Dziś weekendowy obiad, czyli aż 3 przepisy: 2 na danie obiadowe i 1 na deser lub słodką przekąskę na później (można przechowywać w lodówce).
W sekcji z przepisami zatem aż 3 dania. •Mięciutkie bułeczki z farszem mięsnym. •Prosta zupa z marchwi i soczewicy. •Najszybsza chyba krówka czekoladowa (która znika za szybko). Wszystkie dania są pyszne i domowe, no i sprawdzą się także przy niedzielnym czy odświętnym stole, jeśli szukacie smacznej odmiany od codziennych posiłków;)
Ps. Wszystkie przepisy wykonałam z pomocą robota kuchennego, który testowałam i w którym jest misa do podgrzewania, ale spokojnie można je odtworzyć, korzystając z garnka. Ale jeśli macie takie urządzenie i chcecie z niego skorzystać (lub planujecie zakup), to zrobiłam odpowiednie dopiski pod każdym przepisem. Uprzedzając pytania, dla zainteresowanych na końcu przepisu wstawię link do strony z robotem z filmu. Mam nadzieję, że przepisy będą przydatne.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić faszerowane bułeczki, prostą i odżywczą zupę oraz szybką krówkę czekoladową, która smakuje i dzieciom, i dorosłym 🙂 Zapraszam do obejrzenia!
Bułeczki z farszem. Zupa z marchwi i soczewicy. I najszybsza krówka czekoladowa.
W odcinku:
00:00 Intro
00:47 Robot planetarny
02:30 Gotowanie, podgrzewana misa
03:50 Funkcje, programy, przystawki
06:16 Najszybsza krówka czekoladowa (przepis)
08:44 Bułeczki z farszem: farsz
10:51 Bułeczki z farszem: ciasto
12:44 Pikantna zupa z marchwi i soczewicy: warzywa
14:10 Formowanie bułek. Pieczenie
15:09 Zupa: gotowanie
06:34 Krojenie krówki. Finiszowanie zupy. Podajemy z bułeczkami
17:29 Podsumowanie
Bułeczki z farszem, zupa oraz krówki: WSKAZÓWKI PRAKTYCZNE
– logistyka działań
Każdy przepis można zrealizować osobno, nie trzeba ich robić razem.
Można też zaplanować wykonanie wszystkich dań w jednym dniu. Wtedy najlepiej zacząć od krówki, wstawić ją do lodówki, by już zastygała, a w tym czasie przygotować obiad. Najpierw farsz (niech już stygnie), potem ciasto (niech wyrasta), w tym czasie przygotować składniki na zupę. Kiedy ciasto wyrośnie, nafaszerować bułeczki i wstawić do pieczenia. W czasie, gdy się pieką, gotujemy zupę. Dzięki temu można ją podać gorącą, zaraz po ugotowaniu z jeszcze ciepłymi bułeczkami. A krówka na deser lub słodką przekąskę na później czy na kolejne dni;)
– przechowywanie, mrożenie
•Ja zwykle robię więcej farszu, bo wolę, żeby mi został niż, żeby miało zabraknąć do faszerowania. Zatem, jeśli farsz zostanie (a zwykle coś tam zostaje), to po schłodzeniu przechowuję w pojemniku z pokrywką w lodówce i wykorzystuję w ciągu następnych dni albo do kanapek, albo do sałatek, zup, sosów, tortilli, itp. Jest pyszny, więc znika szybko. Można też zamrozić, ale nie wiem czy warto taką ilość, tę decyzję zostawiam gotującemu.
•Jeśli zostaną bułeczki, spokojnie można je przechować w lodówce w pojemniku z pokrywką i podać następnego dnia na zimno lub po podgrzaniu (szczegóły w przepisie). Można je też zamrozić, by w wyjątkowo zabiegane dni mieć już gotowe tylko do podgrzania.
•Krówkę po pokrojeniu także przechowuję w lodówce np. w pojemniku z pokrywką. Gdy chłopcy mają ochotę na słodkie, częstują się na bieżąco, po prostu sięgając do lodówki. Znika niestety szybko, ale przynajmniej to znaczy, że smakuje:) Ja jednak wolę dawkować takie słodycze, więc nie robię jej zbyt często.
