Dzisiaj prosty i obłędnie pyszny sernik czekoladowo-kawowy.
Lekko słodki, delikatny w konsystencji, o intensywnie uderzającym i cieszącym podniebienie smaku. Spróbujcie!
Taki sernik zwykle robię w wersji pieczonej, ale ze względu na upały nie za bardzo ciągnęło mnie do rozgrzewania piekarnika i kuchni. Stąd na potrzeby chwili powstał sernik czekoladowo-kawowy na zimno, który zupełnie obiektywnie mówiąc jest przepyszny! Smakuje rzecz jasna inaczej niż pieczony, ale jest na tyle dobry, że na stałe wpisuje się w repertuar ulubionych letnich ciast i na pewno nie raz go jeszcze w tej wersji odtworzę. Szczególnie, że jest banalnie prosty i szybki do przygotowania.
Ps. Zachowując orzechowy spód oraz podmieniając cukier na erytrytol, uzyskamy sernik niskowęglowodanowy (o niskim IG, LCHF, keto).
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić prosty i pyszny SERNIK czekoladowo-kawowy 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Obłędnie pyszny SERNIK czekoladowo-kawowy
Obłędnie pyszny SERNIK czekoladowo-kawowy
czas przygotowania: ok. 20 minut + czas chłodzenia w lodówce (ok. 2 godziny, można przez noc)
/proporcje na blachę 22 x 22 cm lub inną o zbliżonych wymiarach np. tortownicę o średnicy 22-24 cm/
SERNIK czekoladowo-kawowy –SKŁADNIKI
- 1 kg mielonego sera twarogowego (może być z wiaderka, skład: sam twaróg)
/ważne, by dobrze dobrać jego smak, bo ma kluczowy wpływ na smak sernika, dobrze, jeśli jest wilgotny i mazisty, nie powinien być zbyt kwaśny/ - 1/2 szklanki mocnej gorącej kawy (ja: espresso)
- 3 płaskie łyżki żelatyny
- 180 g cukru pudru (można podmienić na erytrytol: np. 5 łyżek lub do smaku)
/słodzę do smaku, ilość zależy od twarogu, więc sypię stopniowo i kosztuję, bo czasem spokojnie można dać mniej/ - 5 łyżek ciemnego mocnego kakao (ja lubię więcej, więc daję sporo)
- 200 g mocno schłodzonej śmietany kremówki 30% lub 36%
- 1 tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady
- kakao –do przyprószenia ciasta
- do wyłożenia blachy (na spód sernika) –do wyboru:
– nic (sernik bez spodu)
– mielone orzechy, pulpa orzechowa (czysta lub z kakao)
– herbatniki (np. pełnoziarniste), biszkopty, ciastka owsiane
– w prezentowanej wersji:
• 3/4 szklanki pulpy orzechowej (zmielone i odciśnięte z soku orzechy)
• 1 łyżka ciemnego kakao
SERNIK czekoladowo-kawowy –TYTUŁEM WSTĘPU
Najpierw przygotuję wszystko, co potrzebne, dzięki czemu całość pójdzie sprawniej.
BLACHA: Jeśli biorę blachę stalową/metalową, to wykładam ją folią spożywczą, żeby ciasto nie przeszło zapachem metalu, gdy będzie stało w lodówce (jeśli mam formę silikonową lub inną o odpowiedniej powłoce, to pomijam). W prezentowanej wersji biorę formę kwadratową, bo ciasto planuję kroić w kostkę, ale oczywiście to może być dowolna blacha, także tortownica.
SPÓD: Sernik można zrobić bez spodu, ja dziś decyduję się na cieniutki spód.
SERNIK czekoladowo-kawowy –SPÓD
Kilka propozycji innych spodów podaję w sekcji ze składnikami –wystarczy równo wyłożyć spód, masa serowa tężejąc jednocześnie nawilży spodnią warstwę. Ciastka można pokruszyć (wtedy zwilżam je mlekiem lub śmietanką) lub wyłożyć w całości.
W prezentowanej wersji korzystam z pulpy orzechowej, która została mi z robienia domowego mleka orzechowego. Są to po prostu zmielone i odciśnięte z soku orzechy. Pulpę można podmienić na zblendowane orzechy, ciastka lub zmielone płatki owsiane.
Wsypuję na blachę, dodaję kakao, mieszam i rozprowadzam równą, cienką warstwą na dnie blachy. Jeśli masa jest zbyt sucha, można dodać odrobinę mleka, śmietanki lub wody. Rozprowadzam i wyrównuję zwilżoną w wodzie łyżką.
SERNIK czekoladowo-kawowy –SKŁADNIKI MASY SEROWEJ
Siekam czekoladę –nożem na desce lub krótko, pulsacyjnie blenderem.
Powinna być rozdrobniona, ale nie na czekoladową mączkę tylko tak, by były w niej widoczne i wyczuwalne drobinki czekolady. Odstawiam na bok.
Twaróg mielę z pomocą maszynki –można trzykrotnie. Jeśli jest wilgotny i mazisty, wystarczy tylko raz. Można też sięgnąć po już zmielony z wiaderka, wówczas biorę taki o dobrym, krótkim składzie (tj. sam twaróg).
Zaparzam mocną kawę –może być bardzo mocna lub espresso, potrzebuję mniej więcej pół szklanki. Żelatynę wsypuję do kubka lub miseczki, zalewam gorącą kawą.
Mieszam z grubsza, po czym odstawiam na bok: za chwilę spęcznieje, rozpuści się i będzie bez grudek. Co jakiś czas ją zaglądam, mieszam, powinna lekko przestygnąć, ale ma być nadal płynna i nie może stężeć.
Mocno schłodzoną kremówkę miksuję, ubijając na wysokich obrotach, aż lekko zgęstnieje. NIE ubijam na sztywno, tylko aż zgęstnieje tj. mniej więcej do połowy czasu, w jakim normalnie ubijam śmietanę –patrz: konsystencja w dołączonym video przepisie).
Do drugiej miski wkładam zmielony twaróg, dodaję kakao (ja lubię więcej, więc daję dużo) i cukier puder –jak zawsze: ilość zależy od smaku twarogu, więc sypię stopniowo i kosztuję, bo czasem spokojnie można dać mniej. Miksuję, aż masa będzie gładka, a cukier dobrze się połączy. Sprawdzam smak, jeśli trzeba dosładzam.
Z UWAG PRAKTYCZNYCH: W prezentowanej wersji biorę cukier, ale dodam, że spokojnie można go podmienić na erytrytol i dosłodzić twaróg do smaku.
SERNIK czekoladowo-kawowy –SERNIK
Zaglądam do żelatyny –powinna już być gładka i bez grudek. Starannie raz jeszcze mieszam. Dokładam do niej kilka łyżek z przygotowanej wcześniej kremówki –robię tak, żeby się za szybko nie ścięła w masie serowej. Szybko, starannie mieszam i dopiero tę mieszankę dodam za chwilę do miski.
I łączę wszystkie składniki. Działam szybko, bo żelatyna po dodaniu do masy szybko zacznie się ścinać.
Do masy twarogowej z kakao dokładam resztę kremówki, przygotowaną żelatynę oraz posiekaną czekoladę.
Miksuję, rozprowadzając porządnie wszystkie składniki. Raz jeszcze upewniam się, że żelatyna się rozprowadziła, a cała masa jest puszysta, gładka i bez smug oraz grudek.
Przekładam na przygotowany spód, delikatnie rozprowadzam i wyrównuję –wygładzam szpatułką LUB rozsmarowuję, wygładzając nożem.
Blachę przykrywam i sernik wstawiam do lodówki, aż stężeje –mniej więcej 2-3 godziny, spokojnie można na noc.
SERNIK czekoladowo-kawowy –SPOSÓB PODANIA, PRZECHOWYWANIE
Kiedy masa serowa stężała, wyjmuję sernik z lodówki.
Przyprószam z wierzchu ciemnym, mocnym kakao –najlepiej z pomocą sitka, by warstwa była równa i całość prezentowała się estetycznie. Można też posypać tartą czekoladą lub wiórkami/strużynami czekolady (ciemnej lub białej). Sernik gotowy, można kroić i podawać.
Kroję na równe kawałki –u mnie czekoladowo-kawowa kostka serowa. Przekładam na talerzyki i serwuję na zimno.
Masa jest stabilna, ale jednocześnie delikatna i bardzo piankowa. Piękna konsystencja, wyraźnie czekoladowo-kawowy posmak, kawałeczki czekolady w masie, no pyszny sernik i z przekonaniem polecam.
Przechowuję pod przykryciem w lodówce. Jeśli zostanie, można go w mniejszych porcjach zamrażać (kroję w kostkę, układam w pudełku, zachowując odstępy, zamykam i zamrażam). Rozmrażam w lodówce, a po rozmrożeniu smakuje równie dobrze.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
2 Komentarze
AniaS
A jak zrobić w wersji pieczonej?
Maria
Zrobiłam powtórkę tego sernika, zabrakło ciastek to szybki biszkopt i masa , że nie miałam sera z wiaderka to był mascarpone i wyszła pyszna masa i nie przekładany tort gotowy. Pycha. Dodam że Twój przepis na biszkopt , zawsze wychodzi. Dziękuję za te przepisy.