezentowanej wersji wykładam dno ciastkami. Sprawdzą się tu biszkopty, herbatniki oraz ciastka owsiane. Można też np. upiec cienki biszkopt, ostudzić i dalej jak w przepisie. Ja skorzystałam z ciastek owsianych, pokrytych od spodu czekoladą.
Wykładam nimi dno blachy: ciastko przy ciastku, a przerwy uzupełniam połamanymi na mniejsze kawałki ciastkami. Masa serowa ładnie je nawilży i to będzie bardzo smaczny spód (jednak warstwa, ciastka na siebie nie nachodzą).

Twaróg mielę z pomocą maszynki –można trzykrotnie, ja tylko raz, bo ser jest wilgotny i mazisty. Zmielony, odstawiam na bok i przygotuję dodatki. Teraz pójdzie już raz, dwa:)

Brzoskwinie przelewam przez sito i osączam, zalewy nie wylewam. Część owoców kroję w półtalarki z myślą o ułożeniu ich na wierzch ciasta, część –w mniejsze cząstki, bo dodam je do masy. Talarki przekładam na sito, kostkę zostawiam na talerzu.

Teraz żelatyna: odmierzam 2 łyżki i zalewam wrzątkiem. Mieszam z grubsza, po czym odstawiam na bok –za chwilę spęcznieje, rozpuści się i będzie bez grudek. Co jakiś czas ją mieszam, powinna lekko przestygnąć, ale ma być nadal płynna, nie może stężeć.

Mocno schłodzoną kremówkę ubijam mikserem na wysokich obrotach, aż lekko zgęstnieje. NIE ubijam na sztywno, tylko aż zgęstniej (mniej więcej do połowy czasu, w jakim normalnie ubijam śmietanę –patrz: konsystencja w filmie dołączonym do przepisu).  Na pół ubitą odstawiam na bok i wracam do twarogu.

Robimy masę…

Do twarogu dodaję świeżo wyciśnięty sok z cytryny (bez pestek) oraz syrop z brzoskwiń (zalewę) i z grubsza mieszam. Dosypuję cukier puder –ilość zależy od twarogu, więc sypię stopniowo i kosztuję, bo czasem spokojnie można dać mniej. Miksuję, aż masa będzie gładka, a cukier dobrze się połączy.

Wtedy dodaję żelatynę –żeby się za szybko nie ścięła, to najpierw do żelatyny dodaję trochę masy serowej, mieszam i dopiero tę mieszankę dodaję do miski sera i miksuję, rozprowadzając ją porządnie.

Na koniec dokładam na ubitą wcześniej kremówkę, miksuję, by starannie połączyć i dodaję brzoskwinie –te pokrojone w kostkę. Delikatnie mieszam, rozprowadzając je w masie.

Tak przygotowaną masą serową wypełniam przygotowaną blachę, delikatnie rozprowadzam i wyrównuję. Sernik przykrywam i wstawiam do lodówki, aż stężeje (mniej więcej godzina).

Pod koniec tego czasu szykuję galaretki –najlepsze byłyby brzoskwiniowe, ale mogą być też dowolne jasne (np. pomarańczowa, cytrynowa, itp.). Zalewam je gorącą wodą, mieszam i zostawiam, by galaretka porządnie się rozpuściła i zaczęła lekko tężeć –ma być płynna, ale już lekko tężejąca, dzięki temu nie wypłynie później z blachy (to jest akurat minus tortownicy, bo jest nieszczelna i płynna galaretka mogłaby z niej wypływać).

Kiedy masa serowa stężała, wyjmuję sernik z lodówki, układam z wierzchu pozostałe brzoskwinie. Blachę ustawiam na blasze lub większej desce, by  łatwiej przenieść ją do lodówki i zalewam galaretką. Galaretkę leję powoli, by nie rozwalić ułożonych owoców.

Brzoskwiniowy sernik na zimno

Wstawiam do lodówki, czekam, aż galareta stężeje, a kiedy stężeje można kroić i podawać.

Przechowuję pod przykryciem w lodówce. Czasem porcjuję i poporcjowany mrożę (wtedy zwykle kroję na cztery części i mrożę ćwiartkę lub dwie, a resztę zjadamy na bieżąco).

Brzoskwiniowy sernik na zimno Brzoskwiniowy sernik na zimno

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

20 komentarzy

  1. Anna
    | Odpowiedz

    Sernik przepyszny,zrobiłam go na biszkopcie,ser z wiaderka i wyszła poezja?

  2. TomaszK
    | Odpowiedz

    śmietana czy śmietanka….? terminy wymienne czy może jednak jest różnica. Dla rzadko pieczących ważny jest każdy szczegół przy zakupach.

  3. Natalia
    | Odpowiedz

    Jest pyszny – pierwszy sernik na zimno, który mi smakuje (robiłam go tylko dla męża).
    Martwi mnie, że za mało żelatyny dałam bo nie wyszedł taki sztywny….

    • Natalia
      | Odpowiedz

      Dokładnie! Ja tobie po raz trzeci i ZNOWU wyszedł płynny!!!! Wrrrrrr!!
      Teraz go przelałam i dodałam 3 łyżki żelatyny żeby w końcu stężał

  4. Magda
    | Odpowiedz

    Bardzo smaczny sernik. Robiłam go pierwszy raz i wszystkim domownikom smakował. Czuć smak sera. Pychotka i zdrowo! Dziękuję bardzo Madziu.

  5. Maja
    | Odpowiedz

    Przepis super, w sam raz na letnią pogodę, ja ostatnio robiłam sernik z truskawkami i też jest warty polecenia, a wy jakie jeszcze owoce dodajecie? 🙂

  6. Amatorka
    | Odpowiedz

    Jestem zła ! dziś zrobiłam sernik właśnie z brzoskwiniami na urodziny taty, był to mój pierwszy sernik i niestety nie będzie taki pyszny jak Pani, a mogłam zajrzeć tu wcześniej… 🙁 ja całą zalewę wylałam bo myślałam, że już mi się do niczego nie przyda, a galaretki wyszły bardzo sztuczne (brzoskwiniowe)i tak się zastanawiałam, czy nie lepiej byłoby właśnie użyć innych smaków np. pomarańczowej…

  7. Ewa
    | Odpowiedz

    Serniczek wyszedł smaczniutki .

  8. Zdzisława
    | Odpowiedz

    Ponieważ jestem przeciwniczką surowych jaj to moj sernik na zimno jest prosty i robię go szybciej niz scina się galaretka…
    składniki na małą tortownice…
    po 1 serku (250g) homogonizowanym waniliowym, zwyklym bezsmakowym i z kawalkami czekolady.(w temp pokojowej)
    na dno wykladam biszkopty lub herbatniki i zalewam juz gęstniejaca galaretką (pół porcji) W czasie gdy galaretka zastyga mieszam serki, dodaje kawalki brzoskwini i sparzone rodzynki (czasem rownież pokrojana w kostke galaretkę)oraz żelatyne rozpuszczoną w niewielkiej ilosci gorącego mleka i lekko schlodzonej. Masę serową wykładam do tortownicy na dobrze schlodzoną galaretkę i do lodówki. dekoruje dowolnymi owocami i ponownie zalewam gęstniejącą galaretką. Bez jaj i śmietany może kilka dni stać w lodówce, Zapewniam, że jest rownie pyszny.

  9. Basia
    | Odpowiedz

    Pani Magdo czy śmietanę kremowkę mogę zastąpić czymś mniej kalorycznym? Pozdrawiam Basia

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Można, ale sernik będzie miał inny smak i konsystencję (to jest zwykły twaróg, śmietana go 'spulchnia’). Może można ją np. podmienić na bitą śmietanę w proszku (taką ubijaną na mleku), jeśli jej używasz?

  10. Maria
    | Odpowiedz

    Bardzo fajny przepis. Ja poszłam na łatwiznę i użyłam sera z wiaderka. Smaczny i prosty. Pozdrawiam moje „guru kulinarne”. Maria

  11. Halina
    | Odpowiedz

    Bardzo ciekawy przepis,spróbuje zrobić na święta.

  12. Karolina
    | Odpowiedz

    Mam pytanie wprawdzie nie na temat ciacha powyżej. Czy można mrozić surowe pieczarki a potem wykorzystać je powiedzmy do zupy? Proszę pilnie o wiadomość!

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Tak, ale przed mrożeniem najpierw je oczyszczam, potem kroję i tak przygotowane można mrozić -są od razu gotowe do użycia.

  13. Ramonez
    | Odpowiedz

    Czy trzeba zmielić twaróg czy można np. Rozgnieść go widelcem …?

  14. Marta
    | Odpowiedz

    Nie wiedziałam, że taki sernik można mrozić. Czy po rozmrożeniu będzie taki sam jak przed (nic się nie rozwarstwi, czy nie rozpłynie)?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Rozmrażam w lodówce przez noc i nigdy nic się nie działo. Ja czuję różnicę w smaku, ale nie przeszkadza nam ona za bardzo.

  15. Danuta
    | Odpowiedz

    Myślałam, że ciast z galaretką się nie mrozi. Dziękuję za podpowiedź.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Ja mrożę, ale na własne ryzyko;)