NAJSZYBSZA DOMOWA KRÓWKA CZEKOLADOWA
Zaczniemy od deseru –na dziś domowa krówka czekoladowa: banalnie prosta, intensywnie czekoladowa. Przy krojeniu i częstowaniu się bardzo stabilna, po kilku chwilach aksamitnie rozpuszcza się w ustach.
Smakuje, więc znika szybko. I jest podobnie szybka do zrobienia.
Krówka czekoladowa –SKŁADNIKI
czas przygotowania: 25 minut + czas zastygania (1h, można przez noc)
/proporcje na formę 20×20 cm lub inną o zbliżonych wymiarach/
- 300 g ciemnej czekolady
- 300 g mleka skondensowanego słodzonego
- 30 g masła
- opcjonalnie: szczypta soli
Krówka czekoladowa –WYKONANIE
Formę wykładam pergaminem (ew. folią spożywczą, ale pergamin łatwiej wyjąć).
Zamontowuję końcówkę do ucierania. Wkładam składniki do miski. Miksuję 20 minut, 60 st.C, prędkość 1.
Po tym czasie ustawiam prędkość 4 i miksuję w 60 st.C przez 30 sekund.
Masę przekładam do przygotowanej formy. Wyrównuję i wstawiam do lodówki na minimum godzinę (można na noc).
Gdy stężeje, wyjmuję z formy, kroję w kawałki na 1 kęs.
Przechowuję w pojemniku z pokrywką w lodówce –u mnie zwykle 2-3 dni i znika, ale myślę, że spokojnie można przechować do 1 tygodnia.
Z UWAG PRAKTYCZNYCH:
Ja przygotowałam ją w robocie z misą do podgrzewania, więc w zasadzie robi się sama (patrz dołączony video przepis). Składniki można podgrzać w garnku, często mieszając i zachowując podaną temperaturę.
BUŁECZKI Z MIĘSNYM NADZIENIEM. PIKANTNA ZUPA Z MARCHWI I SOCZEWICY
Mięciutkie drożdżowe bułeczki z bogatym w smaku nadzieniem są zawsze dobrym pomysłem.
Świetne jako dodatek do zup, sałatek czy jako przekąska na wynos lub między posiłkami. U mnie dziś z prostym, ale naprawdę pysznym farszem mięsnym. Spokojnie jednak można go podmienić na dowolny ulubiony, także bezmięsny czy np. słodki (np. twarożek, masa czekoladowa, itp.). Lub zrobić bułeczki bez farszu –to ciasto jest bardzo uniwersalne.
Przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, a bułeczki smakują zarówno na świeżo prosto z piekarnika, jak i na zimno. Zapakowane szczelnie, wytrzymują kilka dni.
Bułeczki z mięsnym nadzieniem. Zupa –SKŁADNIKI
czas przygotowania: •bułki: ok. 30 minut + 30-45 minut wyrastania + 25 minut pieczenia •zupa: ok. 30 minut (ALE gotuję w międzyczasie (gdy ciasto wyrasta i/lub gdy bułki się pieką))
/proporcje na 12 bułeczek oraz ok. 1,5 litra zupy/
bułeczki: ciasto drożdżowe –farsz:
/farszu robię więcej, więc w zależności od tego jak grubo faszeruję bułki, może go trochę zostać –wtedy przyda się następnego dnia np. do kanapek, zup, sałatek, tortilli, itp./
- 300 g mięsa mielonego, w prezentowanej wersji: wołowina
/można podmienić na dowolne ulubione: drobiowe, wieprzowe, cielęcina, jagnięcina, itp./ - 1 marchew
- 1 papryka
- 2 ząbki czosnku
- oliwa z oliwek –do smażenia
- 2-3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- przyprawy –do smaku:
– sól (np. 3/4 łyżeczki)
– czarny pieprz (np. 1/2 łyżeczki)
– kurkuma (np. 1/4 łyżeczki)
– oregano (np. 1 łyżeczka)
– ostra papryka (np. 1/2 łyżeczki)
– kumin (np. 1/2 łyżeczki) - 1 pęczek siekanej natki pietruszki
bułeczki –ciasto:
- 10 g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 100 g wody
- 1 białko jajka (żółtko do smarowania)
- 100 g mleka
- 1 łyżeczka soli
- 400 g mąki pszennej typ 500 lub 650
/można podmienić na orkiszową/ - 100 g oleju
bułeczki –posypka:
- 1 żółtko (białko do smarowania)
- 1 łyżka oliwy (ew. mleka)
- 1 łyżka nasion sezamu lub czarnuszki
zupa:
- 450-500 g marchwi
- 150 g selera naciowego
- 100 g cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 15 g imbiru
- 2 łyżki oliwy –do smażenia
- przyprawy –do smaku:
– ostra czerwona papryka lub płatki chili (np. 1/2 łyżeczki)
– kumin (np. 3/4 łyżeczki)
– kurkuma (np. 1/4 łyżeczki)
– czarny pieprz (np. 1/4 łyżeczki) - 150 g czerwonej soczewicy
- 1 litr gorącego wywaru
/można podmienić na gorącą wodę i domowę wegetę: https://skutecznie.tv/2016/08/domowa-wegeta-do-sloikow/ - 100 ml mleka kokosowego
- sól i pieprz –do smaku
Bułeczki z mięsnym nadzieniem –FARSZ
Warzywa myję, osuszam i obieram.
