Dziś fenomenalne CIASTKA Z CZEKOLADĄ, chyba najlepsze jakie znam.
Nasze fenomenalne ciastka z czekoladą są cudownie chrupiące z wierzchu, przyjemnie miękkie (niemal jak krówka) w środku. Z kawałkami ciemnej czekolady i kilkoma kryształkami soli z wierzchu dla przyjemnego kontrastu. Bajka, po prostu bajka!
Jemy rzecz jasna z umiarem, bo mimo, że pyszne i domowe, to jednak wciąż są to kaloryczne ciastka.
Z uwag praktycznych –same proste składniki, które zwykle są w domu, bez jajek, na mące pszennej lub gryczanej (w filmie: zmielona kasza!), a wciąż… są NAJLEPSZE. Sekretem jest tu technika przygotowania ciasta, a dokładnie schłodzenie w lodówce, patrz przepis. Zainteresowanych zapraszam i z góry życzę smacznego:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić fenomenalne ciastka z czekoladą i solą morską, serio NAJLEPSZE:) Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Fenomenalne ciastka z czekoladą i solą morską. NAJLEPSZE!
Fenomenalne ciastka z czekoladą i solą morską. NAJLEPSZE!
czas przygotowania: ok. 15 minut pracy własnej + chłodzenie ciasta: 12-24h (można przez noc) +czas pieczenia: ok. 13 minut
/proporcje na 16-18 ciastek/
Fenomenalne ciastka z czekoladą –SKŁADNIKI
- 2 szklanki (250 g) mąki pszennej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 łyżeczki sody
- 1/2 łyżeczki drobnej soli
- 1 tabliczka (100 g) ciemnej czekolady
/lub 1 szklanka groszków czekoladowych/ - 1/2 szklanki (100 g) cukru
/sprawdzę też z 1/4 szklanki i dam znać/ - 1/2 szklanki (110 g) cukru trzcinowego/brązowego
/sprawdzę też z 1/4 szklanki i dam znać/ - 1/2 szklanki oleju rzepakowego (neutralny w smaku)
- 1/4 szklanki wody
- gruba sól morska –na wierzch (można pominąć, ale wnosi ciekawy akcent)
Fenomenalne ciastka z czekoladą –CIASTO
Czekoladę kroję lub siekam na kawałki, jakie chcę mieć w ciastkach (w przypadku groszków siekanie pomijam).
Do dużej miski wsypuję mąkę, proszek, sodę i sól. Dodaję czekoladę, mieszam, równomiernie rozprowadzając składniki i osnuwając czekoladę mąką.
Do drugiej miski wsypuję oba cukry, dolewam olej i wodę. Starannie mieszam, jednocześnie „ubijając” przez ok. 2 minuty –aż cukier się rozpuści, olej i woda połączą się w lekką emulsję, a zawartość miski będzie gładka i gęsto-płynna. Nie pomijam tego etapu, jest kluczowy dla lepszego finalnego wypieku.
Mieszankę z mąką dodaję do mieszanki cukrowej, krótko mieszam: drewnianą łyżką lub szpatułką silikonową –tylko do czasu, aż się połączą i mąka nie będzie widoczna. Ważne, by nie mieszać ZA długo.
Przykrywam folią spożywczą i wstawiam do lodówki na minimum 12 godzin (12-24h), można na noc. WAŻNE: Absolutnie NIE pomijam tego etapu, jest kluczowy dla lepszego finalnego wypieku.
Dla porównania próbowałam piec ciastka •od razu po przygotowania ciasta oraz •po schłodzeniu w lodówce przez 1h i zdecydowanie wygrywają te z ciasta chłodzonego 12-24h.
Po tym czasie można piec.
Fenomenalne ciastka z czekoladą –PIECZENIE
Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C, 2 blachy wykładam papierem lub matą do pieczenia.
Wyjmuję ciasto z lodówki i formuję ciastka, używając łyżki do lodów (ew. innej łyżki, by nabierać równe porcje, patrz dołączony video przepis). Układam na blasze kulki (ok. 5 cm), zachowując odstępy.
Z tej ilości składników uzyskuję 2 blachy ciastek (po 8-9 sztuk na blachę).
Z uwag praktycznych:
–Najszybciej i najwygodniej nabierać porcję ciasta łyżką do lodów i delikatnie spłaszczyć –nie trzeba wówczas jakoś szczególnie kształtować ciastek.
–Formując ciastka w inny sposób, NIE ubijam masy w dłoniach, tylko nabieram równe porcje, delikatnie (nie ubijając!) formuję w kulkę, układam na blasze i spłaszczam od góry.
Na koniec przyprószam grubą solą –dla dekoracji i przyjemnego kontrastu podczas jedzenia. Na każdym ciastku daję odrobinę soli i delikatnie je dociskam.
Jeśli nie lubicie, sól można pominąć, jednak wnosi ona „to coś” do ciastek, ja zwykle daję po kilka kryształków na ciastko.
Wstawiam do rozgrzanego do 180 st.C piekarnika i piekę w funkcji grzanie góra-dół przez ok. 13 minut –czas pieczenia zależy od wielkości i grubości ciastek, trzeba więc obserwować: wyjmuję, gdy brzegi się zrumienią. Nie piekę za długo.
Można wsunąć od razu obie blachy i piec na dwóch poziomach. Wtedy po 9-10 minutach zmieniam blachy miejscami, by ciastka piekły się równomiernie, na ostatnie 2 minuty włączam termoobieg.
Upieczone wyjmuję i zostawiam do ostygnięcia –ja po kilku minutach przekładam na raszkę.
Ostudzone wykładam na talerz, można się częstować.
…lub chowam do szczelnego pojemnika z pokrywką i częstujemy się małymi porcjami przez kilka następnych dni.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
4 Komentarze
Gosia
Faktycznie FENOMENALNE! Pozdrawiamy z Irlandii.
Nina
Magda, nie możemy pszennej. Myślisz, że wyjdą z dowolną mieszanka jakiej używamy standardowo w ciastkach?
Michalina
A czy można zamiast oleju dać masło stopione? Nie trawię żadnego oleju w żadnej potrawie. Do ciast daję masło, a smażę na klarowanym (w domu) maśle lub smalcu.
MaGda
Nie próbowałam, więc trzeba sprawdzić. Podejrzewam, że powinno być ok, ale piszę tu z głowy, nie z doświadczenia:(