Prosta zupa pomidorowa z marchewką, porem i makaronem. Domowa, odżywcza i całkiem szybka do ugotowania.
Dobrze zrównoważone smaki, gdzie smak pomidorów dobrze równoważy się ze słodką marchwią i porem, do tego makaron (u mnie prawdziwy włoski, może być dowolny ulubiony, im drobniejszy, tym lepiej). A jako bazę wykorzystałam wywar (wodę) z gotowania ziemniaków z porem, które gotowałam do ziemniaczanego puree.
Obiad we trójkę (tylko z dziećmi), do tego było jeszcze drugie danie, więc gotowałam tylko z połowy składników. Można ugotować podwójnie;) Zupa pomidorowa świetna i na obiad, i na kolację.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić zupę pomidorową z marchewką i drobnym makaronem w stylu włoskim (pyszna i całkiem fit):) Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Włoska zupa pomidorowa z marchewką i drobnym makaronem
Włoska zupa pomidorowa z marchewką i drobnym makaronem
czas przygotowania: ok. 40 minut (jeśli warzywa pokrojone drobniej: ok. 30 minut)
/proporcje dla 2 osób (ew. 1 dorosła i 2 dzieci;), można podwoić ilości składników, gotując 4 porcje)/
- 2 marchwie
- 1 średni por
/ew. 2-3 łodygi selera naciowego/ - 200 g krojonych pomidorów (mogą być z domowych przetworów lub z puszki)
- 1/2 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oliwy lub oleju do smażenia
- 1/4 łyżeczki suszonego oregano
- 1/4 łyżeczki suszonego rozmarynu
- 1/4 łyżeczki suszonego tymianku
- 2 szklanki bulionu warzywnego lub mięsnego/drobiowego (ew. wody z domową kostką warzywną lub wegetą)
– w prezentowanej wersji: wywar po gotowaniu ziemniaków z porem
– domowa kostka warzywna: https://skutecznie.tv/2014/03/baza-do-zup-i-sosow-czyli-domowa-kostka-warzywna-vel-bulionetka/
– domowa wegeta do słoików: https://skutecznie.tv/2016/08/domowa-wegeta-do-sloikow/ - 100 g makaronu (u mnie prawdziwy włoski, najlepszy: jakiś drobny, krótki np. drobne kolanka czy orzo)
- 1-2 garście szpinaku
- sól i pieprz –do smaku
Marchew obieram, płuczę i kroję w kostkę. Por myję (starannie, by usunąć ew. piasek), po czym kroję w talarki lub półtalarki. Cebulę obieram i kroję w drobną kostkę lub drobno siekam.
W garnku rozgrzewam oliwę i podsmażam cebulę –przez 2-3 minuty na średnim ogniu, co jakiś czas mieszam. Do zeszklonej dokładam marchew oraz por, smażę, co jakiś czas mieszając czekam ok. 10 minut, aż warzywa zmiękną. Pod koniec dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz suszone zioła.
Dokładam pomidory (jeśli ze słoika/puszki, to razem z sokiem), mieszam i doprowadzam do zagotowania. Do gorących dolewam wywar (ew. wodę np. z domową kostką warzywną), mieszam, przykrywam i gotuję na małym ogniu przez ok. 20 minut.
Makaron można:
- ugotować osobno i dołożyć do zupy już ugotowany (wtedy wyjmuję z gotowania 2-3 minuty przed końcem czasu)
- LUB ugotować w zupie, wtedy lekko ją zagęszcza oraz jest smaczniejszy (no i mniej naczyń do mycia). Ja najczęściej wybieram wariant nr dwa;)
Wsypuję makaron do zupy, mieszam i gotuję, aż będzie miękki. Trzeba tu dobrze obliczyć czas, bo zależy on od tego ile musi gotować się makaron –patrzę zatem na wskazówki na opakowaniu. I tak mój musi się gotować 15 minut, więc wkładam go do zupy 15 minut przed końcem, czyli po 5 minutach od dolania wywaru.
Kiedy makaron jest już dobry, a zupa gotuje się łącznie 20 minut od dolania wywaru, całość powinna być dobra. Doprawiam do smaku solą oraz pieprzem, wyłączam grzanie i dokładam umyte i osuszone liście szpinaku. Mieszam, przykrywam i zostawiam już bez gotowania na 2-3 minuty. I zupa pomidorowa gotowa, można podawać;)
Można doprawić ją łagodniej lub nieco ostrzej wg własnych preferencji. Podaję oczywiście na gorąco.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
5 komentarzy
Magdalena
Przepyszna zupa dodałam jarmuż na końcu!
Karolina
Witaj 🙂
Czy można pomidory podmienić na passatę?
Ralph
Super zupa/przepis,cos innego/nowego.Na 100 % dodajemy do przepisow domowych.Pozdrawiamy. …Rafal&Valerie.
goska
Uśmiałam się, jak sobie wyobraziłam moje głodomory nastoletnie, dla których tę całą porcję musiałabym przeliczyć razy cztery, obiad i kolacja w jednym największym garnku, do wieczora pusty. Zaciekawił mnie dodatek szpinaku. Fajna sprawa, wypróbuję.
MaGda
Moi jeszcze tak nie jedzą, plus miałam jeszcze duże drugie danie, więc z luzem starczyło;) …ale chyba wiem co mnie wkrótce czeka, bo już teraz po powrocie ze szkoły widzę ich spust, a słyszałam, że będzie coraz lepiej.