Dziś kotlety drobiowe z cukinią, dobrze doprawione, chude, ale przyjemnie soczyste od warzywa, no i przede wszystkim proste i pełne smaku. Takie kotlety są dobre na ciepło i na zimno. Można je robić na patelni, w piekarniku, jak i na grillu (np. elektrycznym).
Zwykle robię ich od razu więcej, bo podaję na ciepło, a to co zostanie przechowuję w lodówce i zużywam do kanapek czy przekąsek na zimno (kotlety z sosem i sałatką w pudełku –pycha;)).
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić pyszne kotlety drobiowe z cukinią:) Zapraszam do obejrzenia!
Kotlety drobiowe z cukinią (z indyka i cukinii)
czas przygotowania: 15-20 minut
/proporcje na 8-10 kotletów (w zależności od planowanej wielkości)/
- 400 g mięsa mielonego (w prezentowanej wersji chude drobiowe: indyk, ale można sięgnąć też po bardziej tłuste mięsa np. udka drobiowe czy wieprzowina)
- 300-350 g cukinii (sam miąższ bez skóry i pestek)
/jeśli młoda cukinia, to biorę w całości bez obierania/ - 1/4 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżeczki ostrej musztardy
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżeczki przyprawy do gyrosa (kupnej lub domowej)
/domowa przyprawa grecka (gyros): https://skutecznie.tv/2015/03/domowa-przyprawa-gyros-grecka/ - 1 całe jajko
- niewielka ilość sprawdzonego oleju do smażenia (np. kokosowy, masło klarowane, olej rzepakowy, itp.; można pominąć, gdy patelnia umożliwia smażenie beztłuszczowe)
Cukinię obieram i usuwam pestki, po czym ścieram na tarce o grubych oczkach lub kroję w mniejsze kawałki, wkładam do blendera i krótko, pulsacyjnie blenduję, aż będzie posiekana na drobinki (nie na miazgę czy papkę!), przypominające efekt starcia na tarce. Młodą cukinię można wziąć w całości, bez obierania i często tak robię.
Cebulę kroję w drobną kostkę lub drobno siekam.
Cukinię przekładam do miski i doprawiam tj. dodaję cebulę, drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, musztardę, sos sojowy oraz przyprawę do gyrosa i starannie mieszam. Dokładam mięso i jajko, starannie mieszam i krótko wyrabiam, dokładnie łącząc mięso z dodatkami.
Można dodać tartą bułkę, ugotowaną kaszę czy ryż, mączkę bezglutenową, ale w prezentowanej wersji celowo je pomijam, bo chcę tylko białkowo-warzywne kotlety.
Rozgrzewam patelnię, delikatnie natłuszczam (na zimno) lub dodaję niewielką ilość oleju i na rozgrzaną wykładam porcję przygotowanej masy, formując kotlety/placki –u mnie średniej wielkości i niezbyt grube, dzięki czemu będą szybciej gotowe. Opiekam po 2-3 minuty z każdej strony, a tak naprawdę do czasu, aż mięso w środku starci surowość, a z wierzchu będzie ładnie zrumienione.
Jeśli kotlety nie będą stabilne (będą się lekko rozpadać), to należy zmniejszyć grzanie i poczekać aż lekko się od spodu zetną, po czym delikatnie przewrócić i znowu poczekać, aż się zetną -patrz dołączony do przepisu film, gdzie widać, że się nieco rozwalają/rozsuwają, ale dociskam je od boków delikatnie łopatką i za chwilę mięso oraz jajko robią swoje;)
Gotowe przekładam na talerz, przykrywam (np. kawałkiem folii aluminiowej), by nie przestygły, a na patelnię wykładam kolejne partie masy, formując kotlety.
Podaję na gorąco z ulubionymi zimnymi sosami czy dipami.
Propozycje podania:
- świetnie smakują z sosem czosnkowym, tatarskim, jogurtowym z koperkiem, musztardowym, ale też z ostrym pomidorowym czy z paprykowym ajwarem;
- jeśli chodzi o dodatki to jak klasyczne kotlety np. z ziemniakami lub z pieczywem plus ulubiona sałatka;
- super smakują w bułce jako burger (fitburger;)),jak i w tortilli;
- sprawdzą się też bez dodatków węglowodanowych i ja np. najbardziej lubię je właśnie z dobrym sosem jogurtowym (np. jogurt z musztardą i koperkiem) lub z domowym sosem tatarskim i z sałatką na bazie szpinaku/rukoli (np. szpinak, oliwki, pomidorki i feta).
Smacznego!
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
9 komentarzy
Asia
Bardzo dobre, robiłam bez sosu sojowego, bo go po prostu nie miałam. Ale zniknęły błyskawicznie z ziemniakami i czerwoną kapustą.
Zosia
witam, jakiego zamiennika moge uzyc zamiast sosu sojowego?
MaGda
Hmmm, nie mam pojęcia -ja zawsze z sosem sojowym robię. A czego zawsze używasz? Może worcestershire się sprawdzi? Lub po prostu pominąć i dodać ulubione przyprawy… Trzeba spróbować;)
xania84
Super pomysł na wilgotne kotleciki. Pyszne. U mnie zamiast przyprawy gyros i musztardy, przyprawą do kurczaka po węgiersku. Dziękuję za przepis.
Ewelina
Już wiem co zrobię w tygodniu na obiad ? nie mogę się doczekać. Jeśli chciałabym kotleciki piec w piekarniku, a nie smażyć na patelni to na ile minut je włozyc do piekarnika?
Nikodem
Kotlety pyszne ale niestety rozpadały się podczas smażenia więc zamieniłem patelnie na elektrycznego grilla i wyszło rewelacyjnie 😉 Polecam spróbować z grillem gdyż wychodzi to łatwiej i nie trzeba ich obracać a prążki jakie grill zostawia na przypieczonych kotletach ładnie się prezentują
Agata
Pani Madziu. Rewelacja. Wstyd się przyznać zjadłam trzy na raz. Synkowi (2lata) też bardzo smakowało. Polecam. Do tego mieliśmy kapustę pekińska zasmażaną. Pycha!!!!!
natalia
przepis wygląda bardzo pomysłowo, dobry sposób na przemycenie cukinii w ulubionych burgerach dla córki 😉
prośba tylko, czy jest możliwe ustawienie opcji drukowania, żeby mieć wydrukowany sam przepis?
pozdrawiam
Katarzyna
Bardzo nam wszystkim smakowały. Ciekawy przepis, zwłaszcza gdy w ogrodzie jest nadmiar cukinii…