Dziś świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe –super smakują, pachną przyjemnie cynamonem i orzechami.
Ciasteczka migdałowo-orzechowe to pyszna, chrupiąca i bardzo ciekawa alternatywa dla pierniczków. Ja robię je bardzo rzadko, bo nie lubię piec orzechów, ale w okolicy świąt zawsze przypominają mi się te migdałowe ciasteczka. Piekę więc zwykle 1-2 porcje z różnymi dodatkami –czasem z daktylem, czasem z migdałem, a czasem z kandyzowaną skórką pomarańczową lub bez żadnych dodatków. Na pewno jednak przynajmniej raz piekę je z orzechem włoskim i ta wersja właśnie dzisiaj.
Ciasteczka są proste, szybkie i pyszne, więc zainteresowanych zapraszam.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe
Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe
czas przygotowania: 10-15 minut + 15 minut pieczenia
/proporcje na 16 ciasteczek (wielkość jak na zdjęciu)/
Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe –SKŁADNIKI
- 250 g migdałów
- 3 łyżki (ok. 50 g) cukru
- 1 jajko
/w wersji bez jajka można podmienić na 60 g aquafaby tj. zimnej wody z gotowania ciecierzycy, domowej lub ze słoika/ - 1 łyżka mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
- szczypta soli
- 1 łyżka syropu klonowego
- 1 łyżka likieru amaretto
/można podmienić na inny aromat np. wodę z kwiatów pomarańczy lub ekstrakt waniliowy/ - 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka ciemnego mocnego kakao
- 1 łyżeczka cynamonu
- cukier puder –do obtoczenia
- orzechy włoskie –do dekoracji
/można podmienić na migdały, plastry daktyla, suszoną śliwkę, kandyzowaną skórką pomarańczową lub pominąć, piekąc ciasteczka bez dekoracji/
Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe –MASA NA CIASTKA
Migdały płuczę, osączam na sicie, starannie osuszam (ja: suchy, czysty ręcznik kuchenny, potem ręcznik papierowy i na talerzu bez przykrycia (powietrze)).
Migdały przekładam do misy blendera, blenduję na miałko na grubszą migdałową mączkę. Dodaję proszek do pieczenia, kakao i cynamon, mieszam rozprowadzając równomiernie.
Do miski wbijam jajko, dodaję cukier, mąkę ziemniaczaną, szczyptę soli oraz syrop klonowy, starannie mieszam tak, żeby nie było grudek.
Opcja bez jajka: jajko podmieniam na 60 g aquafaby (aquafaba: woda pozostała po gotowaniu suchej ciecierzycy lub zalewa (woda) pozostająca po odcedzeniu ciecierzycy ze słoika lub puszki).
Do mieszanki dodaję amaretto, starannie mieszam.
Dosypuję mieszankę migdałową, mieszam, po czym zagniatam łyżką lub ręką na spójną masę (starannie tak, by równomiernie rozprowadzić wszystkie składniki). Odstawiam na chwilę do spęcznienia (w wersji bez jajka na ok. 10 minut).
W tym czasie wykładam blachę papierem lub matą do pieczenia i rozgrzewam piekarnik do 180 st. C
Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe –FORMOWANIE CIASTEK
I formuję ciastka. Obok masy stawiam 2 miski: z wodą do zwilżania dłoni oraz ze sporą ilością cukru pudru do obtaczania ciastek.
Zwilżonymi w wodzie dłońmi formuję kulki wielkości sporego orzecha włoskiego, wkładam do miski z pudrem, obtaczam starannie i tak przygotowaną kulkę układam na przygotowanej blasze, zachowując odstępy.
Ja zwykle najpierw formuję wszystkie kulki, po czym każdą obtaczam w pudrze i układam na blasze.
Z tej ilości ciasta wychodzi mi zwykle ok. 16 ciasteczek, oczywiście ich ilość zależy od wielkości.
Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe –DEKORACJA
I można je piec już w zasadzie piec.
W wersji bez dekoracji lekko spłaszczam każdą kulkę, naciskając ją dłonią od góry.
W wersji z dekoracją: ozdabiam orzechem (ew. innym wybranym dodatkiem). Ja najczęściej dekoruję, więc na koniec w każdą kulkę wciskam połówkę lub 2 ćwiartki orzecha włoskiego.
Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe –PIECZEMY
Wstawiam blachę do gorącego już piekarnika i piekę od dołu w 180 st. C na drugiej półce, w funkcji grzanie góra-dół przez ok. 15 minut. Na ostatnie kilka minut można włączyć termoobieg.
Upieczone wyjmuję i odstawiam do ostudzenia.
Aby przyspieszyć studzenie ja po kilku minutach zsuwam ciastka z papierem na raszkę, bez gorącej blachy pod sodem szybciej wystygną.
Świąteczne ciasteczka migdałowo-orzechowe –SPOSÓB PODANIA, PRZECHOWYWANIE
Podaję od razu…
lub przechowuję w pojemniku z pokrywką (do ok. tygodnia).
Świetnie smakują z kawą, gorącą cynamonową herbatą czy po prostu z kubkiem mleka (zwykłego lub roślinnego).
Sprawdzą się też jako przekąska w trakcie dnia.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
11 komentarzy
Ania
Ponadto chcę zapytać, czy przedmiotowe ciastka stracą na jakości jeżeli nie dodam syropu klonowego ?
Ania
Dzień dobry. Pani Magdo, wykonałam ciasteczka na Święta i faktycznie są dobre, ale wyczuwam w smaku trochę cierpkiej goryczki. Czy ciasteczka można zrobić z migdałowej mączki, ale po uprzednim sparzeniu i oczyszczeniu migdałów z gorzkiej skórki? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam.
MaGda
Nie próbowałam, ale myślę, że spokojnie można:)
Ilona
nie mam syropu klonowego co zamiast?
MaGda
płynny miód powinien być ok:)
Ania
Zrobiłam. Ja antytalent kuchenny. O pani Magdo…..jakie to super !!
MaGda
Cieszę się, że smakowały:)
Elfi
Bardzo dobre ciasteczka. Nie miałam tyle migdałów, więc dodałam orzechy włoskie, a zamiast kakao – karob oraz garść rodzynek.
Bardzo dziękuję za świetny przepis.
MaGda
?
M
Czy już zmielone migdały (sklepowe) się nadadzą? A ciasteczka wyglądają pięknie!
MaGda
Trzeba spróbować, wolę zmielić u siebie na świeżo, stąd nigdy takich nie kupowałam i nie wiem:(