Dziś zapiekanka warstwowa z cukinią i batatem oraz mięsem mielonym w pomidorach. Czyli warzywna lasagne, gdzie standardowe płaty makaronu zastąpią płaty cukinii i batatów;)
Taka zapiekanka warstwowa jest naprawdę przepyszna, odżywcza i w sumie prosta do zrobienia. A w prezentowanej wersji także troszkę eksperymentalna, bo maksymalnie uproszczona, choć dodam od razu, że i tej w eksperymentalnej wersji wyszła znakomicie, stąd przekonaniem polecam.
…o wersji pierwotnej i ciut dłuższej opowiadam w ostatnim akapicie przepisu właściwego.
Dzisiejsza zapiekanka warstwowa będzie świetna zarówno na obiad, jak i na kolację. Super smakuje na ciepło i na zimno, stąd z powodzeniem można ją zabrać w roli przekąski na wynos, jeśli zostanie (lub jeśli od razu zrobicie jej więcej). No i na koniec dodam, że posiłek jest inspirowany lazanią, ale w przeciwieństwie do niej -mimo, że równie sycący- można się nim najeść nie obciążając żołądka, plus nie wywołuje uczucia senności po jakby nie patrzeć całkiem obfitym posiłku. Zresztą, sami sprawdźcie;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić zapiekankę warstwową z cukinią i batatem 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Zapiekanka warstwowa z cukinią i batatem
Zapiekanka warstwowa z cukinią i batatem
czas przygotowania: 20 minut + ok. 40 minut pieczenia
/proporcje dla 2-4 osób/
- 1 średnia cukinia
- 1 duży batat
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oliwy z oliwek (ew. inny tłuszcz)
- 400-500 g mięsa mielonego
/w prezentowanej wersji mielona łopatka wieprzowa, można podmienić na wołowinę, mielone udka, itp./ - przyprawy do mięsa:
- 1 łyżeczka suszonego oregano (lub do smaku)
- 1/2 łyżeczki ostrej czerwonej papryki (lub do smaku)
- 1/2 łyżeczki soli (lub do smaku)
- 1/4 łyżeczki kurkumy (lub do smaku)
- 1/4 łyżeczki czarnego mielonego pieprzu (lub do smaku)
- 400 g siekanych pomidorów z puszki lub z domowych przetworów: https://skutecznie.tv/2015/09/pomidory-jak-z-puszki-krojone-i-w-calosci
/mogą być świeże, wtedy 500 g, sparzam, obieram ze skórki i kroję w mniejsze kawałki/ - 1 kulka (125 g) mozzarelli
- przyprawy do przyprószania plastrów warzyw w poszczególnych warstwach:
- sól
- suszony czosnek
- oregano
Cukinię i batat obieram, po czym kroję w cienkie plastry.
U mnie najlepiej sprawdzają się podłużne, bo szczelniej wypełniam naczynie, ale w zasadzie sprawdzi się dowolny kształt plastrów, nawet okrągłe, bo można je ułożyć tj. tak, by lekko na siebie nachodziły.
Cebulę przekrawam na pół, po czym kroję w kostkę lub drobno siekam. Czosnek przeciskam przez praskę lub drobno siekam.
Rozgrzewam głęboką patelnię z niewielką ilością oliwy z oliwek –podgrzewam, ale nie za mocno. Oliwia nie znosi dużego podgrzewania, więc tylko delikatnie i od razu dodaję cebulę oraz czosnek, których temperatura schłodzi tłuszcz. Mieszam i krótko podgrzewam, aż cebula delikatnie się zeszkli, a czosnek zacznie aromatycznie pachnieć. Jeśli patelnia za mocno się rozgrzewa, dolewam 1-2 łyżki wody po to, żeby zeszklić cebulę, a jednocześnie nie doprowadzić do dymienia oliwy.
Do zeszklonej dodaję mięso, mieszam z cebulką i czosnkiem, z grubsza je rozdrabniając. I od razu doprawiam oregano, ostrą papryką, solą, kurkumą i czarnym pieprzem. Mieszam, rozprowadzając przyprawy w mięsie i jednocześnie rozdrabniając mielone tak, jak do sosu bolońskiego. Podsmażam przez 10-15 minut, aż mięso całkowicie się zetnie i delikatnie zrumieni.
Wtedy dokładam pomidory, mieszam z mięsem, rozprowadzam równo na dnie patelni i co jakiś czas mieszając, podgrzewam na średnim ogniu tak długo, aż pomidory odparują i zawartość patelni będzie stanowić samo tylko mięso w pomidorach (bez nadmiaru wody).
Gotuję ok. 10 minut –zależy mi na tym, żeby to mocno odparowało, dlatego że cukinia będzie puszczać wodę podczas pieczenia, więc w sosie staram się ją maksymalnie wyeliminować.
Gdy sos odparuje, wyłączam grzanie i finalnie doprawiam do smaku solą, pieprzem i oregano, bo druga ważna rzecz: prócz tego, że mięso musi być mocno odparowane, to powinno być też dość stanowczo doprawione, dlatego że warzywa przejmą jego smak i trochę go „rozcieńczą”.
Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C i buduję warstwową zapiekankę (tak, jak robiłabym lazanię, tylko makaron podmieniam na plastry cukinii i batata i pomijam beszamel). Naczynie do zapiekania wykładam zatem kolejno:
– warstwą plastrów batata, szczelnie przykrywając nimi dno naczynia,
– przyprószam solą i odrobiną suszonego czosnku
– wykładam 1/3 mięsa w pomidorach, rozprowadzam równo po plastrach (nie musi być grubo)
– przykrywam plastrami cukinii, szczelnie przykrywając nimi mięso
– przyprószam solą, suszonym czosnkiem i odrobiną oregano
– wykładam kolejną porcję mięsa w pomidorach, rozprowadzam równo po plastrach
– przykrywam plastrami batata, szczelnie przykrywając nimi mięso
– przyprószam solą i odrobiną suszonego czosnku
– wykładam kolejną porcję mięsa w pomidorach, rozprowadzam równo po plastrach (2-3 łyżki mięsa zostawiam na górę zapiekanki)
– przykrywam plastrami cukinii, szczelnie przykrywając nimi mięso
– przyprószam solą, suszonym czosnkiem i odrobiną oregano
– wykładam odłożoną końcówkę mięsa, rozprowadzam w miarę równo (bardziej jako ozdobę niż właściwą warstwę)
– przykrywam mozzarellą: kulkę mozzarelli rwę w palcach na mniejsze kawałki i te cząstki układam równomiernie po całości, dekorując zapiekankę od góry.
– na koniec przyprószam oregano
Tak przygotowaną zapiekankę wstawiam do gorącego piekarnika. Piekę na drugiej półce dołu, w funkcji grzanie góra-dół, przez ok. 40 minut:
– ja przez pierwsze 5 minut piekę bez przykrycia, żeby całość szybciej się ogrzała,
– po czym przykrywam naczynie, piekę pod przykryciem przez 30 minut
– po tym czasie ponownie otwieram piekarnik, zdejmuję pokrywkę (ostrożnie, bo gorące!) i ostatnie 5 minut piekę bez przykrycia z termoobiegiem, żeby góra apetycznie się zrumieniła.
Po tych 40 minutach zapiekanka jest gotowa, można wyjmować i podawać.
Wyjmuję z piekarnika, odstawiam na kilka minut, po czym kroję i podaję.
Zapiekanka dobrze się kroi i jest stabilna.
Z uwag praktycznych:
– Na dnie naczynia zbiera się wywar / apetyczny sosik, którego nie biorę do zapiekanki, ale z całą pewnością wykorzystuję go w innym daniu. To jest ta woda, którą puściły warzywa, jest tam pełno smaku, który można wykorzystać w innym daniu np. w jakiejś zupie czy jako dodatek sosu lub gulaszu.
– Tak przygotowaną zapiekankę można podać zaraz po upieczeniu, czyli na gorąco, ale spokojnie można też zostawić, aż ostygnie, przykryć i wstawić do lodówki i następnego dnia zjeść na zimno lub po podgrzaniu. W takim przypadku zlewam wywar z dna naczynia od razu lub przekładam pokrojone i osączone kawałki do drugiego naczynia (patrz dołączony video przepis) tak, by nie przechowywać ich w wodzie.
– Plastry batata i cukinii przed ułożeniem w naczyniu można podpiec (zyskają na smaku i nie puszczą tyle wody). W takim przypadku plastry smaruję oliwą, przyprószam solą i podpiekam na blasze przez ok. 15 minut w 180 st. C, po czym czekam aż ostygną i dopiero te podpieczone warzywa kładę do zapiekanki. I tak robiłam zazwyczaj… W powyższym przepisie zrobiłam eksperyment z surowymi warzywami tj. bez uprzedniego podpiekania: to duża oszczędność czasu, a efekt nas zadowolił, więc eksperyment zaliczam do udanych i na pewno będę przepis w tym skróconym wariancie nie raz odtwarzać.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
11 komentarzy
Ewa
Dzień dobry, mam pytanie. Chciałabym wykonać danie na większą ilość osób i ciężko znaleźć odpowiednie – zamykane naczynie. Czy szczelne przykrycie folią aluminiową uważa Pani, że mogłoby się sprawdzić, czy niestety trzeba zrobić w mniejszych porcjach? Z góry dziękuję za poradę.
MaGda
Myślę, że szczelne przykrycie taką folią spokojnie da radę. Pod koniec zdjąć, by odparować;)
Basia
Czy da się zrobić zapiekankę bez jajka i nabiału? Z czego można zrobić sos, którym zalewa się całość przed zapieczeniem i który stanowi istotę tego zapiekania?
MaGda
Nie mam pojęcia:) Może z mleka kokosowego, mąki (np. z ciecierzycy) i soli kala namak? Zgaduję, bo nie robiłam tak nigdy -trzeba popróbować…
Basia
Bardzo dziękuję : ) Wszystko akurat mam, będę próbowała
anita
Czy mogę użyć dyni,zamiast batata?
Agnieszjka
Pyszna i szybka a do tego pożywna! Kwas pomidorów łagodzi słodycz batata. Wszystkim bardzo smakowała. dziękuję 🙂
Kitton
Madziu. Fajny przepis ale przyznaje, ze nigdy nie slyszalam o tym, zeby czosnek romantycznie pachnial :). Z pewnoscia chodzi o „aromatycznie” ale nie moglam sie nie usmiechnac :). Pozdrawiam
MaGda
Już poprawiam;) Jasne, że miało być aromatycznie -wiesz, że czytałam to po napisaniu (bo zawsze czytam) i nie wychwyciłam? Pewnie romantycznie mi nie zazgrzytało;) Uśmiałam się. Dzięki za czujność♥
Kasia
Z samą cukinią będzie ok? Nie przepadamy za batatem.
MaGda
Tak, będzie ok, ale: plastry dałabym ciut grubsze, plus trzeba się nastawić, że cukinia puści wodę (opcja: podpiec najpierw plastry tak, jak opisuję na końcu przepisu, wtedy wody mniej).