Dzisiaj odżywcza surówka z marchwią, pietruszką, papryką i orzechami –prosta, pyszna, szybka i bardzo uniwersalna. Sprawdzi się w roli dodatku do obiadu czy do kanapki, jak i jako samodzielna przekąska.
Apel: do zakupionych kasz, ryżów, mąk, makaronów, mięs dodawajmy warzywa. Ta surówka jest genialna, bo ?z warzyw, które mogą ciut dłużej leżeć (np. w lodówce). A prócz mnóstwa wartości odżywczych, których dostarcza jest naprawdę smakowita…
Do jej przygotowania korzystam z blendera, dzięki czemu uzyskuję pyszne, chrupiące drobinki warzyw w dosłownie kilkadziesiąt sekund. Potem tylko olej (smak plus pomaga w przyswajaniu witamin), lekkie przyprawy i można podawać. I smakuje prze-świetnie!
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić odżywczą surówkę z marchwią, pietruszką, papryką i orzechami 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Odżywcza surówka z marchwią, pietruszką, papryką i orzechami
Odżywcza surówka z marchwią, pietruszką, papryką i orzechami
czas przygotowania: do 10 minut
/proporcje dla 1-2 osób /
- 2 marchwie
- 1 pietruszka (korzeń)
- 1/2 papryki (w prezentowanej wersji żółta, bo najwięcej witaminy C)
- 1/2 większego selera naciowego
- 1 łyżka oleju lnianego (lub innego do surówek, jeśli nie używasz, można pominąć)
- sól i czarny pieprz do smaku
- opcjonalnie: świeżo wyciśnięty sok z połowy cytryny
Orzechy:
Najpierw namoczone orzechy –wybieram włoskie, bo świetnie tu pasują, oczywiście wyłuskane. A namaczam je dlatego, że po pierwsze mają zdecydowanie lepszy smak (smakują przepyszne, są w zasadzie takie jak świeże orzechy), a po drugie namoczone są nam bardziej przyjazne odżywczo, czyli nasz organizm wyciąga z nich więcej wartości odżywczych.
Wieczorem dnia poprzedniego namaczam orzechy: wyłuskane płuczę w zimnej wodzie, osączam, po czym zalewam większą ilością przefiltrowanej zimnej wody (może być niegazowana mineralna lub zimna przegotowana). Orzechy lekko spęcznieją i wchłoną wodę, więc tej wody powinno być odpowiednio więcej.
Następnego dnia, osączam na sicie, osuszam ręcznikiem papierowym i można się częstować.
Opcja: Można namoczyć więcej, część zużyć do surówki, resztę przechować w lodówce przez 1-3 dni i częstować się na bieżąco lub wykorzystać do kolejnych surówek czy przekąsek.
Surówka:
Warzywa można odmienić na dowolne ulubione –najlepiej takie twardsze, soczyste i chrupiące. W prezentowanej wersji bazą są: marchew, pietruszka, papryka i seler naciowy.
Warzywa myję, osuszam i przygotowuję jak do surówki tj. usuwam pestki, gniazda nasienne, jeśli trzeba obieram, itp. Następnie kroję na mniejsze kawałki, wkładam do blendera, rozdrabniam pulsacyjnie (ważne: nie na papkę!):
– blenduję krótko, w połowie można przemieszać tak, by warzywa rozdrobniły się równomiernie;
– mają być rozdrobnione, ale nie na miazgę, tylko na przyjemne do jedzenia drobinki warzyw;
– jeśli mam mały blender, warzywa rozdrabniam partiami i kolejno przekładam do miski.
Gotowe przekładam do miski, dolewam olej, doprawiam do smaku dosłownie odrobinką soli i ciut większą odrobiną czarnego, świeżo mielonego pieprzu, mieszam i dokładam przygotowane wcześniej orzechy.
I można podawać;)
Tak przyrządzona surówka jest naprawdę przepyszna. A co najważniejsze: jest także bardzo odżywcza. Oraz uniwersalna, bo pasuje naprawdę do wielu dań, począwszy od obiadów, skończywszy na zwykłej kanapce, jak i po prostu bez żadnych dodatków np. w roli samodzielnej przekąski. Można ją zatem zapakować do pojemnika z pokrywką i zabrać na wynos jako dodatek do kanapki (lub jako samodzielną przekąskę) lub przechować w lodówce przez dzień czy dwa i częstować się w razie potrzeby.
Ja zazwyczaj taką surówkę robię na bieżąco, bo robi się ją wyjątkowo szybko. I nawet najprostszy obiad z jej dodatkiem smakuje bardziej świeżo i pysznie!
W filmie podaję ją z kurczakiem i ziemniakami: pieczony kurczak bez skóry i kości oraz ziemniaki, opiekane na patelni w soli, pieprzu i oregano. Do tego jakiś prosty sos w stylu barbecue lub inny na bazie ugotowanych pomidorów oraz solidna porcja naszej surówki;)
Jak sami widzicie taki obiad jest naprawdę banalnie prosty: niby nic wyszukanego, a jednak surówka wnosi wspaniały bukiet smaku i wartości odżywczych –o których wspominałam już nie raz, no bo… taka jest rola surówki w naszych daniach;)
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
Skomentuj