Dziś obiecana wcześniej oszukana owsianka niskowęglowodanowa.

Bogata w dobre tłuszcze, białko i wartości odżywcze, ale bez płatków owsianych i nie podbijająca cukru we krwi. Dzięki temu jest nie tylko smaczna, ale na dłużej utrzymuje w uczuciu sytości. Jest też banalnie prosta i szybka do zrobienia, i choć ja nie robię jej zbyt często, bo jednak wolę inne śniadania, to jednak od czasu do czasu po nią sięgam. I jem naprawdę z dużą przyjemnością. Miła odskocznia od tradycyjnych śniadań.

To co, zapraszam na pyszne śniadanko;)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić oszukaną owsiankę bez płatków owsianych (LCHF) 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Oszukana owsianka bez płatków owsianych (LCHF)

Oszukana owsianka bez płatków owsianych. LCHF

czas przygotowania: 15-20 minut
/proporcje na 1 porcję/

Oszukana owsianka bez płatków –SKŁADNIKI:

• 2  łyżki łuskanych nasion konopi
• 1 łyżka chia
• 2 łyżki siemienia lnianego (całe lub mielone)
  /jeśli mielone, mielę sama i dodaję na samym końcu/
• 2 łyżki mąki migdałowej
• szczypta soli
• 1/2 szklanki (ok. 125 ml) mleka migdałowego
  /zobacz jak prosto zrobić ►domowe mleko orzechowe/
• 1 łyżeczka oleju kokosowego lub masła klarowanego
• opcjonalnie: 1 łyżeczka erytrytolu
  /ew. 1 łyżka syropu z błonnika/
• dodatki –np.:
  – 2-3 łyżki owoców jagodowych (mogą być mrożone)
  – 1/2 łyżeczki cynamonu
  – 1 łyżka skyru lub gęstego jogurtu greckiego o smaku naturalnym

Oszukana owsianka bez płatków –BAZA OWSIANKI

Do zwilżonego wodą garnka wsypuję nasiona konopi, chia, siemię lniane, mąkę migdałową i szczyptę soli oraz erytrytol (jeśli dosładzam).

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: W prezentowanej wersji dałam siemię w całości (tak jak namacza się do kisielu), ale często dodaję też świeżo zmielone. Wtedy mielę sama (w młynku do kawy) i dosypuję je do owsianki na samym końcu, by zachować maksymalnie dużo wartości odżywczych).

Zalewam mlekiem (u mnie najczęściej domowe migdałowe lub zwykłe mleko rozcieńczone pół na pół wodą). Dla lepszego smaku daję jeszcze olej kokosowy (który czasem, ale bardzo rzadko podmieniam na masło klarowane).

Oszukana owsianka bez płatków –GOTOWANIE

Włączam grzanie i mieszając, zaczynam podgrzewać. WAŻNE: absolutnie NIE doprowadzam do zagotowania. Czekam tylko, aż mleko się podgrzeje i będzie gorące (nie parzące/gotujące, tylko bardzo ciepłe, takie idealne na „ciepłe śniadanko”.

Wtedy od razu wyłączam grzanie i odstawiam na bok na 10-15 minut, by całość spęczniała i zgęstniała. Można pod przykryciem, by za szybko nie stygło.

Oszukana owsianka bez płatków –DODATKI

Ja lubię od razu (ew. za jakieś kilka minut) przełożyć do miseczki, w której owsianka będzie podawana.

W tym czasie ogarniam w kuchni i szykuję dodatki.

U mnie najczęściej owoce jagodowe (jakieś 2-3 łyżki) i to mogą być np. maliny, jeżyny, jagody, borówki, a w sezonie np. truskawki. Poza sezonem sięgam po owoce mrożone i tu najlepiej sprawdzają się jakieś drobne. Wkładam je do jeszcze ciepłej owsianki. Owsianka sobie pęcznieje i nabiera mocy, a owoce pod wpływem  jej ciepła rozmarzają tak, że za 10-15 minut spokojnie można je zjeść.

Na koniec przyprószam cynamonem. Czasem dodaję łyżkę naturalnego skyru lub jogurtu greckiego. Owsianka gotowa!

Oszukana owsianka bez płatków –PODAJEMY

Podaję jeszcze lekko ciepłą. Jest gęsta, odżywcza i bardzo smaczna. Niech was nie zwiedzie jej ilość, bo ze względu na składniki to jest naprawdę bardzo sycące i kaloryczne śniadanie. Na długo utrzyma w uczuciu sytości, bez konieczności podjadania.

Z innych opcji można do niej dodać trochę wspomnianego wcześniej gęstego jogurtu greckiego lub skyru. Można też skropić np. syropem z błonnika czy prostym syropem czekoladowym bazie odżywki białkowej, przyprószyć cynamonem i dopiero na to owoce. Odrobinka ciemnej czekolady też jest tu raczej w porządku.

Jedząc starannie gryzę ziarenka, uwalniając ich wnętrze… I mam też wrażenie, że takie spokojne, wolne jedzenie z dokładnym gryzieniem, jeszcze bardziej przekłada się na sytość tego śniadania.

SMACZNEGO.

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie