Dzisiaj cukinia z krewetkami i pomidorem, czyli lekka przekąska albo obiad, albo kolacja na ciepło;)

Danie z serii tych najprostszych, ale smacznych i odżywczych, przy czym spokojnie może być potraktowane także jako dietetyczne (w diecie redukcyjnej;)), bo przy okazji ma naprawdę niewiele kalorii. Smakuje i na ciepło, i na zimno, więc można zabrać na wynos np. zamiast kanapki do pracy.

Ja najczęściej robię jako przekąskę prosto z patelni i jem na ciepło. W sezonie na cukinię smakuje najlepiej. Krewetki biorę mrożone, bo do innych nie mam niestety dostępu. I tak, wiem, świeże byłyby z pewnością lepsze, ale nie zawsze mamy to, co chcemy;)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić cukinię z krewetkami i pomidorem (fit):) Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Cukinia z krewetkami i pomidorem (fit)

Cukinia z krewetkami i pomidorem (fit)

czas przygotowania: do 15 minut
/proporcje dla 1 osoby/

• 100 g krewetek (np. tygrysie, choć w zasadzie można wziąć dowolne)
  /najlepsze świeże, ale mogą też być mrożone, wtedy przed użyciem rozmrażam np. przez noc w lodówce/
• 1 łyżeczka oliwy do smażenia
• 1 średnia cukinia
• 1/2 cebuli
• 1 ząbek czosnku
• 1 duży pomidor
• 1 garść szpinaku
• siekana zielenina np. natka pietruszki –do posypania przed podaniem
• + opcjonalnie: świeżo wyciśnięty sok z cytryny –do skropienia przed podaniem
• + w prezentowanej wersji: 1 plaster sera (gouda) –dla smaku (bo lubię) oraz… dla podbicia kaloryczności dania (spokojnie można pominąć)

Krewetki rozmrażam przez noc w lodówce lub jeśli szykuję to danie na ostatnią chwilę, to wyjmuję na samym początku i zostawiam w temperaturze pokojowej, a sama szykuję pozostałe składniki. Gdy lekko rozmarzną, usuwam ogonki.

Jeśli nie lubisz krewetek, można spróbować je zastąpić np. pokrojonym w cienkie paski kurczakiem lub indykiem (filet/pierś), doprawić solą, pieprzem i np. czerwoną papryka (ostrą lub słodką) i podsmażyć osobno przed dodaniem do warzyw.

Cukinię obieram, po czym kroję w długie cienkie paski, imitujące spaghetti. Technika krojenia dowolna. Można pokroić w cienkie podłużne plastry (np. poszatkować na mandolinie), a następnie pokroić je wzdłuż na cienkie paski lub skorzystać z gadżetów kuchennych np. ze strugaka do warzyw umożliwiającego struganie warzyw w cienkie paski/julienne (patrz dołączony video-przepis) lub temperówki do warzyw (działa jak temperówka do kredek).

Cebulę obieram i kroję w półtalarki lub piórka. Pomidor myję i kroję w kostkę lub dowolne mniejsze kawałki. Szpinak myję i z grubsza osuszam.

Rozgrzewam patelnię z niewielką ilością oliwy i szklę na niej cebulę oraz drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Do zeszklonych dodaję pomidory, solę i pieprzę do smaku, mieszam i podgrzewam na średnim ogniu, aż warzywa puszczą sok i powstanie apetyczny sosik.

Wtedy dokładam krewetki oraz szpinak, mieszam, obtaczając w sosie i podgrzewam 1-2 minuty. Dokładam „makaron” z cukinii, delikatnie mieszam, jeśli trzeba doprawiam do smaku solą i pieprzem, po czym duszę do pożądanej miękkości cukinii –niezbyt długo, tylko do czasu, aż krewetki będą gotowe (gotowane za długo będą gumowe i nie tak smaczne jak mogłyby być gotowane krócej;)).

Gorące przekładam na talerz i od razu podaję z kromką ulubionego pieczywa (przyda się też do zbierania sosu) lub bez żadnych dodatków. Przed podaniem posypuję siekaną zieleniną. Można skropić świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny.
W prezentowanej wersji podałam bez pieczywa, bo miałam w planie wersję bez-węglowodanową –czasem tak lubię, za to dołożyłam plaster sera na „deser”;)

Wersja na zimno:
Jeśli na zimno i na wynos, to najczęściej robię wieczorem, czekam aż ostygnie, przekładam do pudełka z pokrywką i wstawiam do lodówki. Następnego dnia zabieram zamiast kanapki.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie