Miękkie, rozpadające się pod naciskiem widelca mięso, idealne do pieczywa…
Na gorąco -pyszny obiad, na zimno -smakowite mięso na kanapki. To bardziej „sposób na” niż konkretny przepis, więc np. w ogóle nie kładę tu nacisku na przyprawy, bo można je podmienić pod swój smak i upodobania. Podam kilka moich ulubionych zestawów, ale zmieniam je dość często. Jeśli jakiś zestaw przypraw szczególnie przypadnie Wam do gustu, podzielcie się w komentarzach, by skorzystali także inni;)
Pracy dla gotującego za wiele tu nie ma. To tylko doprawienie mięsa i wstawienie do lodówki, a następnego dnia rozgrzanie piekarnika i wsunięcie do niego naczynia. I tyle. Reszta to czekanie, w trakcie którego można zająć się zupełnie dowolną czynnością;) Kluczem do sukcesu są tu 3 czynniki: długi czas pieczenia, w miarę niska temperatura i ulubione przyprawy. Spróbujcie:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik prezentujący pyszny sposób na karkówkę:) Zapraszam do obejrzenia!
Pyszny sposób na karkówkę
czas przygotowania: 5-10 minut racy własnej + czas marynowania w przyprawach (minimum 2 godziny, najlepiej na noc w lodówce) + 2,5-3 godziny pieczenia
/proporcje na 1 kg mięsa/
- 1 kg karkówki (lub łopatki wieprzowej)
/najlepiej w całym zwartym, pieczeniowym kawałku/ - przyprawy do natarcia mięsa –dowolne ulubione np.:
– sól, czarny pieprz i czerwona papryka (słodka, pikantna lub mieszanka obu)
– sól, czarny pieprz, czerwona papryka (słodka, pikantna lub mieszanka obu), granulowany czosnek, zioła prowansalskie (niewiele, by nie zdominowały smaku)
– sól, czarny pieprz, musztarda
– sól, czarny pieprz, musztarda, suszone zioła (np. prowansalskie, bazylia, tymianek, oregano, itp.)
– sól, czarny pieprz i koncentrat pomidorowy
– gotowa mieszanka ulubionych przypraw do mięs (domowa lub kupna)
– itp. - 1 duża cebula
Mięso myję, osuszam i starannie przyprószam, po czym nacieram wybranymi przyprawami:
– przypraw daję dość sporo, ilości nie podam, ale tak by z każdej strony mięso było nimi dobrze pokryte
– jeśli smaruję musztardą, koncentratem, itp. to przyjmuję zasadę: najpierw przyprawy, potem „smarowidło” i smaruję raczej cienko.
Obieram cebulę i kroję w plastry.
Dno naczynia żaroodpornego wykładam połową plastrów cebuli, na nich układam doprawione już mięso i przykrywam od góry resztą cebuli.
Naczynie z mięsem przykrywam i wstawiam do lodówki, by przyprawy przegryzły się z mięsem –im dłużej tym lepiej. Ja zazwyczaj doprawiam mięso wieczorem w dniu poprzedzającym pieczenie, a następnego dnia tylko rozgrzewam piekarnik i czekam, aż karkówka się upiecze. Czasami doprawiam wcześnie rano i piekę popołudniu, ale wyczuwam różnicę –mięso jest oczywiście smaczne, ale jednak lepsze po nocy w przyprawach;)
Kiedy jestem gotowa do pieczenia, wyjmuję naczynie z lodówki, wstawiam do piekarnika i rozgrzewam go, razem z naczyniem, do 180 st. C. Od chwili, gdy piekarnik rozgrzeje się do 180 st. C piekę przez 2,5-3 godziny –druga półka od dołu, funkcja grzanie góra-dół, cały czas pod przykryciem. Zaglądam do mięsa dopiero pod koniec, by ocenić gotowość i sprawdzić czy cebula za mocno się nie przypiekła;) Poza tym w czasie pieczenia w ogóle nie zaglądam do mięsa. Czasami piekę w 160 st. C przez 3 godziny, czasem chwilę dłużej, co jest przydatne, gdy godzina posiłku opóźnia się, a ja chcę mieć mięso gorące i „prosto z piekarnika”.
Podaję od razu po upieczeniu. Mięso pachnie obłędnie, jest miękkie i delikatne i można je w zasadzie rwać widelcem. Ostrym nożem staram się je pokroić w jako takie plastry i podaję od razu.
Nasz ulubiony zestaw nie jest wyrafinowany, bo to po prostu świeże pieczywo (najchętniej chleb, ale też bułki np. bagietka), ostra musztarda oraz chrupiący kiszony ogórek:) W roli dodatków świetnie odnajdą się także pieczone ziemniaki czy ryż oraz ulubiona sałatka (np. z kiszonej kapusty).
Można pobawić się w bardziej wyszukane kanapki na ciepło i często tak robię na imprezach np. świeże lub opieczone na chrupiąco pieczywo: chleb/bułki/bagietki (kroję przed wsunięciem do piekarnika) + dowolna sałata/rukola/roszponka + musztarda + dowolne warzywa (pomidorki koktajlowe, ogórek świeży/kiszony/konserwowy, papryka świeża/konserwowa/grillowana + masło + gorące mięso. I każdy sam komponuje sobie kanapkę;)
Smakuje także na zimno, więc to, co zostanie z powodzeniem można wykorzystać następnego dnia do tradycyjnych kanapek z mięsem.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
18 komentarzy
malina
Witam,czy przy 2 kg mięsa trzeba wydłużać czas pieczenia?
Barbara
Zrobilam karkowke dzisiaj. Wyszla wspaniale! Pyszna! Dziekuje za przepis!
Barbara
Barbara
Zrobilam karkowke dzisiaj ! Wyszla pyszna! Dziekuje za przepis. Pole cam wszystkim!
Jola
Witam! Wg tego przepisu zrobiłam golonkę. Sól, pieprz, czerwona papryka w proszku słodka, czosnek granulowany. W przyprawach na noc. Potem 3 godziny w 160’C. Wyszła pyszna. Mąż zachwalał, a to dla mnie najważniejsze. Do tego chlebek do odrywania czosnkowo-ziołowy. SUPER!!!
Adrian
Witam!
Pani Magdo czy przyprawione mięso należy obsmażyć przed wstawieniem do piekarnika?
Czy do marynaty używa Pani oleju czy wystarczą zmieszane suche przyprawy?
Pozdrawiam
Aga O.
Pyszne!!!!!!!!!!Rewelacyjna karkóweczka!!!!!!
sniezyca
Witam!
Właśnie przymierzam się do (sprawdzonej już- pysznej) 'karkóweczki” w związku z niedzielnym przyjazdem rodzinki 😉
Czy można dodać do przypraw zmiażdżony ząbek, dwa, czosnku – zamiast podanego granulowanego?
Pozdrawiam serdecznie !!!
P.S.
Placuszki indykowo-majonezowe i warstwowa sałatka z tuńczykiem PRZEPYSZNIASTE :-))
MaGda
Tak, sądzę, że można, można też czosnkiem naszpikować karkówkę -wtedy smak będzie, a czosnek się nie „przypali”. Cieszę się, że smakuje!
sniezyca
Pani Magdo !
Pomysł z naszpikowaniem karkówki czosnkiem – rewelacyjny! Przetestowałam i polecam. Karkówka wyszła jeszcze smaczniejsza niż za pierwszym razem. Goście byli zachwyceni jaka aromatyczna i mięciutka :-), więc poszły „linki” do rodzinki – z Pani przepisami na karkówkę, a także warstwową sałatkę z tuńczykiem i babkę czekoladowo-rumową (tym razem w formie muffinek z czekoladą i lukrem cytrynowym).
Dziękuję i pozdrawiam !
B.
Damian
Witam.Od grudnia korzystam z przepisów jakie Pani prezentuje i jestem pod takim wrażeniem,iż nie mogę się powstrzymać by Pani nie podziękować za publikowanie tak wspaniałych przepisów.Bardzo dziękuję i proszę nadal uczyć nas robić takie wspaniałe potrawy.Pozdrawiam.
MaGda
Dziękuję, to miłe:) I oczywiście zapraszam do dalszych (mam nadzieję częstych) odwiedzin. Pozdrowionka! M.
nana
Robiłam przepis super bardzo nam smakował – polecam pozdrawiam panią
sniezyca
Oczywiście wyszła i oczywiście re-we-la-cyj-na !!!
;-))
ANNA
Przepis brzmi apetycznie,aż ślinka cieknie.Jak najszybciej muszę go wypróbować,wiem że będzie pyszny,tak jak karkówka pieczona w plastrach,którą polecam i myślę ,że ten przepis też zagości na stałe na moim stole.Dziękuję za przepis.
Olenka
Witam w niedzielne popoludniu,
wspanialy przepis,az slinka leci, mimo ze po obiedzie jestesmy.
Zaplanuje ten przepis na przyszy tydzien.Milego dnia.
MaGda
Cieszę się, że się podoba. Mam nadzieję, że będzie smakować. My bardzo przyrządzoną w ten sposób wieprzowinę lubimy i w jej banalnej prostocie chyba cała siła tego mięsa:)
Dorka
Przepis super a dzieciaczki fantastyczne. Czy któryś z synów „połknął kulinarnego bakcyla”?
MaGda
Dziękuję:) Jeszcze nie wiem czy połknęli bakcyla, ale starszy coraz bardziej interesuje się techniczną stroną zagadnienia, choć z drugiej strony nie tak mocno jeszcze, bym mogła już zacząć go uczyć np. montować. Poczekamy, zobaczymy, nic na siłę:) Cieszę się, że przepis się podoba!