Marchew, paprykę oraz czosnek kroję na mniejsze kawałki i rozdrabniam w blenderze.
Mięso podsmażam, dodaję przygotowane warzywa oraz przyprawy, co jakiś czas mieszając lekko rumienię i odparowuję. Przekładam do miski i zostawiam do przestygnięcia.
Na koniec dodaję siekaną natkę, starannie mieszam.
Bułeczki z mięsnym nadzieniem –CIASTO
W misce mieszam drożdże, cukier i wodę. Dodaję pozostałe składniki, zagniatam na gładkie ciasto drożdżowe. Można ręcznie, ale ciasto jest miękkie (i takie ma być!), więc lepiej skorzystać z miksera z hakiem do ciast drożdżowych.
Wyrobione ciasto przekładam na mocno natłuszczoną stolnicę, natłuszczam dłonie i wyrabiam przez chwilę, kilkukrotnie składając ciasto, po czym formuję w kulę (patrz dołączony video przepis).
Przekładam do natłuszczonej misy i zostawiam pod przykryciem w ciepłym, nieprzewiewnym miejscu do wyrośnięcia na 30-45 minut (aż ciasto podwoi objętość).
→w tym czasie: obieram i kroję warzywa na zupę oraz siekam natkę i mieszam ją z farszem do bułek.
Bułeczki z mięsnym nadzieniem –FORMOWANIE BUŁEK
Wyrośnięte ciasto wyjmuję z miski na natłuszczoną stolnicę i dzielę na 12 równych porcji.
Dłonie natłuszczam olejem, każdy kawałek ciasta formuję w kulkę i formuję bułeczki.
Kulkę spłaszczam w placuszek, nakładam nadzienie na środku i zamykam ciasto od zewnątrz do środka, składając je nad nadzieniem i szczelnie zaklejając miejsca łączenia.
Z tego ciasta:
– można formować okrągłe bułki, układać w tortownicy, piekąc bułeczki do odrywania
(jak w tym •https://skutecznie.tv/2014/07/jogurtowe-buleczki-z-wisniami-i-kruszonka/
lub tym: •https://skutecznie.tv/2019/05/najlepsze-drozdzowe-buleczki-bez-wyrabiania/ przepisie);
– bądź jak w prezentowanej wersji: uformować podłużne i układać na blasze, będącej półką piekarnika.
Można też piec bułki bez nadzienia, są miękkie, pulchne i też wychodzą super.
Uformowaną bułkę układam miejscem łączenia do dołu na blasze wyłożonej papierem lub matą do pieczenia. Powtarzam z resztą bułeczek. Na blasze zmieści się 12 bułek.
Bułeczki z mięsnym nadzieniem –GLAZURA I POSYPKA
Odłożone wcześniej żółtko mieszam z oliwą (lub mleko), smaruję bułeczki. Posypuję sezamem i wstawiam do zimnego piekarnika. Zamykam i z bułkami w środku rozgrzewam piekarnik do 190°C bez termoobiegu. Piekę przez ok. 25 minut od chwili włączenia lub aż bułki będą apetycznie zrumienione.
→w tym czasie gotuję zupę: pokrojone warzywa podsmażam na oliwie, zalewam gorącym bulionem (lub wodą z domową kostką warzywną), dodaję przyprawy i gotuję pod przykryciem przez ok. 20 minut.
Upieczone bułki wyjmuję z piekarnika i zostawiam do lekkiego przestygnięcia.
