Dziś super batony kakaowe z suszoną śliwką. Idealne na Dzień Dziecka albo jako zdrowsza alternatywa słodyczy do lunchboxa lub przekąskę w trakcie dnia.

Smakują jak czekoladowe z lekko szlachetną nutą, bo nie zawierają ani grama cukru. Miękkie, wilgotne i bez pieczenia…

Są świetne nie tylko dla dzieci, bo dorośli też podjadają je z przyjemnością. …może nawet większą, bo mając świadomość, że te domowe batony smakują jak czekoladowa przyjemność, ale są pełne wartościowych składników. Z orzechami i śliwką –miękkie, sycące i bardzo proste w przygotowaniu.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić super BATONY kakaowe z suszoną śliwką:

Super BATONY kakaowe z suszoną śliwką

czas przygotowania: 10 minut + 1h moczenia
/proporcje na 3-5 batonów/
SKŁADNIKI:

• 50 g łuskanych pestek słonecznika
• 20 g orzechów włoskich
• 20 g migdałów
• 50 g suszonych śliwek
• 2 łyżeczki kakao
• solidna szczypta cynamonu (np. 1/4 łyżeczki)
• solidna szczypta chili (np. 1/4 łyżeczki)
• 2-3 łyżki otrębów (np. owsianych, gryczanych)

Batony kakaowe z suszoną śliwką –MASA

Namaczam słonecznik w zimnej wodzie przez 1 godzinę. Po tym czasie odcedzam.

Do misy blendera wkładam osączony słonecznik, orzechy włoskie i migdały, suszone śliwki, kakao oraz cynamon i chili. Blenduję pulsacyjnie –nie musi być idealnie gładko, ja na przykład lubię, gdy w masie są małe kawałeczki orzechów…

Na koniec do masy dodaję otręby, starannie mieszam łyżką, wgniatając je i rozprowadzając równomiernie.

Batony kakaowe z suszoną śliwką –BATONIKI

Tak przygotowaną masę rozkładam na macie silikonowej lub papierze do pieczenia i rozgniatam/rozwałkowuję w prostokąt.

Ja przekładam ją do pojemnika, wyłożonego folią spożywczą i ugniatam łyżką lub dłonią, tworząc równą, porządnie ubitą warstwę. Ponieważ masa jest kleista i farbuje palce od śliwek i kakao, to pomagam sobie łyżką, zwilżając ją lekko w wodzie, by masa się nie kleiła.

Z tej ilości masy można zrobić:
– 3 grubsze batoniki (wtedy masę ubijam w mniejszym pojemniku, zwykle kwadratowy szklany 10×10 cm, masa jest wyższa, więc batoniki grubsze)
– 5 cieńszych batoników, jak w prezentowanej wersji (wtedy masę ubijam w mniejszym pojemniku, zwykle prostokątny szklany 10×15 cm, masa jest niższa, więc batoniki cieńsze)

Na koniec wyjmuję tak przygotowany „blat”, zawijam z każdej strony w folię i dociskam jeszcze raz: przewracam i przyciskam pojemnikiem z obu stron jak praską, kilkukrotnie od góry i z dołu (patrz: dołączony video przepis). Zawinięcie w folię sprawia, że utrzymuje kształt po bokach i nie rozjeżdża się pod wpływem nacisku.

Póki masa wciąż miękka, kroję na tyle batonów, ile chcę uzyskać.

W prezentowanej wersji celowałam w 5 batonów, więc pokroiłam na 5 części. Gdybym brała kwadratowy pojemnik, co też często robię, to wówczas kroję na 3 części, uzyskując grubsze batoniki (i też bardziej kaloryczne w przeliczeniu na sztukę, jeśli liczycie kalorie).

Batony kakaowe z suszoną śliwką –SCHŁODZENIE, PODAWANIE

Przekładam je folią, by się nie skleiły i wstawiam do lodówki do schłodzenia. Można zawinąć indywidualnie każdy batonik, ja na tym etapie tylko je schładzam, więc po prostu układam je w pojemniku, przełożone folią. Takie batoniki można też spokojnie mrozić –w obu wersjach smakują rewelacyjnie.

Po schłodzeniu sztywnieją i nabierają „batonikowej” formy. Gotowe, można podawać.

Z UWAG PRAKTYCZNYCH: Ja ich niczym nie dosładzam, bo nam taki naturalny smak bardzo odpowiada. Spokojnie można jednak masę dosłodzić według uznania –np. odrobiną gęstego miodu lub podmieniając część śliwek na rodzynki lub figi. Wiem, że sporo dzieci i młodzieży młodszej przyzwyczaiło się do słodszych smaków, ale można pokazać im alternatywę, prawda? U mnie w domu te batony nie wyeliminowały całkowicie słodyczy, ale zdecydowanie smakują i są naprawdę chętnie wybieraną alternatywą dla klasycznych słodkości.

Podaję w roli przekąski do szkoły lub do pracy lub w trakcie dnia zamiast klasycznego batonika.

Przechowuję w lodówce do 4–5 dni. Świetnie smakują także po zamrożeniu –są wtedy bardziej zwarte, zimne, lekko ciągnące i intensywniejsze w smaku.

Mam nadzieję, że przepis się przyda i że z niego skorzystasz, szczególnie, że jest tak banalnie prosty. Możesz też zerknąć na ►BATONIKI TWAROGOWE na czekoladowym spodzie (fit) oraz na ►Ciasto batonikowe | Batoniki | Ciasto bez pieczenia.

Smacznego!

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie