Dzisiaj cukiniowe WRAPY z mięsem na ostro, czyli pyszny i prosty obiad lub kolacja na ciepło.

Ciasto  niskowęglowodanowe na bazie jajek, serka i cukinii –ja zrobiłam z niego dzisiejsze wrapy oraz spód do pizzy. Wrapy prezentuję poniżej, pizzę być może wstawię za jakiś czas, choć jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji. Jeśli macie ochotę ją zobaczyć, koniecznie dajcie znać, żebym o tym wiedziała. To był  eksperyment, ale oba dania wyszły przepyszne, więc oba na stałe wchodzą do domowego repertuaru;)

Wrapy: cienkie podpieczone ciasto, otulające w zasadzie dowolny farsz, na jaki się zdecydujecie: mięsny, warzywny, itp. U mnie drobiowy na ostro i wyszło bajecznie smacznie. Przynajmniej nam smakowało, dlatego z przekonaniem polecam. Spróbujcie!

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić cukiniowe wrapy z mięsem na ostro 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Cukiniowe wrapy z mięsem na ostro, PYSZNE! LCHF

Cukiniowe wrapy z mięsem na ostro, PYSZNE! LCHF

czas przygotowania: ok. 30 minut (w tym 15 minut w piekarniku, ale wszystko dzieje się w międzyczasie tj. gdy się pieką, szykuję farsz)
/proporcje na 4 wrapy/

Cukiniowe wrapy z mięsem –SKŁADNIKI:

wrapy:

• 4 całe jajka
• 130-150 g serka śmietankowego
• 2-3 łyżki babki jajowatej (łuska)
• szczypta soli
• 300 g cukinii

farsz:

• 1 średnia cebula
• 400 g wyfiletowanych udek (udka drobiowe bez skóry i kości)
  /można podmienić na inne mięso np. pierś kurczaka czy indyka, udka są tłustsze, więc bardziej soczyste i smaczniejsze/
• przyprawy do smaku, ale dość ostro –na przykład:
  – sól (3/4 łyżeczki)
  – suszony czosnek (1 łyżeczka)
  – suszona natka pietruszki (2 łyżeczki)
  – kumin (3/4 łyżeczki)
  – ostra czerwona papryka (3/4 łyżeczki, ew. mniej/więcej w zależności jak ostre ma być danie)
  – kurkuma (1/4 łyżeczki)
  – czarny pieprz (1/4 łyżeczki)
• 1-2 łyżki oliwy –do smażenia

dodatki:

• ostry sos majonezowy –w prezentowanej wersji: pół na pół majonez z ketchupem, ostrą papryka i odrobinką zalewy z japalepno
  /najlepszy jest domowy majonez i ketchup, ale mogą być też kupne o dobrym składzie/
• tarta mozzarella (np. 1 łyżka na 1 wrap)
• sałata lub mieszanka sałat (np. 1 garść porwanej sałaty na 1 wrap)
• ostry sos np. sriracha
• pomidor –do podania obok, w formie łagodzącej sałatki
  /kroję w plastry lub w kostkę, skrapiam oliwą, można przyprószyć odrobinką soli/

Cukiniowe wrapy z mięsem –CIASTO

Cukinię obieram, usuwam pestki, po czym ścieram na tarce o grubych oczkach lub pulsacyjnie blenduję. Przyprószam solą, przekładam na sito i zostawiam, by puściła sok (10-20 minut). Po tym czasie odciskam i dodaję do ciasta.

Do miski wbijam jajka, dodaję serek, babkę jajowatą i sól, miksuję. Dokładam odciśniętą cukinię, starannie mieszam. I teraz już działam szybko, póki ciasto jest jeszcze w miarę płynne –za chwilę babka spęcznieje, a gęstsze trudniej się rozprowadza (da radę, ale póki płynne, idzie to sprawniej;))

Cukiniowe wrapy z mięsem –PIECZENIE

2 blachy wykładam papierem lub matą do pieczenia. Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C –zanim się rozgrzeje, przygotuję „placki”.

