Dzisiaj kruchy placek z brzoskwiniami –taki bez klasycznej mąki i bez pieczenia, a przy okazji niskowęglowodanowy. Prosty i pyszny!

To ciasto mi się przyśniło. I testuję je z Wami przed kamerą! Jednak, skoro to tu czytacie/oglądacie, to wiadomo, że eksperyment się udał;) Dlaczego śnią mi się przepisy? Nie wiem, czasami tak bywa… Miałam w lodówce pokrojone brzoskwinie, które na surowo nie zachęcały do jedzenia i chciałam je jakoś podgrzać bądź podpiec. I kiedy się obudziłam wiedziałam już co z nimi zrobię…

No to serdecznie zapraszam! Cienka warstwa ciasta, soczyste brzoskwinie skropione cytryną, lekka masa skyrowa i reszta ciasta w roli kruszonki z odrobinką cynamonu. Wyszło naprawdę smakowicie (a przy okazji niskowęglowodanowo) i placek z lekkością poleca się na talerze!

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić kruchy placek z brzoskwiniami (bez pieczenia i bez klasycznej mąki) 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Kruchy placek z brzoskwiniami (bez pieczenia, bez mąki)

Kruchy placek z brzoskwiniami (bez pieczenia, bez mąki)

czas przygotowania: ok. 20 minut +czas chłodzenia ciasta: 60 minut (można przez noc)
/proporcje na tortownicę o średnicy 20 cm/

Kruchy placek z brzoskwiniami –SKŁADNIKI

ciasto:

• 60 g masła orzechowego
  /ja zwykle biorę domowe tj. zblendowane orzechy i odrobina soli, moja technika tu: https://skutecznie.tv/2020/08/pikantne-maslo-migdalowe/
• 50 g miękkiego masła (prawdziwe)
• 4 łyżki (40 g) mąki migdałowej
• 2 łyżki (10 g) mąki kokosowej
• 6 łyżek (40 g) wiórków kokosowych
• 2 łyżki erytrolu
• szczypta soli

owoce:

• 4 duże brzoskwinie
• 3-4 łyżki chia
• świeżo wyciśnięty sok z 1/2 cytryny

masa skyrowa:

• 150 g skyru
  /lub serka homogenizowanego (naturalny/waniliowy), raczej nie jogurt, może być za rzadki/ 
• 2 łyżki masła orzechowego
• 1 łyżka tahini
• 3/4 łyżeczki żelatyny
  +niewielka ilość (30-50 ml) gorącej wody do rozpuszczenia
• 3-4 łyżeczki erytrolu w pudrze (lub do smaku)
• świeżo wyciśnięty sok z 1/2 cytryny

posypka:

• cynamon lub ciemne mocne kakao –do przyprószenia z wierzchu

Kruchy placek z brzoskwiniami –OWOCE

Zaczynam od owoców: brzoskwinie myję, osuszam, kroję na pół, usuwam pestki, po czym kroję w małe kawałeczki.

Przekładam na patelnię. Podgrzewam, aż zmiękną i lekko puszczą sok, ale generalnie nie chcę ich rozgotować.

Gotuję na małym ogniu, co jakiś czas mieszając i kiedy przypominają wyglądem konsystencję owoców, jakie zwykle mamy w ciastach po upieczeniu, zdejmuję patelnię z ognia.

Gorące brzoskwinie przekładam do miski. Rozgniatam widelcem (lub tłuczkiem do ziemniaków).

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: ja chcę mieć tu wyczuwalne kawałeczki owoców, ale myślę, że spokojnie można potraktować owoce blenderem.

Kiedy są już rozdrobnione w stopniu, jaki mi odpowiada, dodaję chia i słodzę do smaku (ja: erytrytol), starannie mieszam. Dodaję świeżo wyciśnięty sok z cytryny, starannie mieszam i odstawiam owoce do ostygnięcia –chia wchłonie nadmiar soku i lekko zwiąże brzoskwinie.

Kruchy placek z brzoskwiniami –CIASTO

Do miski odmierzam wszystkie składniki ciasta –warto zadbać, by były w temperaturze pokojowej (lepiej będą się mieszać).

Zagniatam w spójną masę –najpierw widelcem (lub tłuczkiem), później ręką. Idzie to raz, dwa, składniki łączą się bardzo szybko. Nadaję ciastu kształt kuli, spłaszczam, by szybciej się schłodziła. Wkładam do folii i wstawiam do zamrażarki (żeby ciasto schłodziło się szybciej).

Kruchy placek z brzoskwiniami –MASA SKYROWA

Żelatynę zalewam niewielką ilością gorącej wody, mieszam, odstawiam na bok, by żelatyna spęczniała i się rozpuściła.

Do miski wkładam skyr, masło orzechowe oraz tahini, starannie mieszam. Sprawdzam smak i dosładzam erytrytolem oraz dodaję świeżo wyciśnięty sok z cytryny. Na koniec do masy dodaję rozpuszczoną żelatynę i starannie mieszam, łącząc na gładką masę bez grudek.

Wstawiam do lodówki na 5-10 minut, a tak naprawdę na czas przygotowania ciasta.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Myślę, że skyr można podmienić na serek homogenizowany (dałabym naturalny, ew. waniliowy), ale raczej nie na zwykły jogurt, bo może być za rzadki.

Kruchy placek z brzoskwiniami –PLACEK

Schłodzony spód ścieram na tarce o grubych oczkach –prosto do formy. Na spód ścieram mniej więcej 3/4 ciasta, resztę odkładam na górę placka.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Ja biorę tortownicę o średnicy 20 cm, która ma zdejmowane ranty, więc jej niczym nie wykładam. Gdybym brała formę bez ruchomych rantów, wyłożyłabym ją papierem lub folią, by łatwiej wyjąć ciasto po pokrojeniu.

Wiórki ciasta rozprowadzam równą warstwą na dnie, nie ubijając za mocno.

Na tak przygotowany spód wykładam przestudzone już brzoskwinie. Rozprowadzam delikatnie i równie delikatnie dociskam do dna –tak, żeby w masie nie było prześwitów, wygładzam z wierzchu.

Owoce zalewam masą skyrową z lodówki (masa zawiera żelatynę, więc nie przetrzymuję jej w tej lodówce za długo, gdyż mogłaby zastygnąć). Wyrównuję, wygładzając z wierzchu.

I na koniec posypuję od góry resztą tartego ciasta.

Można je ścierać bezpośrednio na wierzch masy, ja wolę zetrzeć na talerz/deskę i potem tylko równomiernie posypać. Delikatnie rozprowadzam „kruszonkę” po całości tak, żeby nie wcisnąć jej za bardzo w masę.

Przyprószam kakao albo cynamonem (tu: cynamon). Przykrywam i wstawiam do lodówki do schłodzenia na minimum godzinę, ale spokojnie można dłużej, także przez noc.

Kruchy placek z brzoskwiniami –PORCJUJĘ I PODAJĘ

Schłodzone ciasto wyjmuję z lodówki. Obwodzę nożem ranty tortownicy i od razu (jeszcze w formie) kroję.

U mnie tortownica, więc kroję w trójkąty: na pół, na ćwiartki i na ósemki. Otwieram rant i ciasto gotowe do podania. Prezentuje się całkiem apetycznie, jest stabilne, ładnie trzyma formę.

Czas na pierwszy kęs!

Nakładam na talerzyki: jest stabilne, choć ze względu na owoce (które spaja tylko chia) staram się wyjmować je bardzo delikatnie.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Myślę, że owoce można podmienić na inne np. na borówki, maliny czy w sezonie np. na truskawki.

Przechowuję pod przykryciem w lodówce, z mrożeniem nie próbowałam i jakoś mnie nie kusi.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!