Dzisiaj grillowany schab w winnej marynacie.
Bardzo prosty i ciekawy sposób na schab inaczej, tylko podczas grillowania trzeba go pilnować, by nie trzymać na ruszcie za długo. Jeśli dopilnujemy czasu to mięso będzie soczyste i urzeknie smakiem. Można w nim wyczuć wino, które jest w marynacie, więc określiłabym ten schab jako lekko winny i delikatnie ziołowy. Smakuje też na zimno np. w kanapce.
Przed nami długi weekend! Pogoda nas nie rozpieszcza, ale jednak spotykamy się w towarzystwie przy grillu, zawsze to łyk świeżego powietrza. Przez długi weekend nie będę zatem za bardzo aktywna kulinarnie, ale oczywiście: zaglądajcie na kanał i na blog, bo raz, że nie wiadomo, może jednak uda mi się coś nagrać i zmontować, a dwa: jest tu już mnóstwo przepisów, więc spokojnie można buszować i wybierać:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić grillowany schab w winnej marynacie Zapraszam do obejrzenia!
Grillowany schab w winnej marynacie
czas przygotowania: 5-10 minut + ok. 10 minut grillowania
/proporcje na 5-6 kotletów/
- 5-6 plastrów schabu (ok. 1 cm grubości)
- 2 łyżki oliwy lub oleju roślinnego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 50 ml czerwonego wina (ulubione, ja zwykle biorę wytrawne, ale półwytrawne też się sprawdzi)
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
- 1/2 łyżeczki suszonej bazylii
- 1/2 łyżeczki majeranku
Schab delikatnie rozbijam (np. pięścią) lub rozciągam w dłoniach (pomaga zamiast rozbijania).
Wino, oliwę, sos sojowy i zioła mieszam na winną marynatę. Zalewam nią plastry schabu i starannie obtaczam. Przykrywam i wstawiam do lodówki na co najmniej dwie godziny (a jeszcze lepiej: na noc).
I grilluję. Tj. układam na rozgrzanej grillowej patelni lub na grillu elektrycznym i opiekam przez 5-6 minut, aż mięso zetnie się od spodu i lekko zrumieni, po czym przewracam na drugą stronę i grilluję przez kolejne kilka minut, aż dojdzie.
Ważne: Pilnuję poziomu grzania, by mięso grillowało się równomiernie –jeśli będzie za mocne, kotlety z wierzchu mogą się przypalać i być przesuszone.
Można przykryć od góry (pokrywka, kawałek folii aluminiowej): raz, że szybciej dojdą w środku, a dwa są bardziej soczyste. Można je także przygotować na tradycyjnym grillu –wtedy układam mięso na tacce i dalej postępuję jak w opisie powyżej.
Gotowe przekładam ma talerz i zostawiam 2-3 minuty, by nieco odpoczęły (ja: pod przykryciem).
Podaję na gorąco z ulubionymi dodatkami. Najbardziej lubimy je z sałatkami w stylu śródziemnomorskim lub takimi ze świeżych, soczystych warzyw.
Świetnie sprawdzą się np.:
- https://skutecznie.tv/2014/08/salatka-tri-colore/
- https://skutecznie.tv/2016/11/buraczki-z-oliwa-czosnkiem-i-pieprzem/
- https://skutecznie.tv/2016/07/grillowana-cukinia-i-baklazan-w-oliwie/
- https://skutecznie.tv/2015/04/pyszna-surowka-strugana/
- https://skutecznie.tv/2014/11/prosta-surowka-z-kalarepy/
- https://skutecznie.tv/2014/09/salatka-z-ogorkow-i-marchwi-z-chilli/
…oraz inne, dowolne ulubione.
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
Jeden komentarz
Alicja
Super! Zawsze czekam z niecierpliwością na nowy przepis!