Na każdej blasze wykładam po połowie ciasta. Cienko rozsmarowuję po całej powierzchni blachy tak, żeby spód był możliwie najcieńszy, ale bez dziur i prześwitów. Jednocześnie wyrównuję łopatką brzegi placka, nadaję ciastu kształt prostokąta. W razie wątpliwości –patrz dołączony video przepis.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: 1 blacha to 2 wrapy, więc jeśli chcę upiec tylko dwa, to robię ciasto z połowy składników. LUB, jak zwykle robię ja: piekę 2 blachy i 1 płat ciasta zamrażam lub przechowuję w lodówce na za kilka dni np. do innego farszu.

Obie blachy wstawiam do rozgrzanego piekarnika. Piekę w 180 st.C na 2 poziomach, w funkcji grzanie góra-dół, przez ok. 15 minut, a tak naprawdę do czasu, aż ciasto się zetnie i delikatnie zezłoci (nie podpiekam za mocno!). Ja po 10 minutach zamieniam blachy miejscami i dopiekam jeszcze przez 5 minut tak, by oba płaty podpiekły się równomiernie.

Upieczone wyjmuję i zostawiam do ostygnięcia. Ja delikatnie zdejmuję je z papieru, przewracam na druga stronę, by stygnąc odparowały od spodu i lekko zaparowały od góry. Mam wrażenie, że tak lepiej stygną;)

Cukiniowe wrapy z mięsem –MIĘSO

W czasie, kiedy wrapy się pieką, zaczynam już szykować farsz.

Mięso kroję w cienkie paski. Doprawiam solą, suszonym czosnkiem, suszoną natką pietruszki. Staranie mieszam, osnuwając mięso w suchej marynacie.

Cebulę obieram, kroję w półtalarki lub w piórka.

Rozgrzewam patelnię z niewielka ilością oliwy. Na rozgrzaną, ale nie gorącą, wkładam przygotowane mięso. Od razu dokładam cebulę, mieszam i doprawiam kuminem, ostrą papryką, kurkumą i czarnym pieprzem. Co jakiś czas mieszając podsmażam, aż mięso się zetnie, straci surowość i delikatnie się zrumieni. Cebulka powinna być raczej zeszklona niż mocno zrumieniona.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Do mięsa można dodać warzywa (np. paprykę pokrojoną w paski), ja nie dodaję, bo w daniu mam już cukinię i cebulę, a do wrapów dodam jeszcze sałatę.

Cukiniowe wrapy z mięsem –WRAPY

Ostudzone placki przekrawam na pół –z jednej blachy uzyskuję 2 wrapy, z dwóch 4 wrapy.

Każdą połówkę smaruję pośrodku sosem, obkładam porcją sałaty, na to wykładam gorące mięso, skrapiam ostrym sosem (np. srirachą). Zawijam tj. składam placek nad nadzieniem, delikatnie dociskam farsz i zawijam, rolując w ścisły rulon. W prezentowanej wersji rolowałam po krótszym boku, uzyskując dłuższe wrapy (zawijając po dłuższym, uzyskam krótsze wrapy). W razie wątpliwości patrz dołączony video przepis.

Cukiniowe wrapy z mięsem –PROPOZYCJA PODANIA

Przekrawam ukośnie na pół, przekładam na talerz i podaję.

U mnie z pomidorem obok w formie łagodzącej sałatki: pomidor kroję w plastry lub w kostkę, skrapiam oliwą, można przyprószyć odrobinką soli.

Pyszny i sycący obiad lub kolacja na ciepło!

Cukiniowe wrapy z mięsem –MEALPREP

Wrapy można zrobić i podpiec dzień wcześniej. Wszystko dokładnie tak samo, tylko po ostudzeniu nie podaję, ale chowam do lodówki –pokazuję to w filmie. Kroję na pół, połówki układam jedna na drugiej, zawijam w ręcznik papierowy (by chłonął ewentualny nadmiar wilgoci). Taką paczuszkę wkładam do folii i wsuwam do lodówki. Następnego dnia tylko wyjmuję i szykuję farsz.

Tak zapakowane można też zamrozić i po rozmrożeniu (np. przez noc w lodówce) traktować jak opisane w przepisie.

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!