Bułeczki z mięsnym nadzieniem –SPOSÓB PODANIA, PRZECHOWYWANIE
Podaję lekko ciepłe z gorącą zupą.
Jeśli zostaną, to przechowuję w lodówce pod przykryciem.
Ja po całkowitym przestygnięciu wkładam je do pojemnika, wstawiam do lodówki i schładzam przez 10-15 minut bez przykrycia, po czym przykrywam i przechowuję w ten sposób.
Następnego dnia są świetną przekąską, także na wynos. Można je jeść na zimno lub po lekkim podgrzaniu (np. na patelni pod przykryciem) –i w obu wersjach smakują bardzo, bardzo dobrze.
PIKANTNA ZUPA Z MARCHWI I SOCZEWICY
Gorąca, prosta i szybka. A przy tym odżywcza i pełna smaku. Zupę tę można podać z kawałkami warzyw lub po zblendowaniu na krem (moja ulubiona wersja).
Gotuję ją w międzyczasie –wg wskazówek umieszczonych powyżej, w przepisie z bułeczkami. Jednak dla większej czytelności przepis podaję poniżej.
Pikantna zupa z marchwi i soczewicy –WARZYWA
Warzywa myję, osuszam i obieram. Kroję w takie kawałki, jakie chcę mieć w zupie –np.:
– w kostkę
– w paski / julienne
– w plastry
– ew. na dowolne drobne kawałki, z założeniem, że po ugotowaniu zblenduję na zupę krem.
Z UWAG PRAKTYCZNYCH:
Ja najczęściej korzystam z ostatniej opcji tj. kroję je z grubsza na mniejsze kawałki (ew. siekam krótko w blenderze, bo szybciej) i gotuję zupę krem. Imbir ścieram na tarce lub blenduję z cebulą, selerem i czosnkiem. Cebulę, seler, czosnek i imbir rozdrabniam osobno, bo osobno je podsmażam.
Pikantna zupa z marchwi i soczewicy –GOTOWANIE
Rozgrzewam garnek z oliwą. Na gorącą, ale nie dymiąca wkładam rozdrobnioną cebulę, czosnek, seler i imbir, krótko podsmażam, aż czosnek zacznie pachnieć. Wtedy dokładam pozostałe warzywa oraz przyprawy.
Podgrzewam przez 5 minut na średnim ogniu, często mieszając.
/ustawienia Kenwood: 5MIN, 180 st.C, prędkość 2/
Soczewicę płuczę i osączam na sicie. Dodaję do garnka, dolewam wywar (ew. wodę z wegetą), mieszam. Przykrywam i gotuję pod przykryciem przez 15-20 minut.
/ustawienia Kenwood: 15MIN, 104 st.C, prędkość 2/
Dolewam mleko kokosowe, mieszam i gotuję ostatnie 5 minut.
/ustawienia Kenwood: 5MIN, 104 st.C, prędkość 2/
Pikantna zupa z marchwi i soczewicy –JAK PODAWAĆ
Podaję na gorąco
– z kawałkami warzyw i soczewicy lub
– blenduję na gładką zupę krem (moja ulubiona wersja).
Przed podaniem posypuję siekaną nacią selera naciowego i przyprószam czarnym sezamem.
Serwuję z bułeczkami z farszem mięsnym. Absolutnie pyszny obiad!
Smacznego:)
PRZEPISY POWSTAŁY WE WSPÓŁPRACY Z MARKĄ KENWOOD, której serdecznie dziękuję!
…zarówno za przemiły czas podczas nagrania, jak i za możliwość testowania sprzętu (Kenwood Cooking Chef XL) w warunkach domowych i studyjnych, bo robot sprawił się naprawdę znakomicie.
Info tymczasowe: Nie wiem jak długo będzie trwała promocja, ale z kodem rabatowym „SkutecznieTV” można teraz zakupić robota z 10% zniżką (wystarczy wpisać kod w koszyku). Kenwood Cooking Chef XL jest dostępny w dwóch wersjach z przystawkami lub bez przystawek. Kod działa w obu przypadkach.
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
2 Komentarze
Karolina
Cześć Madziu 🙂 czekam na obiecany kalafior po grecku…. święta tuż, tuż 🙂 🙂
MaGda
Już jest: https://skutecznie.tv/2016/11/kalafior-po-grecku-inaczej/ Pozdrawiam serdecznie:)