Schab ze słoika

z Jeden komentarz

Dzisiaj schab ze słoika –u mnie z wieprzową kiełbasą, co daje piękne plastry „oczka” po pokrojeniu, ale warto wiedzieć, że można też zrobić sam schab, bez nadziewania środka.

Schab ze słoika

Schab ze słoika to ciekawa alternatywa dla osób nie posiadających szynkowaru. I choć osobiście wolę schab z szynkowaru właśnie, to ten słoikowy ma u nas swoje chwile, bo raz, że jest przepyszny, a dwa –można go zrobić z wyprzedzeniem i bez otwierania słoika przechować w lodówce przez dobrych kilka dni. Następnie tylko otworzyć i reszta jak w przepisie.

Tak przyrządzony schab lubimy i na zimno (na półmisku mięs np. z ćwikłą lub chrzanem), i na ciepło (grubsze plastry podgrzane na patelni, w sosie lub bez, podane z ziemniakami i jarzynką). Mam nadzieję, że i Wam przepis się przyda…

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić schab ze słoika:) Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Schab ze słoika

Schab ze słoika

czas przygotowania: ok. 10 minut pracy własnej +czas marynowania (10-12 godzin, pomijam tylko gdy się spieszę) +czas parzenia (3 godziny) +czas schłodzenia (kilka godzin lub przez noc)
/proporcje na ok. 1 kg schabu/

Schab ze słoika SKŁADNIKI

  • 1 kg schabu w ładnym zwartym kawałku
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki soli
    /u mnie zwykła kamienna, jeśli używacie może być też sól do peklowania (mięso będzie bardziej różowe)/
  • 1 łyżeczka białego pieprzu
  • 1/2 łyżeczki papryki słodkiej
  • 1/2 łyżeczki papryki ostrej
  • 1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
  • 2 łyżeczki majeranku
  • 1 łyżeczka cząbru
  • 1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
  • 1 kawałek dobrej gatunkowo wiejskiej wieprzowej kiełbasy w naturalnym flaku (może być biała, także surowa)
    /o długości odpowiadającej długości schabu, jeśli krótka, można połączyć dwie, wtedy w miejscu łączenia odcinam końcówki z obu kiełbasek tak, by na całej długości miały równą grubość/
  • duży słoik (o poj. 1700 ml lub ok. 2 litry), ważne: o szerokim otworze, umożliwiającym łatwe wyjęcie mięsa po sparzeniu (zamykanie dowolne, może być twist)

Schab ze słoika –PRZEPIS

Mięso myję, osuszam i odcinam zbędne błony oraz tłuszcz (trochę tłuszczu może zostać, ale błony usuwam w całości). Układam na desce i ostrym, długim nożem robię nacięcie na wylot przez środek, tworząc w schabie tunel, w który włożę kiełbasę.
Wskazówka: Schab można przygotować bez nadziewania, w tym przypadku pomijam przebijanie nożem.

Schab ze słoika

Do naczynia dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz wszystkie przyprawy i starannie mieszam. Tak przygotowaną mieszanką nacieram starannie mięso –z każdej strony zewnątrz oraz tunel w środku. Wszystkie przyprawy powinny zostać zużyte (te, które nie przylgną do mięsa, wsypuję do otworu w schabie). W przygotowany otwór wsuwam kiełbasę (można ją lekko zamrozić, by była sztywniejsza, ale nie jest to konieczne) –w opcji bez nadziewania pomijam ten krok.

Schab ze słoika

Doprawione mięso z kiełbasą (lub bez) wkładam do wyparzonego słoika, dokładnie zamykam i wstawiam do lodówki na 10-12 godzin lub na noc. Można pominąć, ale ja przed włożeniem do słoja lubię obwiązać schab sznurkiem lub siatką wędliniarską (z braku można podmienić na kilkukrotnie złożoną białą nić), dzięki czemu łatwiej go wyjąć, gdy jest już gotowy.

Schab ze słoika

OPCJA: jeśli bardzo się spieszę, pomijam etap marynowania w lodówce i od razu wstawiam do parzenia (choć rekomenduję nie pomijać tego kroku).

Po tym czasie słoik wyjmuję i wstawiam do parzenia –dno wysokiego garnka wykładam jakąś szmatką czy ręcznikiem. Ja np. biorę starą pieluchę, składam potrójnie, na niej ustawiam słoik, by była izolacja od dna. Do garnka wlewam zimną wodę, tak aby sięgała co najmniej do 3/4 wysokości słoika. Garnek przykrywam, włączam grzanie i parzę na małym ogniu przez 3 godziny od zagotowania wody w garnku. Jeśli w trakcie odparuje, należy ją uzupełnić do pierwotnego poziomu.

