Dzisiaj proste i pyszne udka sezamowo-cytrynowe.
Super obiad lub kolacja na ciepło, świetnie smakują z ryżem jak i np. z chlebkami naan czy płaskim pieczywem typu chapati. U nas najczęściej z ryżem i sałatką lub z kalafiorem na parze i sałatką –w obu wariantach: przepyszne!
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić udka sezamowo-cytrynowe np. do ryżu lub kalafiora na parze:) Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Udka sezamowo-cytrynowe
Udka sezamowo-cytrynowe
czas przygotowania: 10 minut + czas marynowania (pomijam tylko, gdy się spieszę) + ok. 15-30 minut gotowania (patrz przepis)
/proporcje dla 4-6 osób/
- 1 kg udek drobiowych bez skóry i kości (wyfiletowane udka)
/można podmienić na filet drobiowy, ale wg mnie mięso będzie bardziej suche i ciut mniej smaczne/ - 2 łyżki sosu sojowego
- 1/4 szklanki świeżo wyciśniętego soku z cytryny
/można podmienić na limonkę, ciekawy smak/ - 3 ząbki czosnku
- 1-2 łyżeczki siekanego koperku
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/2 łyżeczka płatków chili
- 1/4 szklanki pasty tahini
/można podmienić na maso orzechowe/
Mięso myję, osuszam, odkrawam zbędne części typu skóra, błonki, ścięgna (jeśli są), po czym mięso kroję w mniejsze kawałki na 1 kęs np. w paski lub kostkę. Do pokrojonego dodaję sos sojowy, świeżo wyciśnięty sok z cytryny, drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, tahini, koperek, imbir i chili. Starannie mieszam i odstawiam na bok.
Tak przygotowane mięso można teraz:
- wykorzystać od razu (etap marynowania pomijam tylko, gdy naprawdę się spieszę, bo gdy kurczak odstoi trochę w marynacie, jest po prostu smaczniejszy)
- wstawić do lodówki (2-3 godziny lub na noc, można też 2-3 dni)
- zamrozić i po rozmrożeniu wykorzystać jak w przepisie poniżej (maks. 2-3 miesiące w zamrażarce)
Kiedy jestem gotowa do szykowania posiłku wyjmuję mięso z lodówki (zamrożone rozmrażam np. przez noc w lodówce). Gotuję w wolnowarze lub na głębokiej patelni.
Wersja z patelnią:
Rozgrzewam głęboką patelnię lub duży szeroki garnek, wkładam przygotowane wcześniej udka, mieszam i gotuję pod przykryciem przez 15-20 minut na średnim ogniu lub ok. 30 minut na małym ogniu, cały czas pod przykryciem. Co jakiś czas podnoszę pokrywkę i mieszam, by mięso dochodziło równomiernie. W trakcie, gdy mięso się dusi, szykuję dodatki –np. gotuję ryż lub kalafior na parze oraz robię sałatkę.
Podaję na gorąco z ulubionymi dodatkami
Wersja z wolnowarem:
Wkładam mięso do misy wolnowara. Ustawiam niski poziom grzania i gotuję przez 4-6 godzin. Podaję z ulubionymi dodatkami.
Dodatki
Ja najczęściej podaję te udka z ryżem (zwykły biały albo brązowy, tyle, że z domieszką jasnej kaszy gryczanej). Jeśli z ryżem, to ryż płuczę, namaczam w zimnej wodzie i moczę przez noc, po czym gotuję równolegle z udkami –namoczony jest lepiej przyswajany odżywczo, plus gotuje się szybciej:)
Czasami ryż podmieniam na kalafior –wtedy dzielę go na różyczki i gotuję/paruję w garnku obok udek tak, by był gotowy równo z mięsem.
W czasie, gdy dodatki (ryż, kalafior) się gotują, a mięso dochodzi, szykuję jakąś prostą sałatkę.
Dzięki takiemu podejściu do szykowania posiłku, mam pyszny i odżywczy obiad lub kolację na ciepło gotowe w ok. 30 minut.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
5 komentarzy
anna
Bardzo dziękuję, wygląda super i proste się zdaje- a to jest ważne ;-), to tahini to kiedy dodać?
MaGda
Cieszę się, że przepis się przyda! Tahini razem ze wszystkimi składnikami marynaty.
Renata
Mam pomysł na niedzielny obiad.Dzięki !!!
Adrian
Wyglądają super. Mam ochotę je zrobić
Damian
Dzień dobry,
Pani Magdo można jakieś namiary na naczynie (garczek), którego Pani używa w tym przepisie.
Pozdrawiam