Dzisiaj kostka marcepanowa, czyli przepis na świąteczne słodycze, które obok ciasta pojawią się u mnie na Wielkanoc.
…ale taka kostka, podobnie jak marcepan, może pojawić się na talerzu (lub w pudełku z przekąską) o każdej porze roku. Dziś robię wersję bez cukru, więc będzie to kostka niskowęglowodanowa, bo robię ją z myślą o sobie. Z doświadczenia jednak wiem, że i tak będę musiała pilnować swojej części, bo sięgną po nią także łasuchy NIE-niskowęglowoadonowe, bo ta kostka jest po prostu pyszna;)
Lekko słodka, wyraźnie migdałowa –ja od dziecka uwielbiam marcepan, ale ten kupny jest dla mnie za słodki, więc skoro mam mąkę migdałową, to chętnie robię tę prostą domową słodycz w domu. Smakuje i wiem co jest w środku, spróbujcie. Jest też banalnie prosta!
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić kostka marcepanowa w polewie czekoladowej 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Kostka marcepanowa w polewie czekoladowej
Kostka marcepanowa w polewie czekoladowej
czas przygotowania: 10-15 minut + czas schłodzenia: 2-3 godziny, można przez noc +czas tężenia polewy: 20-30 minut, można przez noc
/proporcje na formę 13×19 cm lub inną o zbliżonych wymiarach (im mniejsza, tym kostka wyższa)/
Kostka marcepanowa w polewie –SKŁADNIKI
info: składniki odmierzam szklanką o poj. 240 ml
masa marcepanowa:
- 1/2 szklanki gorącej wody
- 1 łyżeczka masła
/można pominąć lub podmienić np. na oliwę/ - 4 łyżki erytrytolu
/można podmienić na cukier, miód, itp. z tym, że wówczas znikną właściwości LCHF/ - szczypta soli
- 1/2 łyżeczki aromatu migdałowego lub pomarańczowego
- 2 szklanki mąki migdałowej lub mielonych migdałów bez skórki
polewa czekoladowa:
- 50 ml wody
- 100 ml śmietanki kremówki (30% lub 36%)
/można podmienić na tłuste mleko lub mleko kokosowe (wpłynie na smak)/ - 2-4 łyżki erytrytolu (do smaku, czasem pomijam, decydując się na wytrawną polewę)
/można podmienić na cukier, miód, itp. z tym, że wówczas znikną właściwości LCHF/ - 3-4 łyżki ciemnego mocnego kakao
- 1 łyżeczka żelatyny rozpuszczona w 1-2 łyżkach gorącej wody
LUB:
- roztopiona ciemna czekolada
Kostka marcepanowa w polewie –MASA
Do miski wlewam gorącą wodę, u mnie wrzątek. Dodaję masło, erytrytol oraz aromat. Mieszam, rozpuszczając dodatki w wodzie.
Teraz mąka migdałowa –można zmielić lub zblendować obrane ze skórki migdały lub kupić gotową mąkę migdałową. I przyznam, że takie właśnie zastosowanie mąki migdałowej, tj. bez pieczenia i obróbki termicznej lubię najbardziej;)
Z uwag praktycznych: mąkę migdałową przechowuję w lodówce, by nie zjełczała.
Mąkę dosypuję do miski z wodą. Starannie mieszam na jednolitą masę: najpierw łyżką, potem szpatułką tak, by starannie i równomiernie rozprowadzić wszystkie składniki. Odstawiam na chwilę na bok.
Kostka marcepanowa w polewie –FORMA
Prostokątne lub kwadratowe naczynie lub formę wykładam folią spożywczą, co ułatwi mi później wyjęcie schłodzonej masy.
Moje naczynie ma wymiary 19 x 13 cm, można wziąć inne o podobnych lub zbliżonych wymiarach –im mniejsze, tym wyższa kostka.
Masę przekładam do formy, ubijam, dociskając do dna tak, by była zwarta i nie miała prześwitów.
Dociskam szpatułką, łopatką lub czystą dłonią, wygładzam z wierzchu.
Kostka marcepanowa w polewie –SCHŁODZENIE
Wstawiam do lodówki do schłodzenia –najlepiej na kilka godzin, można też na noc. Można skrócić też czas, wstawiając formę do zamrażarki –nie ma się zmrozić, tylko schłodzić, a tym samym lekko zesztywnieć.
Schłodzoną wyjmuję z formy, przekładam na deskę i kroję w kostkę.
Układam na talerzu lub raszce/ruszcie i wstawiam na chwilę do lodówki na czas przygotowania polewy.
Kostka marcepanowa w polewie –POLEWA LUB CZEKOLADA
Kostkę marcepanową można polać roztopioną ciemną czekoladą albo polewą czekoladową z dodatkiem żelatyny. Ponieważ roztopienie czekolady i polanie nią kostki jest proste i oczywiste, to w video przepisie prezentuję wersję z błyszczącą polewą. Przy okazji będzie ona też miała niższą zawartość węglowodanów, wyższą zawartość tłuszczu;)
Czekolada: Roztapiam czekoladę, zanurzam kostki, odstawiam, aż czekolada zastygnie.
Szybka polewa czekoladowa: do garnuszka wlewam wodę, kremówkę, dodaję erytrytol i kakao. Podgrzewam, starannie mieszając tak, żeby nie było grudek. Jak tylko zacznie się gotować, zdejmuję z ognia, odstawiam na chwilę na bok.
Do osobnej miseczki wsypuję żelatynę, zalewam niewielką ilością gorącego płynu z garnuszka (kremówki z kakao) i mieszając rozpuszczam tak, by nie było grudek. Rozpuszczoną ogrzaną i płynną żelatynę dodaję do garnuszka, starannie mieszam, rozprowadzając.
Czekam, aż polewa się schłodzi i zacznie lekko gęstnieć (wystarczy temperatura pokojowa) –można wstawić do miski z zimną wodą, by przyspieszyć ten proces.
Kostka marcepanowa w polewie –2 SPOSOBY NA POLEWĘ
Gdy widzę, że polewa zaczyna już gęstnieć, polewam kostkę. Najwygodniej robić to na raszce/ruszcie nad większym talerzem –patrz dołączony video przepis.
Można zrobić czapeczki czekoladowe lub polać kostkę w całości:
–czapeczki czekoladowe: układam kostkę na raszce/ruszcie, łyżeczką kładę niewielką porcję polewy na górze kostki, delikatnie rozprowadzam ku bokom tak, by polewa naturalnie spłynęła osnuwając boki kostki
–polewa całkowita: kostkę zanurzam w polewie, z pomocą widelca delikatnie osnuwam tak, by pokryła się nią całkowicie, wyjmuję widelcem, pozwalam by nadmiar polewy spłynął (lub jeśli nie chcę, by warstwa polewy była zbyt gruba, to delikatnie zsuwam z kostki nadmiar np. nożem), gotową układam na raszce-ruszcie.
Czekam aż polewa lekko stężeje, po czym wstawiam do lodówki do zastygnięcia. I kostka marcepanowa w polewie czekoladowej gotowa.
Kostka marcepanowa w polewie –SPOSÓB PODANIA, PRZECHOWYWANIE
Przekładam na talerz i można się częstować.
Lub przekładam do pojemnika z pokrywką i przechowuję w lodówce, a kto ma ochotę na małą słodycz, otwiera pudełko i się częstuje.
Przechowuję w lodówce w pojemniku z pokrywką. Sprawdzony czas przechowywania to 5-7 dni, choć zwykle znika szybciej. Dłużej nie sprawdzałam, bo nie miałam okazji.
Nie sprawdzałam również mrożenia, ale myślę, że można ją mrozić, choć w takim przypadku pewnie wolałabym zamrozić bez polewy.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
Skomentuj