Schab ze słoika

Po tym czasie wyłączam grzanie i zostawiam słoik w garnku do całkowitego wystygnięcia, po czym wstawiam na parę godzin (ew. na noc) do lodówki, żeby mięso się schłodziło.

Schłodzony schab wyjmuję ze słoika, usuwam wiązanie (sznurek, siatkę, nić), kroję w plastry i można podawać.

Schab ze słoika

Przechowuję pokrojony w plastry w szklanym pojemniku z pokrywką.

Schab ze słoika –GALARETKA

Galaretki z dna słoja absolutnie nie wylewam! Jest pełna smaku i przypraw –jeśli ładnie zgęstnieje, można dodać do mięsa na kanapki, jeśli jest bardziej gęsto-płynna, wykorzystać jak wywar. Galaretka po podgrzaniu staje się płynna i jest świetną bazą do zup, sosów, gulaszów. Można nią też cienko posmarować schab już po pokrojeniu, nasączając plastry dodatkowym smakiem (patrz: dołączony video przepis).

Schab ze słoika

Schab ze słoika –SPOSÓB PODAWANIA

Taki schab smakuje i na ciepło, i na zimno.

Planując podać •na gorąco w dniu parzenia nie studzę słoika i schabu do końca. Wyjmuję mięso ze słoja i kroję w plastry po lekkim przestygnięciu, póki mięso jeszcze ciepłe. Podaję z ulubionymi dodatkami np. z pieczywem i duszoną kiszoną kapustą.

Schab ze słoika

•Na zimno zostawiam do całkowitego ostygnięcia, po czym wstawiam do lodówki, schładzam i dopiero wtedy kroję. W tej wersji świetnie odnajduje się na półmisku zimnych mięs, w galaretach czy po prostu jako domowa wędlina na kanapki. Na święta lubię go podać schab ze słoika na zimno, krojony w plastry i obok chrzan lub ćwikła. Po pokrojeniu można posmarować plastry galaretką z dna słoja –będzie bardziej soczysty i nabierze głębszego smaku.

Schab ze słoika

Smakuje też świetnie •po podgrzaniu –schłodzony schab wyjmuję z lodówki, kroję w grubsze plastry i podgrzewam na patelni. •Wersja z sosem: podgrzewam w niewielkiej ilości galaretki ze słoja, wyjmuję gorące plastry, a wywar zaciągam wodą/mlekiem/śmietaną z niewielką ilością mąki (np. pszennej, gryczanej lub ziemniaczanej), ponownie wkładam plastry mięsa, chwilkę podgrzewam i podaję z ulubionymi dodatkami np. z ziemniaczanym puree i buraczkami. •Wersja bez sosu: podgrzewam na patelni z obu stron, podaję z ulubionymi dodatkami np. jak wyżej lub z pieczywem i surówką czy duszonym kalafiorem.

Schab ze słoika

Schab ze słoika –ALTERNATYWNE SPOSOBY OBRÓBKI TERMICZNEJ

  • PIEKARNIK, rękaw do pieczenia: zamarynowane mięso układam w rękawie (aby było bardziej soczyste, można obsmażyć na patelni, zamykając pory z wierzchu), zawiązuję oba końce, zachowując wolną przestrzeń wewnątrz rękawa (=mięsa nie zawijam szczelnie), nakłuwam kilka otworów w woreczku, układam w naczyniu żaroodpornym i piekę w 180 st. C przez ok. 80* minut
  • PIEKARNIK, naczynie żaroodporne z pokrywką: zamarynowane mięso układam w lekko natłuszczonym naczyniu (aby było bardziej soczyste, można obsmażyć na patelni, zamykając pory z wierzchu), podlewam odrobiną wody, przykrywam i piekę w 180 st. C przez ok. 80* minut
    *czas pieczenia zależy od piekarnika i wielkości schabu, trzeba obserwować i elastycznie zdecydować o ew. wydłużeniu pieczenia
  • SZYNKOWAR: zamarynowane mięso wkładam do szynkowaru*, zamykam i parzę na wolnym ogniu w 80 st.C przez ok. 2 godziny
    *sprawdź przepis na SCHAB Z SZYNKOWARU: https://skutecznie.tv/2017/04/schab-z-szynkowaru-w-calosci/ (sposób doprawienia można podmienić na ten z dzisiejszego przepisu)

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

Jeden komentarz

  1. Krzysztof
    | Odpowiedz

    Pani Magda -nie przestaje -Zadziwiac –,,kopalnia pomyslow,,—SUPERB !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!—Pozdrawiam…