Ciasto na weekend z wiśniami i bananem –proste, szybkie i pyszne. Powstaje na bazie ciasta na muffiny i można tu sięgnąć w zasadzie po dowolny ulubiony przepis na muffiny (słodkie rzecz jasne). Sprawdzą się czekoladowe, waniliowe, cynamonowe, łaciate, itp.

Ja najchętniej piekę je na bazie ciasta pełnoziarnistego i przykładowe zamieszczam w przepisie poniżej. Jeśli jednak macie swoje ulubione, od lat sprawdzone ciasto muffinowe, to bazując na liczbie prób, które podejmowałam, myślę, że śmiało mogę zaryzykować stwierdzenie: uda się za każdym razem;)

Z plusów: ciasto na weekend sprawdzi się nie tylko w weekend, robi się je raz, dwa (choć jak zawsze, trzeba uwzględnić czas pieczenia), świetnie smakuje i doskonale się mrozi. Szczegóły w przepisie –zapraszam.

…video przepis nagrywany z ręki, podczas gotowania, więc to: 1) kolejny odcinek z serii „Bez statywu” oraz 2) dowód, że można sfinalizować ciasto jedną ręką;) I wyszło to naprawdę pysznie, zerknijcie!

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić ciasto na weekend z wiśniami i bananem:) Zapraszam do obejrzenia!

Ciasto na weekend z wiśniami i bananem | BEZ STATYWU

czas przygotowania: 10 minut + ok. 40 minut pieczenia
/proporcje na blachę 33 x 23 cm lub inną o zbliżonych wymiarach (jeśli mniejsza: ciasto wyższe (=więcej ciasta, mniej owoców w 1 kawałku))/

info: składniki odmierzam szklanką o poj. 200 ml

• 2 szklanki mąki pełnoziarnistej (pszenna lub orkiszowa)
• 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 3/4 szklanki cukru (biały/brązowy)
• 1/4 łyżeczki soli
• 3 jajka
• 1 szklanka kefiru
• 1/2 szklanki oleju
• 1-2 łyżki ekstraktu waniliowego (jeśli aromat do ciast, to mniej)
  /domowy ekstrakt waniliowy: https://skutecznie.tv/2015/01/domowy-ekstrakt-waniliowy/
• nadzienie owocowe:
  – 1 kubek (300 ml) wiśni bez pestek (świeże lub mrożone)
  /jeśli mrożone, nie rozmrażam: wkładam mrożone do ciasta/
  – 2 mniejsze dojrzałe banany
  – 1 łyżeczka cynamonu
• kruszonka:
  – 3 łyżki mąki
  – 2-3 łyżki cukru
  – 2 łyżki masła
  – 1-2 łyżeczki ciemnego mocnego kakao (do przyprószenia kruszonki już na cieście)

• opcjonalnie: cukier puder do posypania przed podaniem

Blachę wykładam papierem do pieczenia.

Obieram banany i rozgniatam widelcem na papkę. Dodaję cynamon i mieszam.

Do miski wbijam jajka, dodaję kefir, olej i ekstrakt waniliowy –dokładnie mieszam tak, by dobrze się ze sobą połączyły.

Do drugiej miski wsypuję obie mąki, proszek do pieczenia, cukier i sól –starannie mieszam, rozprowadzając równomiernie.

Składniki kruszonki wkładam do osobnego naczynia i zagniatam, rozcierając je jednocześnie palcami tak, jak na kruszonkę.

Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C –zanim się rozgrzeje, ciasto będzie gotowe do pieczenia;)

Do miski ze składnikami mokrymi dosypuję suche (w tej kolejności lepiej i szybciej się wymieszają). Szybko/krótko mieszam do połączenia zawartości obu misek. Ważne: mieszam od dna, szybko, wręcz niedbale i nie za długo –w cieście mogą być grudki (i niemal zawsze są), ale jeśli będę mieszać zbyt długo i dokładnie, ciasto po upieczeniu będzie zbite, podczas gdy szybkie, krótkie mieszanie gwarantuje jego pulchność i lekkość.

Ciasto przekładam do formy, rozprowadzam równą warstwą na dnie, z wierzchu układam mrożone wiśnie (nie wciskam w ciasto, tylko układam i delikatnie utykam). Pomiędzy wiśnie wykładam małe porcje masy bananowej (nabieram łyżeczką lub widelcem i układam małe kleksiki). Całość posypuję kruszonką. Kruszonkę przyprószam kakao (najwygodniej z pomocą sitka).

Wstawiam do rozgrzanego piekarnika i piekę w 180 st. C w funkcji grzanie góra-dół na środkowej lub drugiej półce od dołu przez 40-45 minut. Każdy piekarnik piecze inaczej, więc warto obserwować po ok. 35 minutach i elastycznie zdecydować o przedłużeniu/skróceniu czasu pieczenia. U mnie w dużej blasze (=niższe ciasto) trwa to ok. 40 minut. Ciasto jest gotowe, gdy wbity w nie pod koniec pieczenia patyczek po wyjęciu jest suchy.

Po upieczeniu wyjmuję z piekarnika i zostawiam do ostygnięcia. Po 8-10 minutach wyjmuję ciasto z blachy i razem z papierem przekładam na raszkę/ruszt, by stygnąc nie zaparowało od spodu.

Ciasto na weekend gotowe. Podaję lekko ciepłe lub po całkowitym wystygnięciu. Przed podaniem można przyprószyć cukrem pudrem lub zostawić bez dodatków. Super do kawy, herbaty, kubka mleka, maślanki czy kefiru. Lekko ciepłe świetnie smakuje z lodami. Sprawdzi się też super w roli przekąski na wynos np. zamiast kupnej drożdżówki;)

Świetnie się mrozi –można pokroić, poporcjować i zamrozić w woreczkach lub pudełku. Po rozmrożeniu smakuje jak w dniu pieczenia, co jest bardzo praktyczne.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie