Soczysty, dobrze upieczony, na warstwie przyjemnie ostrych warzyw z oliwą…
Sezonowe warzywa są doskonale upieczone –jędrne i dobrze doprawione, a łosoś jest delikatny, jakby uparowany. Całość lekka, zdrowa i przepyszna, a jednocześnie spokojnie można się tym daniem najeść. Toteż uwielbiam je za smak i genialną prostotę przygotowania. Kilka banalnych czynności na początku, a reszta dzieje się już w piekarniku bez udziału gotującego. Idealne na dni, gdy nie ma czasu na stanie przy garach;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić pieczonego łososia z warzywami na ostro:) Zapraszam do obejrzenia!
Łosoś z warzywami na ostro
czas przygotowania: do 10 minut + 20-25 minut pieczenia
/proporcje na 400 g łososia (dla 2-4 osób)/
- 1 filet z łososia bez skóry i ości (ok. 400 g)
- sól i czarny pieprz –do przyprószenia ryby z obu stron
- 1 mała cukinia
- 1 papryka
- 1 papryczka chilli
- 2 duże pomidory
- 2 garście pomidorków koktajlowych
- 2 ząbki czosnku
- kilka gałązek świeżych ziół (ja: 1 gałązka oregano i 4 gałązki tymianku)
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
- solidna szczypta soli
- solidna szczypta czarnego pieprzu
- 1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
Łososia kroję na mniejsze kawałki –np. na dwie lub cztery części. Usuwam ewentualne zabłąkane ości (np. pęsetą) i ostrym nożem odkrawam od spodu skórę. Rybę z każdej strony przyprószam solą i czarnym pieprzem i odstawiam na bok.
Wszystkie warzywa myję i osuszam.
Paprykę przekrawam na pół, usuwam gniazdka nasienne i kroję w mniejsze kawałki. Papryczkę chilli drobno siekam –jeśli danie nie ma być zbyt ostre, to usuwam pestki.
Cukinię obieram i wydrążam pestki, po czym kroję w grubszą kostkę.
Duże pomidory kroję na mniejsze kawałki –można sparzyć, obrać ze skórki i usunąć pestki, ale ja kroję w całości. Pomidorki koktajlowe zostawiam w całości bez krojenia.
Odrywam z gałązek ziół listki i z grubsza je siekam.
Tak przygotowane warzywa przekładam do naczynia lub naczyń, w których będę piekła danie. Można przygotować w jednym większym naczyniu żaroodpornym lub w mniejszych, gdzie jedno naczynie to porcja na jedną osobę – w takim wypadku rozdzielam je równo w każdym naczyniu.
Do warzyw dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz oliwę. Przyprószam solą, pieprzem i dokładnie mieszam.
Warzywa rozprowadzam równo na dnie naczynia i układam na nich kawałki łososia. Rybę smaruję z wierzchu oliwą oraz skrapiam z wierzchu świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny.
Wstawiam do rozgrzanego do 200 st. C piekarnika i piekę na drugiej półce od dołu w funkcji grzanie góra-dół przez 20-25 minut, aż ryba będzie dobra. Na ostatnie kilka minut można włączyć termoobieg.
Ryby podczas pieczenia nie przykrywam, warzywa puszczą sok, który podczas pieczenia będzie lekko parował i łosoś będzie się piekł w wilgotnym środowisku.
Upieczonego wyjmuję z piekarnika, zostawiam na 3-5 minut, by nieco odpoczął, po czym póki jeszcze gorący, podaję.
Świetnie smakuje z grzankami lub z pieczywem czosnkowym.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
eBooki i video inspiracje dla Ciebie
Zobacz też
10 komentarzy
Barbara
Czy można zamiast rybki dać filet z kurczaka?
MaGda
Powinno być ok, ale na pewno będą bardziej suche. Może lepiej udka bez skóry i kości?
ania
Dzień dobry
Czy można łososia zastąpić np. morszczukiem? Pozdrawiam 
MaGda
Wprawdzie nie próbowałam, ale spokojnie podeszłabym do tematu: inny smak, inne danie, ale powinno być ok;)
ania
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź
Ewa
WYŚMIENITE!
Adam
Zamiast łososia dałem pstrąga łososiowego , świeże zioła zastąpiłem ziołami prowansalskimi a paprykę chili zastąpiłem płatkami chili i wyszła baardzo dobra rybka na obiad z puree ziemniaczanym
Georg Darius
Nie tylko dobrze wyszlo ale i smakowalo.Podaje z ryzem.Zaje….
Aneta
bardzo dobra rybka wyszła
Alina
Przepis REWELACJA! Dzisiaj robię tę rybkę po raz kolejny, już nawet nie wiem który:) Przepis przekazałam kuzynce i zagościł w jej menu na stałe. Myślę, że lepszej rekomendacji przepis nie potrzebuje:)